Frank Mir, który już niedługo zmierzy się z Fedorem Emelianenką, w przeszłości miał okazję dwa razy walczyć z Brockiem Lesnarem i liczy, że w za jakiś czas dojdzie do ich trzeciej potyczki. Zapytany o taki pojedynek odpowiedział:
Zobaczymy. Cały czas nie wykluczam takiej możliwości. Brock lubi pieniądze, a nie sądzę, żeby walka z kimkolwiek innym dała większą sprzedaż PPV. Czuję, że ta walka może dojść do skutku ze względu właśnie na finanse. To po prostu ma sens.
Mir powiedział o tym w rozmowie z serwisem MMAWeekly i dodał:
Jestem przekonany, że może dojść do tej walki. Potrzeba tylko nieco cierpliwości. Spójrzcie na moje nadchodzące starcie. Czy ktoś mógłby przypuszczać, że kiedyś dojdzie do mojego pojedynku z Fedorem?
Mir i Lesnar walczyli z sobą dwukrotnie w UFC. W pierwszym pojedynku to Mir był górą i zmusił do poddania Brocka, ale w drugiej walce to Lesnar zwyciężył i pokonał Franka przez techniczny nokaut.
Mir tak bardzo nikogo. Lesnar to UFC, tylko i wyłącznie.