Leon Edwards, mistrz UFC wagi półśredniej, już w grudniu stanie do obrony pasa przeciwko Colby’emu Covingtonowi. Zdaniem Michaela Bispinga kluczem do zwycięstwa dla mistrza będzie utrzymanie tego pojedynku w stójce.
16 grudnia Leon Edwards stanie do obrona pasa mistrzowskiego. Jego rywalem będzie Colby Covington. Anglik jest pewny swego przed nadchodzącym pojedynkiem, a Michael Bisping uważa, że dla Leona to wcale nie musi być łatwa walka. Mówiąc o tym pojedynku na swoim kanale w serwisie YouTube Bisping stwierdził:
Leon musi robić swoje. W ostatniej walce z Kamaru Usmanem wyglądał spektakularnie. Jeśli będzie korzystał ze swojego zasięgu i trzymał Colby’ego na dystans, będzie mógł atakować prostymi i kopnięciami na głowę, będzie mógł karać go kolanami i łokciami tak, aby nie dać sprowadzić walki na matę. Jeśli uda mu się utrzymać walkę w stójce, najpewniej obroni pas. Nie będzie to jednak łatwe, bo Colby jest jak króliczek Energizera. On nigdy się nie zatrzymuje.
Edwards ostatni raz walczył podczas gali UFC 286. 18 marca w Londynie doszło do jego starcia z Kamaru Usmanem. Edwards wygrał na punkty i obronił mistrzowski tytuł wagi półśredniej. Anglik od roku 2016 pozostaje niepokonany. W tym czasie wygrał jedenaście walk, a jedno starcie zakończyło się jako nierozstrzygnięte.
3 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
UFC Welterweight
M-1 Global Heavyweight
UFC Heavyweight
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/70848/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>