Belal Muhammad jest Amerykaninem pochodzenia palestyńskiego. W podcastcie dla MMAJunkie wyraził swoją dezaprobatę do coraz częstszego znęcania się zawodników nad tymi, którzy przegrali swoje boje.
To co mnie wkurza najbardziej to gdy inni zawodnicy naśmiewają się z tych pokonanych. Jak Chase Sherman z Luka Rockholda. Przecież obaj są z tego samego biznesu, wiedzą ile wysiłku nas to wszystko kosztuje, a Sherman sam bywał nokautowany, więc wie co czuł Rockhold i na jakim etapie kariery po czymś takim się znajduje. Jakim prawem więc siedzisz na tym Twitterze i nawołujesz fanów by się naśmiewali z Rockholda?
Muhammad wyznaje islam, więc często sam zmaga się z mową nienawiści. Wielokrotnie był celem fanów tego sportu:
Zawsze znajdzie się kilka osób, którzy będą wyzywać cię od terrorystów. To zawsze te konta z jednym subskrybentem, ewidentnie założone tylko po co by mieszać z błotem konkretną osobę.
Belal obecnie ma trzy zwycięstwa z rzędu. Pokonał kolejno Browna, Meina i Meansa. W listopadzie zeszłego roku miał walczyć z Jesse Taylorem na UFC na którym w walce wieczoru Fabricio Werdum podejmował Marcina Tyburę. Jesse został jednak wycofany z tego starcia ze względu na naruszenie polityki antydopingowej USADA.