Albert Odzimkowski, który podczas gali KSW 68 wejdzie po raz kolejny do okrągłej klatki, przyznaje, że jest w bardzo trudnym momencie swojej sportowej kariery.
Albert Odzimkowski zadebiutował w KSW w roku 2019. Do dziś stoczył w klatce trzy pojedynki i wszystkie zakończyły się jego przegranymi. W rozmowie dla KSW przyznał, że:
Na pewno nigdy nie byłem w takim miejscu kariery jak teraz. Moja sportowa ambicja jest bardzo podrażniona. Motywacja, żeby odwrócić tę złą kartę, jest naładowana do pełna.
Teraz, podczas gali KSW 68 rywalem Alberta będzie Tommy Quinn, irlandzki zawodnik, dla którego będzie to debiut w okrągłej klatce.
To dobry rywal. Bił się dla Bellatora i Cage Warriors. Dobrze boksuje i dobrze porusza się na nogach. Na pewno nie będzie łatwym wyzwaniem, więc muszę się wspiąć na wyżyny swoich możliwości.
Walcząc w Radomiu Albert może liczyć na wsparcie własnej publiczności.
Jest radość i jest presja. Chociaż sama presja jest jednak bardziej związana z tym, że jestem po porażkach i zależy mi, żeby w swoim mieście, przed moimi kibicami, rodziną, przyjaciółmi, zaprezentować się jak najlepiej. Ostatecznie walka przed własną publicznością ma zdecydowanie więcej plusów niż minusów, chociaż nie ukrywam, że stresuję się przed tym starciem.
Do walki Alberta Odzimkowskiego z Tommy Quinnem dojdzie już 19 marca.
Na gali KSW 68 kibice będą mieli okazję oklaskiwać największe radomskie gwiazdy, czyli Daniela Rutkowskiego, Patryka Kaczmarczyka i właśnie Alberta Odzimkowskiego. Daniel Rutkowski zawalczy o pas mistrzowski z Salahidne’em Parnasse’em. Rywalem Kaczmarczyka będzie natomiast będzie Michał Domin.
4 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
UFC Featherweight
Maximum FC Lightweight
EFC Africa Heavyweight
PRIDE FC Welterweight
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/59935/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>