Na razie nie wiadomo, która zawodniczka będzie kolejną przeciwniczką Joanny Jędrzejczyk. Najprawdopodobniej jednak zostanie nią Rose Namajunas. Tak samo uważa mistrzyni, która w rozmowie z „Gazetą Olsztyńską” powiedziała:

Myślę, że padnie na Rose Namajunas. Rozmawiałam z Seanem Shelby przed niedawną walką Karoliny Kowalkiewicz z Claudią Gadelhą. Pojawiła się bowiem plotka, że zwyciężczyni tego pojedynku będzie moją kolejną przeciwniczką. Sean od razu powiedział, że to nieprawda. A po drugie, gdyby nawet Karolina wygrała z Gadelhą, to i tak nie zasłużyła na pojedynek o tytuł, bo zdominowałam nasz wcześniejszy pojedynek. To, że raz mnie trafiła, nie czyni z niej kolejny raz pretendentki. Na 90 procent będzie więc to Rose, chyba że po drodze „wyskoczy” jakaś dziewczyna, która sprawi wielką niespodziankę.

Jędrzejczyk dodała również, że najprawdopodobniej powróci do oktagonu pod koniec tego roku.

Wrócę najprawdopodobniej pod koniec roku. Niedawno rozmawiałam z Seanem Shelby z UFC. Powiedziałam mu, że czuję się dobrze i ogólnie zapytałam, kiedy planują wrzucić mnie na kolejną galę. Na razie nic jednak nie jest potwierdzone, to tylko bardziej spekulacje. Padło kilka dat, jedna nawet dość szybko, bo 8 września, ale to nierealne. Wcześniej mówiłam, że chcę w tym roku walczyć trzy razy, tak teraz chcę jeszcze tylko jednej walki.

 

6 KOMENTARZE

  1. Zasłona dymna. Asia pewnie będzie w Gdańsku jako ME. Różyczka idealnie się nadaje, na zmielenie w świetnym stylu i przed czasem.

  2. No to będzie hardcore, jak już odkryła tajną broń biologiczną JJ.

  3. Nie rozumiem Aśki… Ciągłe to pierdzielenie o jednym ciosie – a zero wspomnienia że ta pewna pretendentka która jej tak pasuje przegrała z Karolą…Nie rozumiem z jakiej paki Rose dostaje walkę o pas… Bo wygrała jedną walkę ostatnio? Bo da się oklepać spektakularnie Aśce? Chyba tylko taki jest sens – oklep od szefowej ku uciesze zgromadzonych..Naturalne jest że walczyć powinien Klaudiusz o pas…

  4. IMHO Aśka jest już za duża na jakąś podrzędną galę w Polsce i UFC będzie ją tylko na ppv wsadzać. W Gdańsku to ona pewnie będzie, ale w roli gościa najwyżej. Zobaczcie jej rekord, od walki z Esparzą same numerowane oprócz  short notice ME w Berlinie i TUFa podczas weekendu UFC200. Szkoda tylko, że póki co jej się przeciwniczki skończyły.A Gadelha teraz ma taki sam problem jak Benavidez z Johnsonem. Cóż z tego, że obił całą dywizję skoro z nim przegrał dwa razy.

  5. Ja bym nie umniejszal umiejetnosciom Rose. Ostatnio wygladala bardzo dobrze, wg mnie treningi z Shevchenko jej sporo pomogly. Widac bylo lepszy timing. Do tego potrafi sprowadzac i wykrecac poddania, wg mnie ma lepsze skillsy na glebie niz Gadelha, ktora moze tylko lepiej rzuca.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.