Yair Rodriguez triumfował w walce wieczoru gali UFC on ABC 3, która odbyła się 16 lipca pod Nowym Jorkiem. Pojedynek zakończył się w pierwszej rundzie z powodu kontuzji barku Briana Ortegi.

Ortega od początku walki ruszył do przodu, starając się zamknąć rywala pod siatką. Rodriguez świetnie pracował technikami bokserskimi, co chwilę stopował wywierającego presję Briana. Po nieco ponad minucie boju Ortega zanurkował po obalenie. Akcja przeniosła się do klinczu pod siatką. Amerykanin przez dłuższy czas dociskał Yaira do ogrodzenia oktagonu. Na półtorej minuty przed końcem rundy zawodnicy zerwali uchwyt. Po kilku celnych uderzeniach w wykonaniu Rodrigueza, Ortega ponownie ruszył po sprowadzenie. Zawodnicy wylądowali na macie, ale po chwili “T-City” zasygnalizował kontuzję barku. Były pretendent do tytułu wagi piórkowej nie był w stanie kontynuować pojedynku i Rodriguez triumfował przez TKO.

65,8 kg: Yair Rodriguez pok. Briana Ortegę przez TKO (kontuzja), runda 1, 4:11

Pełne wyniki gali UFC on ABC 3

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

26 komentarzy (poniżej pierwsze 30)

...wczytuję komentarze...

Avatar of Halibut 2.0
Halibut 2.0

UFC
Welterweight

9,399 komentarzy 8,109 polubień

Tak jak pisałem. Totalna dominacja w stójce, przewaga w zapasach i wyjaśnienie Ortegi w parterze.

Volkan nie ma szans.

Odpowiedz 1 Like

Avatar of respect
respect

UFC
Light Heavyweight

16,115 komentarzy 77,817 polubień

Kurwa szkoda, mega mocna bitka się zapowiadała. Trudno, dawać od razu Panterę z Volkanem jeżeli ten nie zmieni kategorii, i tak nikogo innego nie ma.

Odpowiedz 4 polubień

Avatar of BogdanJanusz
BogdanJanusz

UFC
Middleweight

11,763 komentarzy 89,911 polubień

Ciekawe czy Yair dostanie ts-a czy może zawalczy eliminator z Emmettem jednak niesmak przez tą kontuzje jednak zostaje

Odpowiedz 2 polubień

Avatar of Roshi
Roshi

Roshi

35,963 komentarzy 122,686 polubień
Avatar of Halibut 2.0
Halibut 2.0

UFC
Welterweight

9,399 komentarzy 8,109 polubień

Ciekawe czy Yair dostanie ts-a czy może zawalczy eliminator z Emmettem jednak niesmak przez tą kontuzje jednak zostaje

TS bo nie daj Boże Emmet wygra i Yair nigdy nie zawalczy o pas. A tylko on obecnie ma jakiś tam sens.

Odpowiedz 3 polubień

P
Pszczolatcz

BAMMA
Featherweight

819 komentarzy 867 polubień

Ciekawe czy Yair dostanie ts-a czy może zawalczy eliminator z Emmettem jednak niesmak przez tą kontuzje jednak zostaje

Jaki kurwa niesmak? Dobrze założona dźwignia, Ortega chciał się wyślizgnąć i poszło nie tak i pizło. Normalne tak jak w ostatniej walce Janka.

Odpowiedz 4 polubień

Avatar of B.I.G Makumba
B.I.G Makumba

UFC
Middleweight

12,358 komentarzy 22,893 polubień

Tak jak pisałem. Totalna dominacja w stójce, przewaga w zapasach i wyjaśnienie Ortegi w parterze.

Volkan nie ma szans.

Wulkaniczny go robi do kurwy nędzy tak jak ostatnio zrobił twojego chłoptasia

Odpowiedz 5 polubień

F
Faryzejusz

EFC Africa
Bantamweight

2,719 komentarzy 6,438 polubień

Kurwa. Szkoda bo zapowiadała się rzeźnia na 25 minut. Niemniej Ortega w dalszym ciągu dąży do samo destrukcji oraz zostania warzywem. To co chłop zbiera na jaźwe to jest niepojęte. Yair zakładam , że i tak by to wygrał jednak niesmak pozostaje. Piszecie czy TS dla Pantery po takiej "wygranej" ma sens. Ja myślę , że tylko on został. No dobra , jest Emmett ale nie ukrywajmy. Walka z Yairem sprzeda się lepiej i zawsze można mieć nadzieje , że złapie czymś Volkana.

Odpowiedz 1 Like

s
slonik

Jungle Fight
Light Heavyweight

388 komentarzy 638 polubień

Kurwa szkoda, mega mocna bitka się zapowiadała. Trudno, dawać od razu Panterę z Volkanem jeżeli ten nie zmieni kategorii, i tak nikogo innego nie ma.

Albo jeszcze przed Volkanovskim dać Rodriguezowi Allena lub Emmetta. Wtedy byłyby solidne argumenty na TS’a

Odpowiedz polub

P
Pszczolatcz

BAMMA
Featherweight

819 komentarzy 867 polubień

Kurwa. Szkoda bo zapowiadała się rzeźnia na 25 minut. Niemniej Ortega w dalszym ciągu dąży do samo destrukcji oraz zostania warzywem. To co chłop zbiera na jaźwe to jest niepojęte. Yair zakładam , że i tak by to wygrał jednak niesmak pozostaje. Piszecie czy TS dla Pantery po takiej "wygranej" ma sens. Ja myślę , że tylko on został. No dobra , jest Emmett ale nie ukrywajmy. Walka z Yairem sprzeda się lepiej i zawsze można mieć nadzieje , że złapie czymś Volkana.

Jaki kurwa niesmak? :beczka:

Odpowiedz polub

Avatar of respect
respect

UFC
Light Heavyweight

16,115 komentarzy 77,817 polubień

Jaki kurwa niesmak? Dobrze założona dźwignia, Ortega chciał się wyślizgnąć i poszło nie tak i pizło. Normalne tak jak w ostatniej walce Janka.

Przecież się wyślizgnął czyli dźwignia założona chujowo. Tam w ogóle nie było zagrożenia poddaniem, jeblo w barku a nie łokciu, niefart i tyle. Co nie zmienia faktu, że wygrana to wygrana i dawać Panterę o pas.

Odpowiedz 8 polubień

P
Pszczolatcz

BAMMA
Featherweight

819 komentarzy 867 polubień

Przecież się wyślizgnął czyli dźwignia założona chujowo. Tam w ogóle nie było zagrożenia poddaniem, jeblo w barku a nie łokciu, niefart i tyle. Co nie zmienia faktu, że wygrana to wygrana i dawać Panterę o pas.

:tellmemore:

Odpowiedz polub

Avatar of respect
respect

UFC
Light Heavyweight

16,115 komentarzy 77,817 polubień

Albo jeszcze przed Volkanovskim dać Rodriguezowi Allena lub Emmetta. Wtedy byłyby solidne argumenty na TS’a

Nie ryzykowałbym. Nikt poza rodziną Emmetta nie będzie narzekał na takie zestawienie. Tylko Yair może coś wyczarować z Volkanem, reszta zbierze na mazak.

Odpowiedz 1 Like

Avatar of TOLK84
TOLK84

Brutaal
Super Heavyweight

641 komentarzy 1,089 polubień

To co chłop zbiera na jaźwe to jest niepojęte.

Po walce z Zombiakiem wydawało się że ta stójka ruszyła z miejsca....

Odpowiedz polub

F
Faryzejusz

EFC Africa
Bantamweight

2,719 komentarzy 6,438 polubień

Jaki kurwa niesmak? :beczka:

Po walce z Zombiakiem wydawało się że ta stójka ruszyła z miejsca....

Zombiak w tamtej walce to było najgorsze jego wydanie chyba bo potem na stójka już nie była taka dobra jak dzisiaj czy w walce z Volkanem.

Odpowiedz 1 Like

Avatar of jihaad
jihaad

UFC
Middleweight

11,187 komentarzy 27,549 polubień

Dokładnie zero progresu u Brajana... dobrze, że skończyło się drobną kontuzją, a nie ciężkim wpierdzielem. :jimcarrey:

Odpowiedz polub

Avatar of Raven
Raven

PRIDE FC
Welterweight

6,626 komentarzy 26,757 polubień

Narzekacie tak na Ortegę, a dla mnie Rodriguez miał sporo szczęścia, że tak to się skończyło. Yair fatalnie kontrolował dystans. Ortega na lajcie wchodził w półdystans lub dopychał się do klinczu. W końcu by obalił, albo wciągnął Mexa do gardy, a na glebie potrafi czarować. Nie mówię, że jedno obalenie i byłoby po walce, ale Rodrigo powinien go trzymać na końcu swoich kopnięć, a nie walczyć tak ryzykownie.

Odpowiedz 3 polubień

Avatar of Halibut 2.0
Halibut 2.0

UFC
Welterweight

9,399 komentarzy 8,109 polubień

Narzekacie tak na Ortegę, a dla mnie Rodriguez miał sporo szczęścia, że tak to się skończyło. Yair fatalnie kontrolował dystans. Ortega na lajcie wchodził w półdystans lub dopychał się do klinczu. W końcu by obalił, albo wciągnął Mexa do gardy, a na glebie potrafi czarować. Nie mówię, że jedno obalenie i byłoby po walce, ale Rodrigo powinien go trzymać na końcu swoich kopnięć, a nie walczyć tak ryzykownie.

Ortega skracał dystans ale masakrycznie przyjmując na ryj. Więc rosną szanse na obalenie ale i na bycie ustrzelonym.

Odpowiedz polub

F
Faryzejusz

EFC Africa
Bantamweight

2,719 komentarzy 6,438 polubień

Narzekacie tak na Ortegę, a dla mnie Rodriguez miał sporo szczęścia, że tak to się skończyło. Yair fatalnie kontrolował dystans. Ortega na lajcie wchodził w półdystans lub dopychał się do klinczu. W końcu by obalił, albo wciągnął Mexa do gardy, a na glebie potrafi czarować. Nie mówię, że jedno obalenie i byłoby po walce, ale Rodrigo powinien go trzymać na końcu swoich kopnięć, a nie walczyć tak ryzykownie.

Wszystko spoko tylko pamiętaj , że trzymając Ortege na końcu swoich kopnięć w którymś momencie Brajan by mógł jedno przechwycić i wtedy sprowadzić na glebę a jak słusznie zauważył kolega wyżej to Ortega skracał dystans ale inkasując bombe za bombą.

Odpowiedz polub

click to expand...
Avatar of Patrosixxx
Patrosixxx

UFC
Bantamweight

8,025 komentarzy 15,806 polubień

Przecież wygrana w tej walce Yaira to była kwestia czasu... W stójce Ortega pływał.

Jeżeli mowa juz o czymś co smaczne nie było to opuszczenie jednej walki przez Polsat... Bo walczył zawodnik z Rosji... Lepiej było puścić tenis..

Odpowiedz polub

Avatar of Komentator Internetu
Komentator Internetu

PRIDE FC
Lightweight

6,267 komentarzy 13,662 polubień

Szkoda, że tak to się skończyło bo mogłaby to być naprawdę świetna walka. W sumie teraz zobaczyłbym eliminator Emmett-Rodriguez.

Odpowiedz 2 polubień

Avatar of Cyklop Schabowy
Cyklop Schabowy

UFC
Lightweight

9,173 komentarzy 20,954 polubień

Walka bardzo ciekawie się zapowiadała, szkoda że zakończyła się kontuzją

Odpowiedz polub

Avatar of Raven
Raven

PRIDE FC
Welterweight

6,626 komentarzy 26,757 polubień

Wszystko spoko tylko pamiętaj , że trzymając Ortege na końcu swoich kopnięć w którymś momencie Brajan by mógł jedno przechwycić i wtedy sprowadzić na glebę a jak słusznie zauważył kolega wyżej to Ortega skracał dystans ale inkasując bombe za bombą.

I tak ryzyko byłoby mniejsze niż na obalenie z klinczu, czy próbę wejścia w klincz z półdystansu i wciągnięcie do gardy (czego Ortega raz próbował, ale mu nie pykło i poleciał na plery). Chodzi o to, że Yair słabo pracował na nogach, pozwalając banalnie łatwo skracać dystans rywalowi. Jeśli tak zawalczy z Volkiem, to krasnolud pojedzie go jak młodego.

Ortega skracał dystans ale masakrycznie przyjmując na ryj. Więc rosną szanse na obalenie ale i na bycie ustrzelonym.

Ortega ma betonowy łeb, więc mógł sobie pozwolić na przyjęcie kilku ciosów kosztem obalenia. Tym bardziej, że trafiejki Rodrigueza nie robiły na nim jakiegoś większego wrażenia.

Odpowiedz polub

click to expand...
F
Faryzejusz

EFC Africa
Bantamweight

2,719 komentarzy 6,438 polubień

I tak ryzyko byłoby mniejsze niż na obalenie z klinczu, czy próbę wejścia w klincz z półdystansu i wciągnięcie do gardy (czego Ortega raz próbował, ale mu nie pykło i poleciał na plery). Chodzi o to, że Yair słabo pracował na nogach, pozwalając banalnie łatwo skracać dystans rywalowi. Jeśli tak zawalczy z Volkiem, to krasnolud pojedzie go jak młodego.

Ortega ma betonowy łeb, więc mógł sobie pozwolić na przyjęcie kilku ciosów kosztem obalenia. Tym bardziej, że trafiejki Rodrigueza nie robiły na nim jakiegoś większego wrażenia.

To , że Yair słabo pracował na nogach to fakt , plus jeszcze łatwo dawał się zamykać na siatce. Ortega sfinalizował obalenie ale nie widziałem tam jakiegoś większego zagrożenia. Pytanie tylko ile jeszcze Brajan będzie w stanie znosić tych ciosów bo gdyby walka wyszła po za 1 rundę to nie zdziwiłbym się gdyby Meksykaniec go w końcu czymś złapał.

Odpowiedz polub

click to expand...
Avatar of Raven
Raven

PRIDE FC
Welterweight

6,626 komentarzy 26,757 polubień

To , że Yair słabo pracował na nogach to fakt , plus jeszcze łatwo dawał się zamykać na siatce. Ortega sfinalizował obalenie ale nie widziałem tam jakiegoś większego zagrożenia. Pytanie tylko ile jeszcze Brajan będzie w stanie znosić tych ciosów bo gdyby walka wyszła po za 1 rundę to nie zdziwiłbym się gdyby Meksykaniec go w końcu czymś złapał.

Niby tak, ale Ortega rozgrywał to o tyle sprytnie, że skracając mocno dystans, eliminował najgroźniejszą broń Mexa, czyli kopnięcia, a pięściarsko Yair już aż takim killerem nie jest.

Odpowiedz 1 Like

F
Faryzejusz

EFC Africa
Bantamweight

2,719 komentarzy 6,438 polubień

Niby tak, ale Ortega rozgrywał to o tyle sprytnie, że skracając mocno dystans, eliminował najgroźniejszą broń Mexa, czyli kopnięcia, a pięściarsko Yair już aż takim killerem nie jest.

Killerem DOSŁOWNIE może i nie ale nie zapominaj , że Yair zrobił z Maxa zapaśnika a żaden zawodnik nigdy wcześniej Hollowaya do tego nie zmusił. Gdyby Meksyk nie dawał się łatwo zamykać na siatce i gdyby oczywiście nie kontuzja Ortegi to mielibyśmy kolejną rzeźnie na Brajanie.

Odpowiedz 1 Like