Zdaniem byłego mistrza i komentatora UFC, Daniela Cormiera, walka mistrzowska o pas wagi koguciej kobiet pomiędzy Raquel Pennington a Mayrą Bueno Silvą powinna zakończyć się przed czasem. Triumfująca Pennington nie miała jednak zamiaru podejmować ryzyka.
Na gali UFC 297 w Toronto Raquel Pennington i Mayra Bueno Silva zmierzyły się w walce o zwakowany przez Amandę Nunes tytuł mistrzyni wagi koguciej. Pojedynek trwał przez długie pięć rund, a Bueno Silva szybko opadła z sił. Pennington doprowadziła do decyzyjnego zwycięstwa werdyktem sędziów, jednak Daniel Cormier zwrócił uwagę na to, że Amerykanka powinna była wykończyć tak wyczerpaną rywalkę:
Ta walka była dziwna, bo miałem wrażenie, że Raquel mogła skończyć Mayrę Bueno Silvę. Miałem wrażenie, że gdyby tylko się od niej oderwała i przeniosła walkę do stójki, mogła ją wykończyć.
Ale – jak wspomniała w wywiadzie po walce – była tak bliska zwycięstwa, że chciała do niego doprowadzić za wszelką cenę, nie ryzykować i nie obwiniam jej o to. Nie obwiniam jej. Wiem, jak mentalnie trudna jest walka o tytuł mistrzowski UFC.
Cormier zauważył też różnicę w doświadczeniu pomiędzy dwiema zawodniczkami:
Brak doświadczenia Mayry Bueno Silvy dał się we znaki w tej walce. Była bardzo szybko bardzo zmęczona. Spożytkowała zbyt wiele energii nie tylko w walce, ale także w trakcie podbudowania do walki, miała zbyt odrealnione oczekiwania i myślę, że bardzo szybko zdała sobie sprawę, że walczy na poziomie, którego wcześniej nie znała.
Raquel Pennington została mistrzynią w swojej osiemnastej walce pod sztandarem UFC. Debiutowała w tej federacji w listopadzie 2013 roku po udziale w programie The Ultimate Fighter 18. W tej chwili cieszy się serią sześciu zwycięstw z rzędu.
2 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
Bellator Light Heavyweight
ONE FC Super Heavyweight
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/71784/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>