Zdaniem weterana UFC, popularnego Stephena Thompsona, z walki wieczoru sobotniej gali UFC 296 zwycięską ręką wyjdzie aktualny mistrz, Leon Edwards. Jak stwierdził “Wonderboy”, to Anglik jest lepszym kickboxerem.
Ostatnia gala 2023 roku – UFC 296 – wyłoni mistrza dywizji półśredniej. Leon Edwards stanie do drugiej obrony swojego mistrzowskiego tytułu, a Colby Covington – do trzeciej próby zdobycia tego pasa. Walczący na tej samej gali Stephen “Wonderboy” Thompson poddał analizie starcie na szczycie swojej kategorii wagowej:
Lubię Leona. Colby Covington – widzieliśmy, co stało się w jego walkach z Usmanem. Oczywiście Colby nie został jakoś brutalnie znokautowany, ale patrząc z perspektywy czasu na te walki wydaje się, że Leon Edwards jest lepszym półśrednim.
Myślę, że ta walka rozegra się w stójce. Nawet Usman nie umiał utrzymać Leona w parterze, od razu wstawał. A w pierwszej walce to Leon go obalił – to coś, czego Colby nie zdołał dokonać.
Leon jest zdecydowanie lepszym stójkowiczem. Jedyną rzeczą, w której Colby ma przewagę, jest cardio. Jeśli będzie cały czas napierał i szedł do przodu… ale jest to bardzo niebezpieczne w walce z Leonem, bo on potrafi rzucać ciosy. Jest niebezpieczny od początku do samego końca, jak widzieliśmy w pierwszej walce z Usmanem. Jest tak samo groźny w pierwszej i piątej rundzie, co jest przerażające.
Myślę, że Leon utrzyma walkę w stójce i wygra batalię stójkową. Jest zdecydowanie lepszym strikerem.
Gala UFC 296 rusza z Las Vegas już w najbliższą sobotę, 16 grudnia. O północy w nocy z soboty na niedzielę wystartują pierwsze walki na karcie, a karta główna rozpocznie się o godzinie 4:00. Obok mistrzowskiego pojedynku Leona Edwardsa z Colbym Covingtonem, w wadze półśredniej zawalczą także Stephen “Wonderboy” Thompson z Shavkatem Rakhmonovem oraz Vicente Luque z Ianem Garrym.