13703226_315547032125612_1073376001_n

Rewanżowe starcie Conora McGregora z Natem Diazem mimo zapowiedzi nie pobiło rekordów Las Vegas jeśli chodzi o wpływy ze sprzedanych biletów na galę UFC.

W nowej T-Mobile Arena na gali UFC 202 zjawiło się 15 539 fanów którzy zostawili w kasach hali 7.69 miliona dolarów. Za główny powód niewyprzedania całej hali w wysokiści 20 tysięcy miejsc podaje się mniejszy udział w imprezie fanów z Irlandii którzy wcześniej wykupili loty i bilety na lipcową galę UFC 200 na której miał walczyć McGregor.

Poniżej wyniki finansowe trzech ostatnich gal z udziałem Irlandczyka w Vegas:

UFC 196: widzów 14,697 bramka $8.1M

UFC 194: widzów 16,516 bramka $10.1M

UFC 189: widzów 16,019 bramka $7.2M

1 KOMENTARZ

  1. Ale rozróżnijmy wpływy z biletów od wpływów z PPV. Kasa, która wpływa z biletów i – określmy to szeroko – obecności fanów na gali (jedzenie, picie i co tam jeszcze da się robić) to są drobne w porównaniu do kasy z telewizji. Jeśli tutaj padnie rekord to nikt w UFC nie będzie płakał, że nie zapełnili całej hali.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.