Meksykańska mistrz „Canelo” Alvarez (47-1-1) dołączył do drużyny wspierającej Nate`a Diaza w dzisiejszej konfrontacji z Conorem McGregorem. 25-letni Alvarez na powyższym filmie ubrany w tshirt z podobizną młodszego z braci Diaz przekazał kilka słów wsparcia przed walką wieczoru gali UFC 202:

Wiem że nie potrzebujesz szczęścia w tej walce bo ją po prostu wygrasz. Twoje przygotowania i ciężka praca na treningach sprawia że osiągniesz sukces. Wiem że ciężko trenowałeś i wiem że wygrasz.

7 KOMENTARZE

  1. Najlepszy bokser? Legenda meksykańskiego boksu? Ktokolwiek pisał ten "artykuł" powinien zostać wyrzucony z roboty ze skutkiem natychmiastowym.

  2. Klasyfikowanie Canelo jako najlepszego boksera to hanba dla sportu.To tylko pokazuje jak wielka role odgrywa propaganda medialna i popularnosc w sporcie. Alvareza i McGregora laczy nie tylko kolor wlasow, ale i wlasnie propagowanie tych zawodnikow na rzekomych Bogow swych dyscyplin co jest oczywiscie skandalem i kpina dla kibicow tych dyscyplin.

  3. Rudy (bo tak sie mowi na Alvareza na Polskiej scenie boksu) niema zadnej kariery amatorskiej. Jego 30 pierwszych walk to nic innego jak nabijanie rekordu. Saul i jego promotorzy slyna z tego, ze dobrze placa sedziom, aby ich pupil przypadkiem nie poniosl kleski. Generalnie w jego rekordzie mozna sie dopatrzec z 3-4 walkow. Ukladem zdobyl pas kategorii sredniej walczac w limitach nizszych od standardowo wymaganych unikajac tym miedzy innymi prawdopodobnie najlepszego obecnie boksera Gienka Golowkina. Gdy mialo juz dojsc do ich starcia to Rudy klasycznie obsral zbroje i zwakowal pas twierdzac, ze waga srednia to nie jest jego naturalna waga. Nie wspominajac juz, ze w dniu walki zazwyczaj wazy 20 funtow wiecej niz w dniu wazenia, a taki Golowkin jest naturalnym srednim,ktory zrzuca maksymalnie 5 funtow. Ten Rudzielec to kpina dla boksu.Jebac.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.