UFC 264 typowanie redakcyjne
Już dziś gala UFC 264. Sprawdźcie jak to wydarzenie typuje nasza redakcja. Wydarzenie można obstawiać u Legalnego polskiego bukmachera TOTALbet:
– Kursy UFC 264
Dustin Poirier vs Conor McGregor
Jacek Łosak: Dustin nie kryje, że walczy z Conorem ze względu na pieniądze jakie za to starcie otrzyma. Zastanawiam się tylko czy takie podejście nie spowoduje, że role się odwrócą. Tym razem to Dustin zbyt lekceważąco podejdzie do Conora, a zdeterminowany McGregor przygotuje się na 110 procent. Irlandczyk w walkach z Diazem pokazał, że potrafi wyciągnąć wnioski z przegranej i wydaje mi się, że tym razem będzie podobnie, a trylogia zakończy się wynikiem 2:1 dla Conora.
Dominik Witek: Kolejny raz stawiam na Dustina. Amerykanin w tym pojedynku zrobi wszystko, aby wyszedł on poza dwie rundy. Conor nigdy nie posiadał dobrej kondycji i to jego ogromna wada. Oczywiście może on ubić Poiriera w pierwszych dwóch odsłonach dzięki precyzji i timingowi. Według mnie Dustin przetrwa z dużym trudem pierwsze 10 minut, a potem doszczętnie zajedzie McGregora około 4-5 rundy. Kluczem do zwycięstwa reprezentanta American Top Team będzie wytrzymałość.
Bartłomiej Zubkiewicz: Według mnie jest to najważniejsza walka w karierze Conora McGregora. Dzięki wygranej może wrócić na szczyt dywizji do 70 kilogramów i tam zmierzyć się z mistrzem, Charlesem Oliveirą, pokazując, że należy do ścisłej, światowej czołówki zawodników MMA. Wielu od zawsze wątpi w umiejętności McGregora, dlatego też wygrana z takim zawodnikiem jakim obecnie jest Poirier ostatecznie udowodni wszystkim fanom MMA, że Irlandczyk to wybitny zawodnik. Myślę, że z obecnym nastawieniem i przygotowaniem do trzeciego starcia z “The Diamondem”, “The Notorious” będzie w stanie znokautować swojego rywala.
Jakub Madej: Jestem fanem McGregora, jednak typuję Poiriera. Trudno jest wierzyć Conorowi w jego obietnice, a można nawet odnieść wrażenie, że przed tym starciem skupił się na mentalnej próbie rozbicia przeciwnika przed walką, co wydaje się być trudne do zrealizowania. Według mnie starcie potrwa pełne pięć rund, a od trzeciej rundy przewagę zacznie zyskiwać Amerykanin, który wypunktuje Irlandczyka.
Redaktorzy typujący Poiriera: Dominik Witek, Krzysztof Kordys, Jakub Madej, Tomasz Chmura
Redaktorzy typujący McGregora: Jacek Łosak, Bartłomiej Zubkiewicz
Gilbert Burns vs Stephen Thompson
Jacek Łosak: Chociaż Burns zapewne będzie próbował dążyć do parteru, Thompson raczej utrzyma walkę w stójce i ostatecznie panowie będą wymieniać się ciosami. Stephen, który jest na fali dwóch zwycięstw z rzędu, nie będzie miał łatwej przeprawy, ale moim zdaniem ostatecznie wypunktuje Gilberta, utrzymując go na dystans i korzystając ze swoich umiejętności kickboxerskich.
Dominik Witek: Świetne zestawienie zapaśnika ze stójkowiczem – klasyka. Gilbert Burns w tym pojedynku jest dla mnie faworytem, aczkolwiek jego ostatnia walka z Usmanem nie należała do najlepszych. Zawodnik ten dysponuje mocnym i dynamicznym uderzeniem, ale przede wszystkim spycha swoich rywali do obrony i ciągle wywiera presję. Przeciwnicy w tym wypadku nie mogą się odnaleźć i zazwyczaj lądują na plecach. Wonderboy poza kopnięciami nie ma wiele do zaoferowania, będzie próbował utrzymać Gilberta na dystans, ale to się nie uda. Brazylijczyk wygra przez decyzję, zdominuje starcie dzięki presji i zapasom.
Bartłomiej Zubkiewicz: Świetne zestawienie dwóch czołowych zawodników kategorii do 77 kilogramów, którzy mają całkowicie inne style. Burns uwielbia wymiany w stójce i bije niezwykle mocno, kiedy to Thompson wybitnie porusza się na nogach i punktuje rywala z każdą możliwą okazją. Dla Brazylijczyka to bardzo ważna walka – po przegranej z Kamaru Usmanem, potencjalna wygrana z Thompsonem może dać mu szybki powrót na szczyt dywizji. Dla “Wonderboya” wygrana z “Durinho” może oznaczać status pretendenta w kategorii półśredniej, gdzie byłby świeżym zestawieniem dla mistrza. Moim zdaniem Thompson będzie zbyt mobilny dla rywala, a treningi z Raymondem Danielsem przez kilka tygodni nie będą wystarczające, aby Burns przeciwstawił się niezwykłym umiejętnościom byłego pretendenta do tytułu.
Krzysztof Kordys: Ciekawie zapowiadające się starcie dwóch byłych pretendentów do pasa mistrzowskiego w kategorii półśredniej. Zwycięzca znacznie przybliży się do ponownej szansy na wywalczenie tytułu, który obecnie znajduje się w posiadaniu Kamaru Usmana. Gilbert Burns będzie dysponował przewagą w dwóch ważnych aspektach, mianowicie w sile ciosu oraz w parterze. Najkrótszą drogą “Durinho” do wygranej będzie znalezenie nokautującego uderzenia lub obalenie i wykorzystanie swojego świetnego brazylijskiego jiu-jitsu. Moim zdaniem jednak styl oraz umiejętności Thompsona skutecznie zniwelują atuty Burnsa. “Wonderboy” posiada niesamowicie techniczną stójkę, jest nieuchwytny i ciężko go przewrócić. Przewiduję, że Stephen będzie w stanie utrzymać walkę na nogach oraz unikać agresywnych ataków rywala. Wywodzący się z karate Amerykanin powinien punktować Gilberta różnorodnymi akcjami z pełnego dystansu i ostatecznie triumfować na kartach sędziowskich. Typ: Stephen Thompson przez jednogłośną decyzję
Redaktorzy typujący Burnsa: Dominik Witek, Jakub Madej, Tomasz Chmura
Redaktorzy typujący Thompsona: Jacek Łosak, Bartłomiej Zubkiewicz, Krzysztof Kordys
Tai Tuivasa vs Greg Hardy
Krzysztof Kordys: W oktagonie spotkają się zawodnicy, którzy niemal wszystkie swoje walki wygrywali przez nokaut, a o werdykcie najpewniej zadecyduje to, który z nich będzie potrafił dłużej ustać na nogach po mocnych uderzeniach ze strony przeciwnika. Tuivasa po przebojowym początku swojej przygody z UFC, przegrał trzy starcia i był już blisko pożegnania się z występami w oktagonie, ale ostatecznie udało mu się odkuć i triumfować w ostatnich dwóch walkach. Z drugiej strony były futbolista amerykański powraca do startów po przegranej z rąk Marcina Tybury. Obaj nie są geniuszami techniki, nie grzeszą wybitną kondycją ani wszechstronnością. Tuivasa i Hardy specjalizują się w walce w stójce i to właśnie w tej płaszczyźnie powinniśmy oglądać przebieg tego pojedynku. Typuję, że to Tuivasa będzie skuteczniejszym zawodnikiem w wymianach, wykorzysta swoje kopnięcia do kontrolowania dystansu i rozbijania Grega, który szybciej straci siły i w końcu złamie się pod naporem “Bam Bama”. Typ: Tai Tuivasa przez KO, runda 2
Redaktorzy typujący Tuivasę: Jacek Łosak, Dominik Witek, Krzysztof Kordys
Redaktorzy typujący Hardy’ego: Bartłomiej Zubkiewicz, Jakub Madej
Irene Aldana vs Yana Kunitskaya
Redaktorzy typujący Aldanę: Jacek Łosak, Bartłomiej Zubkiewicz, Jakub Madej
Redaktorzy typujący Yanę: Dominik Witek, Krzysztof Kordys
Sean O’Malley vs Kris Moutinho
Jakub Madej: Prawdopodobnie największy “pewniak” tej nocy. Moutinho wchodzi na głęboką wodę i wydaje się być zawodnikiem rzuconym na pożarcie. O’Malley ma jednak do stracenia dosłownie wszystko, dlatego nie zdziwi mnie spokojna wygrana decyzją po dominowaniu rywala w stójce.
Redaktorzy typujący O’Malleya: Jacek Łosak, Dominik Witek, Bartłomiej Zubkiewicz, Krzysztof Kordys, Jakub Madej
Redaktorzy typujący Moutinho:
Max Griffin vs Carlos Condit
Redaktorzy typujący Griffina: Jacek Łosak, Dominik Witek, Krzysztof Kordys
Redaktorzy typujący Condita: Bartłomiej Zubkiewicz, Jakub Madej
Niko Price vs Michel Pereira
Redaktorzy typujący Price’a: Bartłomiej Zubkiewicz, Krzysztof Kordys, Jakub Madej
Redaktorzy typujący Pereirę: Jacek Łosak, Dominik Witek
Ryan Hall vs Ilia Topuria
Redaktorzy typujący Hall:
Redaktorzy typujący Topurię: Jacek Łosak, Dominik Witek, Bartłomiej Zubkiewicz, Krzysztof Kordys, Jakub Madej
Dricus Du Plessis vs Trevin Giles
Jakub Madej: Wydaje mi się, że były mistrz KSW będzie starał się użyć swoich umiejętności parterowych w tym starciu. Pewne braki Gilesa w tej płaszczyźnie pokazywali Meerschaert i Cummings, którzy poddawali Amerykanina. Młodszy z zawodników staje przed ogromną szansą pokazania się szerszej publiczności i prawdopodobnie nie będzie chciał ryzykować idąc na wymiany z Gilesem, a w wymianach Amerykanin może okazać się bardzo niebezpieczny dla 27-latka. Stawiam na poddanie na korzyść Du Plessisa.
Redaktorzy typujący Du Plessisa: Jacek Łosak, Dominik Witek, Bartłomiej Zubkiewicz, Krzysztof Kordys, Jakub Madej
Redaktorzy typujący Gilesa:
Alen Amedovski vs Yaozong Hu
Jakub Madej: Amedovski wydaje mi się być pewnym typem na sobotnią galę. Dziwi mnie kurs na zawodnika z Macedonii, bo mimo dwóch przegranych w UFC, wydaje się on być bardziej doświadczonym zawodnikiem. Hu w swojej karierze pokonał debiutanta i rywali z ujemnym rekordem, a do tego ostatnią walkę stoczył blisko trzy lata temu. Amedovski powinien spokojnie wypunktować rywala i wygrać z nim na punkty.
Redaktorzy typujący Amedovskiego: Jakub Madej
Redaktorzy typujący Hu:
11 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
EFC Africa Bantamweight
Vale Tudo Championship
UFC Featherweight
KSW Middleweight
Moderator
UFC Light Heavyweight
ONE FC Middleweight
UFC Light Heavyweight
Oplot Challenge Featherweight
Jungle Fight Welterweight
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/55532/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>