MMA WEEKLY donosi o możliwym pojedynku między pierwszym Polakiem w UFC a mocno bijącym Drew McFedriesem na gali UFC 103 , która odbędzie się 19-ego września w Dallas. Tomasz Drwal ( 16-2-1 ) ostatnią walkę stoczył na TUF 9 Finale, gdzie bez większych problemów pokonał Mike’a Ciesnolevicza.
McFedries ( 8-5 ) z kolei znokautował Xaviera Foupa- Pokama w 37 sekund na gali UFC 98 i obecnie szuka nowego teamu, po tym jak w wypowiedzi po walce stwierdził że nie otrzymał żadnego wsparcia od MFS Pata Mileticha, przez co ten podziękował mu za współpracę.
Tomek obecnie przebywa w Polsce i niebawem będzie wracał do Stanów aby rozpocząć trening do kolejnej walki. Pojedynek z McFedriesem oznaczałaby, że “Goryl” będzie musiał zrzucać wagę do kategorii średniej.
Bardzo interesujace zestawienie , tylko zeby zejscie do 185 funtow nie odbilo sie na jego kondycji , tak jak to bylo w przepadku Vanda.
Jak to, to nie zawodnicy decydują w jakiej kategorii chcą walczyć?
no jeśli drwal bezproplemów zbije do średniej to lepiej dla niego bo w LHW bedzie mu ciężko a w średniej troche łatwiej dostać się na szczyt
Trochę obawiam się, o to pierwsze zbijanie wagi. Ale przeciwnik dość łatwy wystarczy obalić, przejść gardę i poddać.
fajnie że bedzie walczyl we wześniu ale szkoda bo pewnie znów nie zobaczymy go na głównej karcie
najbardziej martwi to zbijanie wagi
A może to McFedries przytyje?
Mam pytanie czy jest szansa na przeprowadzenie wywiadu z Tomkiem skoro jest w Polsce?
No bez jaj. Po nokaucie na Mikeu i Ivanie to napewno zasłóżył na lepszego przeciwnika niż Drew McFedries. UFC, w tym przypadku, jakoś zestawia fighterów bez większej logiki. Oby się to nie potwierdziło bo Goryl spokojnie może już walczyć z lepszymi. Ja np. ucieszyłbym się z walki z Irvinem, Alexandrem czy Schaferem z którym to był już plan walki.
Alexander to niemal taki sam przeciwnik, tylko ze waga inna.
Brilza powinien dostać, ewentualnie Badera albo Soszyńskiego 🙂
No Soszyński też by był dobry…
Dwóch rzeczy możemy być “pewni” (poza podatkami i śmiercią) 😉 :
-walka nie wyjdzie poza pierwszą rundę
-walka zakończy się przez KO/TKO
Venom słusznie mówi, że najrozsądniej byłoby go poddać w parterze, lecz podejrzewam że Tomasz zdecyduje się na wariant efektowny, a nie efektywny. By zdobyć uznanie Dany zaryzykuje i zawalczy widowiskowo. Pięści pójdą w ruch z obu stron i oby wygrał lepszy Polak. 😉
Spokojnie a moze Dana ma jakies wieksze plany wobec Polaka i daje mu teorytycznych slabszych zawodnikow by tomek sie obil, moze bedzie go prowadzic tak jak Valasqueza powoli a do celu :d
mysle ze zrzucenie wagi bedzie dla tomka latwa sprawa-ostatnio wypowiadal sie ze 93kg to dla niego dobra waga i nie musi sie specjalnie odchudzac wiec jesli ma zrzucic te pare kilo mniej wystarczy dobra dieta przy ostrych treningach i tez nie bedzie problemu.ja bym jednak wolal widziec tomka w lhw
http://www.sport.pl/sport/1,65025,6852085,Tomasz_Drwal___polski_twardziel_robi_kariere_w_UFC.html