Ciekawą informację przekazał Thiago Silva (MMA 20-7) na swoim profilu na Instagramie. 35-letni Brazylijczyk podpisał kontrakt z największą polską organizacją MMA:
Silva to weteran UFC, gdzie ponad dekadę temu zastopował ciosami Tomasza Drwala. Co ciekawe, zawodnik ten nie został zwolniony z Ultimate Fighting Championship za słabe wyniki sportowe, tylko za problemy z prawem. Po opuszczeniu w 2014 roku największej organizacji MMA na świecie przegrał łącznie cztery pojedynki i tyle samo wygrał.
Bijący się w kategorii półciężkiej Silva powraca do klatki po porażce niejednogłośną decyzją z Mikhailem Kolobegovem na marcowej gali ACB 82. Nie wiadomo jeszcze, z kim zmierzy się w swoim debiucie.
W Krakowie ze zwycięzca Prado vs Nunes, na tej samej gali co Mamed z Tomkiem. I tak oto poznamy następnego pretendenta, tak ja to widzę.
Worek treningowy dla Narkuna i/lub egzekucja na Jurkowskim.
Chyba jedzie już tylko na nazwisku