Jak podaje MMAWeekly niegdyś czołowy lekki na świecie i gwiazda organizacji Pride Takanori The Fireball Kid Gomi (MMA 30-5) jest bliski podpisania kontraktu na pojedynek z Brettem Cooperem (MMA 9-4) na Affliction: Trilogy, 1 sierpnia w Anaheim. Starcie miałoby się odbyć w umówionym limicie 165 funtów i zostałoby pokazane w części transmitowanej przez HDNet.
Gomi po nieudanych występach Sengoku, gdzie męczył się Koreańczykiem Bangiem, przegrał kontrowersyjną decyzją sędziów z Sergeyem Golyaevem, a w ostatnim pojedynku w organizacji został poddany przez Satoru Kitaokę, powrócił do korzeniu i wystąpił na gali Shooto: Final Tradition w maju. Wreszcie dobrze przygotowany były mistrz Pride znokautował wtedy w drugiej rundzie mistrza Shooto Takashi Nakakurę i po występie zapowiedział, że chce spróbować swoich sił za oceanem.
Cooper walczył na ostatniej gali Affliction gdzie zdemolował Patricka Speighta, a od maja narzucił sobie mocne tempo startów. Miesiąc temu na gali Call to Arms zatrzymał Joe Cronin, pod koniec czerwca ma walczyć na gali Ultimate Chaos z Waachiimem Spiritwolfem i dopiero w sierpniu z Gomim.
UPDATE: Ariel Helwani z MMAFanhouse informuje, powołując się na Toma Atencio, że starcie jednak się nie odbędzie. Gomi nie chciał walczyć 10 funtów powyżej swojej naturalnej wagi.
Jest to najprawdopodobniej ich ostatnia gala, a oni jeszcze dokładają do rachunku…
Fota szpanerska. Gomi młody stosunkowo jest jeszcze, więc te wpadki spokojnie jeszcze zgumkuje lepszymi wynikami. Mam nadzieję, że zostanie za oceanem na dłużej.
To Yoshi zapewne smutny, że jego ulubieniec nie zawalczy 😀