Gala Spartan Fight 7 już 1 kwietnia odbędzie się w chorzowskiej hali MORiS. Organizacja wróci do miejsca, w którym historia się zaczęła licząc na komplet fanów MMA na trybunach. Manager organizacji – Krzysztof Hajduczek opowiedział nieco o nadchodzącej gali i o tym, na jakim etapie obecnie znajdują się przygotowania w wywiadzie dla portalu sportslaski.pl.
Pozostały ostatnie szlify do dopracowania. Przyzwyczailiśmy kibiców do wysokich standardów na galach Spartan Fight więc musimy zadbać o każdy nawet najmniejszy szczegół.
Hajduczek odniósł się także do zarzutów o zbyt dobre traktowanie zawodników, które psuje rodzimy rynek MMA.
Jak można mówić że psujemy rynek dobrze traktując zawodników? Idąc tym tokiem rozumowania – nie szanuj swoich zawodników to będziesz miał dobrą galę. Bzdura. Taki event jak gala MMA składa się z setek czynników wpływających na poziom imprezy, ale głównym i najważniejszym są zawodnicy. To przecież oni przyciągają kibiców, kamery, media… o nich się mówi, oni robią główne show dlatego trzeba o nich dbać i robić wszystko aby jak najlepiej przygotowywali się do walki. Jeżeli konkurencja twierdzi odwrotnie, to niech kontynuują swoją politykę, chętnie przygarniemy jeszcze kilku dobrych zawodników.
W wywiadzie została także poruszona kwestia Jakuba Wikłacza, który mając długoterminowy kontrakt z organizacją z Polski zawalczył dla organizacji ACB w Olsztynie w lutym tego roku.
… Do samej walki zawodnik przygotowuje się średnio 2 miesiące co za tym idzie musi mieć odpowiednia suplementację, którą mu dostarczamy, obozy przygotowawcze które również możemy w jakiejś części sponsorować. Ważne jest również to, że zawodnik chcący zawalczyć dla innej federacji ma taką możliwość, jeśli to oczywiście nie koliduje z naszymi planami względem niego. Przykładem jest Jakub Wikłacz, który zwrócił się z prośbą o zawalczenie dla ACB, zgodziliśmy się, nie robiliśmy żadnego problemu. Jest jeszcze wiele czynników które przemawiają za kontraktem Spartan Fight, ale nie mogę mówić tak dużo.
Wywiad zakończył się pytaniami o plany na ten i kolejny rok związanymi ze Spartan Fight.
Na 2017 rok planujemy 4 gale. Minimum dwie na Śląsku. Po kwietniowej gali przygotowujemy wszystko na Czerwiec, mamy 3 lokalizacje i właśnie wybieramy któa będzie najlepsza. Nie będę ukrywać, że walka wieczoru na gali numer 8 powali cały Polski, a może nawet Europejski Świat na kolana. Szykujemy starcie, o którym będzie się mówić długo po gali.
2018 rok będzie przełomowym dla Polskiego Świata rozrywki. Zmienimy zdanie typowego polskiego “Kowalskiego” na temat MMA. Trochę namieszamy – jak to w naszym stylu Szczegóły podamy w połowie tego roku. Do 2018 roku mamy jeszcze trochę czasu więc wróćmy do czasu teraźniejszego. Mogę oficjalnie ogłosić iż Federacja Spartan Fight otworzy swój pierwszy klub sportów walki w którym odbywać się będą zajęcia prowadzone przez czołowych zawodników MMA, BJJ i K1 w Polsce. Szczegóły takie jak, lokalizacja, termin otwarcia itp podamy już niebawem.
Całą rozmowę z Krzysztofem Hajduczkiem można przeczytać tutaj.