„Suga” Sean O’Malley odniósł się do przyszłości swojego ostatniego rywala, byłego mistrza UFC w wadze koguciej Aljamaina Sterlinga. Zdaniem O’Malleya, Sterling nie zabawi długo w wyższej kategorii wagowej, ponieważ nie jest pewien swoich umiejętności.
W sierpniu na gali UFC 292 „Suga” Sean O’Malley został mistrzem dywizji koguciej po znokautowaniu Aljamaina Sterlinga. Jego rywal od tamtej pory przejawiał chęci sprawdzenia się w kategorii piórkowej – o jeden stopień wyższej, niż kogucia. „Suga” Sean sam przyznał, że w dywizji piórkowej jest dla Sterlinga kilka interesujących walk:
Lubię Alja, jest w porządku. Nigdy tak naprawdę nie powiedziałem o nim nic złego. Myślę, że gdyby wszedł do dywizji 145 funtów – byłoby to bardzo interesujące. Jest masa ciekawych walk dla niego w dywizji 145 funtów.
Myślę, że wagowo pasuje do piórkowej. Wiecie, ja prawdopodobnie ważę teraz 160 funtów [72,5 kg], więcej pewnie nie dałbym rady. On waży pewnie jakie 175 funtów [79,3 kg]. Nie ma sensu, żeby wracał do dywizji koguciej – dla jego zdrowia, dla jego kariery. Myślę, że w piórkowej są dla niego zestawienia, z którymi by sobie poradził. Co sądzicie o walce Aljo vs Brian Ortega? Świetna walka.
Pomimo dobrych perspektyw i ciekawych zestawień, Sean O’Malley wątpi, czy Sterling będzie chciał zadomowić się na stałe w kategorii piórkowej. Jako powód podał czynnik psychologiczny:
Pewnie od razu wróci do dywizji 135 funtów, bo jest po prostu niepewny siebie i chce być silniejszy i większy od swoich oponentów. Czy jest jakiś inny powód, dla którego nie miałby zostać w dywizji 145 funtów? Ma na to umiejętności, jest dobry. Nie aż tak dobry, jak ja, ale dosyć dobry. Wiecie o co mi chodzi? Mógłby się wspiąć do piórkowej, myślę, że dobrze by sobie tam poradził.
„Suga” Sean O’Malley szykuje się obecnie do pierwszej obrony swojego pasa mistrzowskiego przeciwko Marlonowi „Chito” Verze na marcowej gali UFC 299. Aljamain Sterling w sierpniu poniósł pierwszą porażkę po serii dziewięciu zwycięstw w oktagonie i obecnie nie ma wieści o jego następnej walce – ani o kategorii wagowej, w której potencjalnie miałaby się ona odbyć.
