Ben Askren zwycięża w swoim debiucie dla UFC po szalonym pojedynku z Robbiem Lawlerem i kontrowersyjnym przerwaniu przez sędziego ringowego.
Ben Askren od razu po rozpoczęciu starcia ruszył po obalenie, jednak Lawler fenomenalnie skontrował jego atak i samemu rzucił Askrenem o ziemię. Robbie zaatakował serią potężnych ciosów w parterze, po których sędzia był bardzo bliski przerwania tego starcia. „Funky” jakimś cudem przetrwał ofensywę byłego mistrza i walka wróciła do stójki. Zakrwawiony Askren złapał klincz i przycisnął Robbiego do siatki. Askren pracował nad obaleniem i w końcu dopiął swego. W parterze udało mu się zapiąć bulldog choke, a sędzia ringowy Herb Dean widząc opuszczoną rękę Lawlera uznał, że “Ruthless” stracił przytomność i przerwał pojedynek.
It started so well…? #UFC235 pic.twitter.com/CrbtWcLOCR
— Kyle Johnson (@VonPreux) March 3, 2019
What looked like an outstanding bulldog choke win is exposed as a reffing blunder by Herb Dean. What a disappointing end to the battle between Ben Askren and Robbie Lawler. #UFC235 pic.twitter.com/kE026NriQe
— Bulgogi Jones (@Hamderlei) March 3, 2019
Miał wygrać to wygrał, w czym problem?
Nie było żadnej kontrowersji,ewidentnie ręka bezwładnie mu spadła,no chyba że szkło kontaktowe mu wypadło. Sędzie nie może ryzykować,potem jak zawodnik będzie debilem już widzę jak forum się składa na