Do tej pory, w historii polskiego rankingu bez podziału na kategorie wagowe jedynie dwóch zawodników gościło na pierwszym miejscu. Marcin Held przewodził zestawieniu od wygranej z Alexandrem Sarnavskiym do momentu porażki z Willem Brooksem. Najdłużej fotel lidera zajmował Mamed Chalidow. Jak będzie w przypadku nowego króla rankingu P4P? Na razie przyjrzyjmy się zmianom w poszczególnych kategoriach wagowych.
W wadze ciężkiej notujemy debiut z przytupem. Reprezentant klubów Gracie Barra Chorzów i Paco Team Katowice #7 Adam Wieczorek jest nadzieją polskiej dywizji królewskiej. Podczas gali PLMMA/Nastula Cup 1 pokonał mocnego Francuza Cisse w pierwszej rundzie walki, toczonej na zasadach PRIDE. Trzy miejsca do góry idzie #10 Marcin Różalski po wygranej nad #11 Mariuszem Pudzianowskim podczas KSW 35. Znany z umiejętności stójkowych “Różal”, ku zaskoczeniu fanów zebranych w Ergo Arenie, poddał “Pudziana” gilotyną.
W dywizji półciężkiej do góry pnie się niedawne objawienie tej kategorii. Tym razem dwa oczka wyżej melduje się #4 Marcin Wójcik po pokonaniu weterana polskiej sceny #5 Michała Fijałki. To już siódme zwycięstwo z rzędu pilanina.
Spory, zasłużony awans o 5 pozycji przypadł #7 Michałowi Oleksiejczukowi, po zwycięstwie nad #15 Wojciechem Januszem podczas FEN 12.
Pierwszy raz w historii rankingu wagi średniej mamy zmianę lidera. #1 Krzysztof Jotko po pierwszym zwycięstwie przed czasem w UFC, nad wysoko notowanym Tamdanem McCorym, wchodzi w buty #2 Mameda Chalidowa.
Miejscami zamieniają się trenujący pod okiem Mirosława Oknińskiego #4 Marcin Naruszczka i #5 Antoni Chmielewski. Ten pierwszy wygrał rewanżowe starcie z #15 Pawłem Brandysem na PLMMA/Nastula Cup 1, drugi uległ w pierwszej rundzie #3 Michałowi Materli podczas KSW 35.
Ranking opuszcza nieaktywny od ponad roku Tomasz Drwal, dzięki czemu do zestawienia wchodzi, wspomniany wcześniej Brandys.
W wadze półśredniej miejscami zamieniają się #5 Kamil Szymuszowski i #6 Rafał Moks. Mimo tego, że obaj wygrali swoje walki podczas KSW 35, o tej zmianie zadecydowała waga ich zwycięstw. Szymuszowski wygrał z mocnym Litwinem Mindaugasem Verzbickasem, Moks pokonał powracającego po dłuższej przerwie #13 Roberta Radomskiego. Podobna sytuacja ma miejsce jeśli chodzi o #9 Michała Michalskiego i #10 Pawła Pawlaka. Obaj przegrali podczas 12 edycji Fight Exclusive Night jednak biorąc pod uwagę wcześniejsze walki i klasę ostatniego przeciwnika to Michalski bardziej zasłużył na “dziewiątkę”.
W zestawieniu wagi lekkiej #8 Łukasz Chlewicki spycha oczko niżej #9 Łukasza Sajewskiego. Początkowo, rywalem “Saszy” na KSW 35 miał być Rosjanin Piraev. Na ostatnią chwilę zakontraktowano Anglika Thomasa, z którym Chlewicki nie miał większych problemów. W swojej drugiej walce w UFC Sajewski podejmował bardzo mocnego Brazylijczyka Gilberta Burnsa. Mimo dobrego początku „Wookie” został zamroczony w stójce, następnie walka trafiła do parteru gdzie odklepał balachę na 3 sekundy przed końcem rundy.
W wadze piórkowej zaszła jedna zmiana. Miejscami zamienili się autorzy “walki wieczoru” gali KSW 35. Po wyśmienitym pojedynku #3 Marcin Wrzosek wypunktował #4 Filipa Wolańskiego na pełnym dystansie.
#3 Dawid Żywica wraca na podium wagi koguciej po zwycięstwie nad Danielem Barezem podczas PLMMA 67/Nastula Cup 1. Oczko niżej spada #4 Rafał Czechowski po nieudanym zagranicznym debiucie. Reprezentujący Szwecję Amir Albazi poddał Polaka w drugiej rundzie duszeniem zza pleców. Awans o dwie pozycje notuje #8 Dawid Gralka po zwycięstwie nad Jakubem Piesiewiczem podczas TFL 9 w Garwolinie.To już drugie zwycięstwo łodzianina w tym roku.
Wreszcie najważniejsza zmiana tej aktualizacji. #1 Krzysztof Jotko nokautując faworyzowanego Tamdana McCory’ego w niecałą minutę, zapewnił sobie pierwsze miejsce w polskim rankingu bez podziału na kategorie wagowe. Jotko to zdecydowanie najlepszy Polak w UFC. W największej organizacji świata wygrał 6 z 7 pojedynków.
Miejscami zamieniają się reprezentanci poznańskiego Ankos MMA. Po bardzo efektownej walce, pełnej zapaśniczych trików, #4 Mateusz Gamrot zdobył to, co już dawno mu się należało – pas KSW w wadze lekkiej. Tym samym #5 Borys Mańkowski spada oczko niżej.
No i fajnie
Jotko nr1 p4p, tego nie przewidzieli by najstarsi górale:)
Mimo wszystko uważam, że bez podziału na kategorie wagowe osiągnięcia Helda stoją jeszcze minimalnie wyżej od Krzysia. Wiadomo jednak, że ranking p4p to dość kontrowersyjna sprawa, także przyjmuje taki punkt widzenia redakcji 😉
Dożyłem takiej chwili że pierwszy raz zgadzam się 100% z rankingiem :applause:
O ni chuja, no pasaran.
Wzruszyłem się, serio. Krzysiek zasłużył w chuj
Aska>Jotko/Held>Karolina>przepasc.
5 z 6 pojedynków* @Marcin Jabłoński
Cóż za odważna decyzja! :applause:
Nie zgadzam się z taką decyzją…
Mamed ma 12 W z rzędu, a Jotko w UFC 5-1, albo 4 W z rzędu, jak kto woli. Krzysiek zapewne następną walkę przegra z kimś z TOP 15 i znowu będzie zmiana w rankingu P4P.
Żartuję. Gratulacje za odważną decyzję!
Na fightmatrixie Mamed ma ciągle więcej punktów. Nie znacie się:boystop:
Jak Mamed ma być drugi to który ma być ON?
Rankingi tworzone w ramach jednej organizacji są często trudne do ustalenia, często kontrowersyjne, P4P to już kompletnie oderwane od rzeczywistości zestawienie. Jednak mają jakieś solidne podstawy, zawodnicy walczą ze sobą lub z tymi samymi przeciwnikami, ich faktyczne miejsce w drabince jest weryfikowalne przez bezpośrednie starcie a nie tylko widzimisię osoby tworzącej zestawienie.
Takie wirtualne porównywanie zawodników walczących w różnych organizacjach jakie ma miejsce e Rankingu PL, z zupełnie innymi rywalami, na odmiennych często zasadach, przy różnej polityce antydopingowej jest bardziej zabawą czy odzwierciedleniem sympatii zespołu tworzącego ranking niż realną przewagą jednego zawodnika nad drugim.
Domyślam się że za rankingami mmarocks stoi wiele czasu poświęconego analizie ostatnich pojedynków zawodników z rankingu, ocenie wartości ich rywali i organizacji dla których walczą ale nie przywiązywałbym do tych zestawień tak dużego znaczenia jak niektóre osoby wypowiadające się w tematach o zmianach w rankingu PL.
Pomimo "krytyki" rankingów, dość znamienne wydaje mi się to iż na pierwszym miejscu P4P jest zawodnik, który nie ma swojego stałego klubu, "tuła" się po świecie w poszukiwaniu formy, jest sobie po trosze sam sterem, żeglarzem, okrętem a nie ktoś z profesjonalną otoczką menadżerską, trenerską, sponsorską z klubów przedstawianych jako najlepsze w europie.
Brawo redakcja!
No to mamed będzie prosił o Ufc teraz, zeby pokazać Januszom kto jest nr 1 w polskim p4p
No to mamed będzie prosił o Ufc teraz, zeby pokazać Januszom kto jest nr 1 w polskim p4p
Obijanie szrotu zapewnia pierwsze miejsce w rankingu wagi średniej i p4p? 😀 LOL to tylko pokazuje absurdalność tego rankingu 😀
Obijanie szrotu zapewnia pierwsze miejsce w rankingu wagi średniej i p4p? 😀 LOL to tylko pokazuje absurdalność tego rankingu 😀
Kogo nazywasz szrotem ?
Kogo nazywasz szrotem ?
No właśnie nie zapewnia. Fikajłow jest drugi przecież.
No właśnie nie zapewnia. Fikajłow jest drugi przecież.
A już za kilka dni Daniel wygra swoją walkę i znowu trzeba będzie zmieniać lidera :boss:
A już za kilka dni Daniel wygra swoją walkę i znowu trzeba będzie zmieniać lidera :boss:
Jak dla mnie Mamed przez Heldem w p4p to nieporozumienie…. No ale to bardziej zabawa jak już wielu przede mną zauważyło.
Jak dla mnie Mamed przez Heldem w p4p to nieporozumienie…. No ale to bardziej zabawa jak już wielu przede mną zauważyło.
No bo pierwszy jest ekspert od szrociku widzisz przeciez
No bo pierwszy jest ekspert od szrociku widzisz przeciez
@cohones Dawid Gralka nie jest łodzianinem tylko jest z Uniejowa. 🙂
Chciałbym aby nasz czeczeński akrobata miał chociaż w połowie tak dobrych przeciwników jak Tamdan McCrory.
Chciałbym aby nasz czeczeński akrobata miał chociaż w połowie tak dobrych przeciwników jak Tamdan McCrory.
Każdy kto odnosi zwycięztwa w UFC > kaźdego w KFC.
Każdy kto odnosi zwycięztwa w UFC > kaźdego w KFC.
a Khalidov nadal w dupie, a nie w UFC.
a Khalidov nadal w dupie, a nie w UFC.
Kazdy wie ze Mamed walczy z najlepszymi na swiecie 🙂
Niezly troll z Ciebie
Kazdy wie ze Mamed walczy z najlepszymi na swiecie 🙂
Niezly troll z Ciebie
W pełni zgadzam się z redakcją :applause:
W pełni zgadzam się z redakcją :applause:
Prawidłowo a z czasem będzie to widać jeszcze bardziej 🙂
Prawidłowo a z czasem będzie to widać jeszcze bardziej 🙂
*W równoległym wszechświecie na kolejnej gali KSW*
– Przed państwem drugi w rankingu polskich zawodników p4p i wagi średniej MAMED KHAAAAALIIIIIIDOOV.
:mamed: :mamed:
Coś czuje, że może być sytuacja jak z trybunałem konstytucyjnym.
*W równoległym wszechświecie na kolejnej gali KSW*
– Przed państwem drugi w rankingu polskich zawodników p4p i wagi średniej MAMED KHAAAAALIIIIIIDOOV.
:mamed: :mamed:
Coś czuje, że może być sytuacja jak z trybunałem konstytucyjnym.
:applause:
:applause:
Sluszne decyzje. Mam nadzieje, ze Marcin Held nie bedzie zmuszony czekac zbyt dlugo na mozliwosc odpowiedzi w tym wyscigu o palme pierszenstwa. Oczywiscie szanse na zdecydowane zdystansowanie pozostalych rywali ma, przynajmniej teoretycznie, rowniez Janek 😉 Zyczylbym sobie rowniez aby juz najblizsza sroda przyniosla koniecznosc dokonania powaznych zmian w rankingu wagii ciezkiej.
Sluszne decyzje. Mam nadzieje, ze Marcin Held nie bedzie zmuszony czekac zbyt dlugo na mozliwosc odpowiedzi w tym wyscigu o palme pierszenstwa. Oczywiscie szanse na zdecydowane zdystansowanie pozostalych rywali ma, przynajmniej teoretycznie, rowniez Janek 😉 Zyczylbym sobie rowniez aby juz najblizsza sroda przyniosla koniecznosc dokonania powaznych zmian w rankingu wagii ciezkiej.
Też bym sobie tego życzył, ale zdaje mi się, że @Marcin Jabłoński powinien sobie w kalendarzu jeden wieczór zarezerwować dla aktualizacji rankingu dopiero po FEN 13. Wtedy być może na tronie wagi ciężkiej pojawi się ktoś zupełnie nowy, poza tym będziemy po wyżej wspomnianym FENie i Gladiator Arenie, które znowu mogą przynieść pewne roszady na polskim podwórku.
A co do rankingu to zgadzam się co do większości, polemizowałbym tylko nad Adamem Golonkiewiczem zamykającym lekką. Wygrana nad Włochem z rekordem 1-1 jest bardziej wartościowa niż odklepanie Krefta, który zajmuje trzynastą lokatę – i w dodatku odklepał on właśnie "Rodrigo" Golonkiewicza?
Też bym sobie tego życzył, ale zdaje mi się, że @Marcin Jabłoński powinien sobie w kalendarzu jeden wieczór zarezerwować dla aktualizacji rankingu dopiero po FEN 13. Wtedy być może na tronie wagi ciężkiej pojawi się ktoś zupełnie nowy, poza tym będziemy po wyżej wspomnianym FENie i Gladiator Arenie, które znowu mogą przynieść pewne roszady na polskim podwórku.
A co do rankingu to zgadzam się co do większości, polemizowałbym tylko nad Adamem Golonkiewiczem zamykającym lekką. Wygrana nad Włochem z rekordem 1-1 jest bardziej wartościowa niż odklepanie Krefta, który zajmuje trzynastą lokatę – i w dodatku odklepał on właśnie "Rodrigo" Golonkiewicza?
No to Wojsław już na pewno nie wróci…
No to Wojsław już na pewno nie wróci…
No i prawidłowo, Jotko zasłużył .
Adam Wieczorek nie jest podopiecznym Mirka Okninskiego, trenuje w Spartan Chorzow (Gracie Barra).
Panowie, broń boże nie chcę ani wbijać kija w mrowisko, ani umniejszać osiągnięciom Dżotodatora… Ciekaw jednak jestem jaka byłaby narracja, gdyby Chalidow odprawił McCroryego na KSW?
Panowie, broń boże nie chcę ani wbijać kija w mrowisko, ani umniejszać osiągnięciom Dżotodatora… Ciekaw jednak jestem jaka byłaby narracja, gdyby Chalidow odprawił McCroryego na KSW?
Przeciez to jest absurdalne gdybanie, ktore nie ma racji bytu.
Przeciez to jest absurdalne gdybanie, ktore nie ma racji bytu.
Ejże, gdybać zawsze można.
Od dawna stawiam tezę, że szyld UFC zbyt wiele znaczy w świadomości fanów. I tutaj znajduję potwierdzenie.
KJ pozytywnie mnie zaskoczył bo pierwszy raz mierzył się z amerykańskim rzemieślnikiem i zdał test całująco. Nie mam jednak przekonania, że zaliczył nazwisko (czy też nawet serię zwycięstw nad nazwiskami), które uprawnia do wstąpienia na szczyt.
Ejże, gdybać zawsze można.
Od dawna stawiam tezę, że szyld UFC zbyt wiele znaczy w świadomości fanów. I tutaj znajduję potwierdzenie.
KJ pozytywnie mnie zaskoczył bo pierwszy raz mierzył się z amerykańskim rzemieślnikiem i zdał test całująco. Nie mam jednak przekonania, że zaliczył nazwisko (czy też nawet serię zwycięstw nad nazwiskami), które uprawnia do wstąpienia na szczyt.
w filmiku ufc Matt Parrino i Forrest Griffin dziwia się, że nie jest 6 …
w filmiku ufc Matt Parrino i Forrest Griffin dziwia się, że nie jest 6 …
A gdzie indziej jak nie w ufc można porównać prawdziwą wartość zawodników? W ufc są najlepsi zawodnicy na świecie i tylko tam można weryfikować prawdziwy poziom. To tak jakby porównywać poziom koszykarzy grających w lidze polskiej a w nba. Teoretycznie zawsze można podywagować i pobawić się w rangkinig, ale prawdziwą wartość weryfikuje walczenie na najwyższym poziomie.
A gdzie indziej jak nie w ufc można porównać prawdziwą wartość zawodników? W ufc są najlepsi zawodnicy na świecie i tylko tam można weryfikować prawdziwy poziom. To tak jakby porównywać poziom koszykarzy grających w lidze polskiej a w nba. Teoretycznie zawsze można podywagować i pobawić się w rangkinig, ale prawdziwą wartość weryfikuje walczenie na najwyższym poziomie.
Problem, że ów "najwyższy poziom" nader często przez nader wielu rozciągany jest, może nie na wszystkich, ale z całą pewnością na zbyt duże grono zawodników zakontraktowanych przez UFC.
Jeżeli Tamdan ma być przepustką do liderowania w polskim p4p to mi błyska alert.
Problem, że ów "najwyższy poziom" nader często przez nader wielu rozciągany jest, może nie na wszystkich, ale z całą pewnością na zbyt duże grono zawodników zakontraktowanych przez UFC.
Jeżeli Tamdan ma być przepustką do liderowania w polskim p4p to mi błyska alert.
a z drugiej strony patrzac, czemu mamed ma byc pierwszy? czy on pokonywal lepszych rywali niz jotko w ufc?
a z drugiej strony patrzac, czemu mamed ma byc pierwszy? czy on pokonywal lepszych rywali niz jotko w ufc?
Nie twierdzę, że Mamed ma być przed Krzyśkiem. Choć uważam, że swoją pozycję budował dłużej i ugruntował ją na tyle solidnie by nie dać się przeskoczyć, to w tej sprawie zupełnie nie chcę kruszyć kopii. Jeżeli idzie o p4p to imo korona należy się Heldowi.
Na Chalidowa powołałem się dlatego, że wydaje mi się uwidaczniać problem. Tak, to abstrakcyjne gdybanie, ale już wyobrażam sobie falę lekceważenia McCrory'ego, gdyby przyszło mu walczyć z Mamedem na KSW.
Nie twierdzę, że Mamed ma być przed Krzyśkiem. Choć uważam, że swoją pozycję budował dłużej i ugruntował ją na tyle solidnie by nie dać się przeskoczyć, to w tej sprawie zupełnie nie chcę kruszyć kopii. Jeżeli idzie o p4p to imo korona należy się Heldowi.
Na Chalidowa powołałem się dlatego, że wydaje mi się uwidaczniać problem. Tak, to abstrakcyjne gdybanie, ale już wyobrażam sobie falę lekceważenia McCrory'ego, gdyby przyszło mu walczyć z Mamedem na KSW.
mysle, ze po nastepnej walce krzyska, nie bedziemy miec juz watpliwosci, do kogo nalezy tron wagi sredniej, a w p4p bedziemy miec zaciekla walke miedzy naszymi najlepszymi towarami eksportowymi (oby marcin jak najszybciej dolaczyl do ufc)
mysle, ze po nastepnej walce krzyska, nie bedziemy miec juz watpliwosci, do kogo nalezy tron wagi sredniej, a w p4p bedziemy miec zaciekla walke miedzy naszymi najlepszymi towarami eksportowymi (oby marcin jak najszybciej dolaczyl do ufc)
Ja w to głęboko wierzę. KJ zbyt długo czeka na walkę z afiszu. Support dla Bisping/Henderson w Manchesterze :boss:
Ja w to głęboko wierzę. KJ zbyt długo czeka na walkę z afiszu. Support dla Bisping/Henderson w Manchesterze :boss:
Nie umniejszając nic Krzysiowi Jotce ale coś jest w tym co piszesz 😉 Ponadto też uważam, że w tym całym rankingu p4p prowadzić powinien jeszcze mimo wszystko Marcin. Zwycięstwa nad chociażby Sarnavskim i Pitbullem mimo że w Bellatorze to swoje też znaczą.
Nie umniejszając nic Krzysiowi Jotce ale coś jest w tym co piszesz 😉 Ponadto też uważam, że w tym całym rankingu p4p prowadzić powinien jeszcze mimo wszystko Marcin. Zwycięstwa nad chociażby Sarnavskim i Pitbullem mimo że w Bellatorze to swoje też znaczą.
Występuje tu niestety sprawa porównania potencjału, wartości wag w których zawodnicy występują. Łatwiej przebić się do czołówki wagi średniej czy lekkiej na świecie?
Występuje tu niestety sprawa porównania potencjału, wartości wag w których zawodnicy występują. Łatwiej przebić się do czołówki wagi średniej czy lekkiej na świecie?
wiadomo, ze w lekkiej jest ciezej
wiadomo, ze w lekkiej jest ciezej
Bardziej adekwatnym wydaje mi się postawienie pytania, w której z tych wag łatwiej jest się utrzymać w czołówce.
Tutaj chyba wątpliwości nikt nie ma.
Bardziej adekwatnym wydaje mi się postawienie pytania, w której z tych wag łatwiej jest się utrzymać w czołówce.
Tutaj chyba wątpliwości nikt nie ma.
"W wadze ciężkiej notujemy debiut z przytupem. Podopieczny Mirosława Oknińskiego #7 Adam Wieczorek jest nadzieją polskiej dywizji królewskiej."
Wieczorek nie jest i nigdy nie byl podopiecznym Mirka Okninskiego. Trenuje w Spartan Chorzow (Gracie Barra). Prosze o korekte i przeprosiny;)
"W wadze ciężkiej notujemy debiut z przytupem. Podopieczny Mirosława Oknińskiego #7 Adam Wieczorek jest nadzieją polskiej dywizji królewskiej."
Wieczorek nie jest i nigdy nie byl podopiecznym Mirka Okninskiego. Trenuje w Spartan Chorzow (Gracie Barra). Prosze o korekte i przeprosiny;)