Klaczek

(Foto Piotr Pędziszewski / MMARocks.pl) 2014 rok rozpoczynamy od aktualizacji Rankingu PL w siedmiu najpopularniejszych w Polsce kategoriach wagowych.

W kategorii ciężkiej na najniższe miejsce na podium z piątego powrócił Michał Kita z MMA Warriors Zabrze po udanym rewanżu z D.J. Lindermanem na Thunderstrike Fight League w Zabrzu. Natomiast po porażce z Denisem Goltsovem w Rosji spadek o dwie pozycje na miejsce ósme zanotował Szymon Bajor ze Spartakusa Rzeszów.

Jedyną znaczącą zmianę w kategorii półciężkiej wprowadził pojedynek o pas mistrza PLMMA w wadze półciężkiej. Zwycięzca starcia Michał Gutowski z MMA Okniński Szczecin wskoczył na miejsce szóste z dziesiątego, a pokonany Maciej Browarski ze Spartana Chorzów spadł z czwartego na siódme.

W wadze średniej odnotowaliśmy dwa spore awanse utalentowanych zawodników z Warszawy. Piotr Strus z Nastula Team wskoczył na miejsce piąte po wygranej z Mattem Horwichem na KSW 25, a Bartosz Fabiński z S4 Fight Club na szóste po destrukcji Antoniego Chmielewskiego na PLMMA 26. Sam Chmielewski spadł na dziewiąte miejsce, a pozycję w pierwszej dziesiątce po porażce w Rosji stracił Marcin Naruszczka.

Trzecie w tym roku poddanie duszeniem gilotynowym, na Luizie Cado Simonie we Wrocławiu, zapewniło Rafałowi Moksowi z Berserkers Szczecin powrót na fotel wicelidera w kategorii półśredniej. Do zestawienia na miejsce szóste powrócił Rafał Błachuta z No Limits Kwidzyn, dzięki wygranej nad Robertem Radomskim na KSW 25. Po zejściu do kategorii niżej, dziesiątkę opuścił Mateusz Teodorczuk.

Wspomniany Teodorczuk z Silesian Cage Club zadebiutował w zestawieniu wagi lekkiej na miejscu czwartym po efektownej wygranej nad Paulem Redmondem na sylwestrowej gali Cage Warriors. Katowiczanin zastąpił tym samym nieaktywnego od roku Macieja Jewtuszkę. Dzięki wygranej nad Kamilem Gniadkiem na pozycję piątą wskoczył niepokonany zawodnik Mighty Bulls Gdynia Łukasz Sajewski. Na siódme awansował inny zawodnik z Trójmiasta Jacek Kreft z Mad Dogs Gdynia, dzięki wygranej w Elblągu i weryfikacji jego porażki w Szkocji, która okazała się walką półprofesjonalną.

Dzięki zwycięstwu nad Mariuszem Abramiukiem w Pyrzycach, Krzysztof Klaczek z Shooters Konin powrócił do czołówki, dokładniej na drugie miejsce kategorii piórkowej. A w najniższej zestawianej przez nas kategorii, nieaktywnego od ponad roku Ariela Smolarskiego zastąpił Gerard Linder z Black Dragon Andrychów.

Ranking PL.

37 KOMENTARZE

  1. Nie rozumiem miejsca Drwala w tym zestawieniu… W ostatnich dwóch latach walczył tylko raz. Moim zdaniem Jotko wygraną na UFC powinien go przeskoczyć. Wydaje mi się, że powinien też przeskoczyć Materle…

  2. Dlaczego jotko nie awansował na pierwsze miejsce, minimum drugie? Przecież walczy w UFC.

  3. Wspomniany Teodorczuk z Silesian Cage Club zadebiutował w zestawieniu wagi lekkiej na miejsce czwartym po efektownej wygranej nad Paulem Redmondem na sylwestrowej gali Cage Warriors. Katowiczanin zastąpił tym samym nieaktywnego od roku Macieja Jewtuszkę. Dzięki wygranej nad Kamilem Gniadkiem na pozycję czwartą wskoczył niepokonany zawodnik Mighty Bulls Gdynia Łukasz Sajewski.

    Błąd się wkradł – Teodorczuk jest na czwartej, a Sajewski na piątej pozycji. Smile

    Co do rankingu – Bedorf mimo wygranych nisko w rankingu, a szkoda. Liczę, że będzie mógł się pokazać np. z Kitą. Szkoda też, że Irokez wypadł, oby 2014 był dla niego dużo lepszy.

  4. Bedorf mimo wygranych nisko w rankingu

    A dlaczego miałby być wyżej skoro nie wygrał z nikim wysoko notowanym ? Ranking to nie kwestia sympatii do zawodnika.

  5. Bedorf mimo wygranych nisko w rankingu

    A dlaczego miałby być wyżej skoro nie wygrał z nikim wysoko notowanym ? Ranking to nie kwestia sympatii do zawodnika.

    Nie napisałem przecież, że redaktorzy muszą go lubić i musi być w TOP3. 😉 Napisałem tylko, że mimo wygranych jest dość nisko. I zauważ, że napisałem też, że liczę na jego pojedynek np. z Kitą – tzn. z kimś wyżej notowanym. Smile

  6. Chyba już z  6 osób widziałem na forum , że mają gif z Belfortem Sad

  7. Chyba już z  6 osób widziałem na forum , że mają gif z Belfortem Sad

    Bo podwędzili go ode mnie. Sad

    Dlaczego Michał Materla jest wyżej niż Krzysztof Jotko?

    Mogę się mylić, ale sam angaż w UFC nie daje mimo wszystko pozycji lidera/vice lidera.

  8. Spike, ale tu nie chodzi o angaż ale o przegraną.. Materla przegrał więc powinien być poniżej osoby która ma 0 przegranych. Chyba że się myle.

  9. Spike, ale tu nie chodzi o angaż ale o przegraną.. Materla przegrał więc powinien być poniżej osoby która ma 0 przegranych. Chyba że się myle.

    Liczy się też chyba z kim dany zawodnik wygrał/przegrał. Grove, Horwich czy Silva są chyba lepszymi zawodnikami niż Santos, Velickovic, czy Zawada.

  10. Naster

    W rankingach nie szeregujemy zawodników według rekordów, tylko klasy pokonowanych rywali. Fakt, Materla ostatnio przegrał, ale na razie Jotko nie pokonał jeszcze nikogo tak mocnego jak Michał przed porażką z Silvą.

    heileris

    Drwal łatwo wygrał ze Swofordem, który znokautował Silvę, który z kolei pokonał Materlę. Oczywiście to nie zawsze jest regułą, ale w tym przypadku łatwo ustalić kolejność.

    Cała trójka Drwal, Materla i Jotko będzie walczyć w pierwszej połowie nowego roku i zależnie od rezultatów ich kolejność w rankingu może się całkowicie wywrócić.

  11. To nie znaczy że jedna walka na 2 lata powinna dawac tak wysoka pozycje, Silva , Wallace , Grove(pojedynki mistrzowskie w dodatku – nie wiem czy wszystkie) i przypadkowa porazka z Silva powinno byc wyzej punktowane niz jedna walka z Wesem

  12. To twoje zdanie, my mamy inne.

    Porażka to porażka, nie oceniamy czy była przypadkowa czy nie. Michał dostał legalny cios, a Silva uderzał po to by znokautować.

  13. Dziwi mnie też przepaść 5 miejsc między Pudzillą a Różalem, na korzyść tego pierwszego. To samo z Nastulą. Wychodzi na to, że Pudzian jest o niebo lepszy od Nastuli i o dwa nieba od Różala, a jednak intuicja podpowiada, że Różal poskładał by Pudziana… Oczywiście rozumiem, że ranking jest subiektywny, tak jak i ta, moja wypowiedź 😉

  14. fojm

    Ranking nie jest klasyfikacją zawodników według tego kto kogo by pokonał, ani tego "kto jest o niebo lepszy", tylko uszeregowaniem według osiągnięć. Te, naszym zdaniem, Pudzian ma lepsze od Nastuli czy Różala. Co nie oznacza, że nikt w redakcji nie typowałby jego porażki w takich pojedynkach.

  15.  

    a jednak intuicja podpowiada, że Różal poskładał by Pudziana…

    Chyba Twoja intuicja nie zdążyła jeszcze porządnie wytrzeźwieć.

  16. Pozostanę przy swoim. Może kiedyś będą walczyć i wtedy się okaże…

  17. Dokładnie. Choć paradoksalnie Różal też sporo na tej walce wypłynął, bo po poprzednich pokazach jego magicznej stójki (np z tym puszystym ruskim karateką) wielu zaplutych jadem hejterów liczyło, że od Słowińskiego też dostanie bęcki.

  18. Dlaczego Rafał Moks jest przed Borysem Mańkowskim ?

    Simon lepszym skalpem niż Lagman. Poza tym, Borys wrócił po porażce nokautując tylko przeciętnego Lagmana, a Rafał odprawił w pierwszej rundzie Naruszczkę, Magomedova i Simona.
    Jak na moje, to sytuacja w polskim WL będzie dość ciekawa, bo miejscami wymieniać się będą Saidov, Moks i Mańkowski. Laughing

  19. przepraszam ale miejsc 3-5 w HW kompletnie nie kumam … pomijając moją „sympatie” do Kity i odnosząc się do osiągnięć a nie do tego kto dane zestawienie wygrał uważacie że 1:1 z DJ jest więcej warte niż 2 wygrane nad byłymi zawodnikami pride i ufc Karola ? już nie wspominając o tym że Omielańczuk tylko dlatego wyprzedził Bedorfa że ostatnią walkę stoczył w UFC a nie dlatego ze pokonał kogoś mocnego

    ale dobra z chęcią przyjmę tłumaczenia czym sugerowali się redaktorzy w takiej kolejności zamiast np
    3 Bedorf
    4 Omielańczuk
    5 Kita

  20. Wojsław odpowiedział kiedyś, że Nandor był wyżej w rankingach niż Nastula 😉 a Kita wygrał ostatnią walkę z wysoko notowanym DJem ;p

  21. Jeśli chodzi o cieżką, to na fightmatrix jest taka sama kolejność. A co do rywali, to Linderman jest tam 42, Guelmino 102, a Nastula 181 ;]

  22. Z jednej strony zarzucasz nam, że Danielowi daliśmy jego miejsce za występ w UFC, a z drugiej chcesz, żebyśmy awansowali Karola za wygrane nad "byłymi zawodnikami Pride i UFC". Zdecyduj się, bo w obie strony jednocześnie się nie da.

    Jedno zwycięstwo nad Lindermanem Kity jest moim zdaniem zdecydowanie więcej warte niż zwycięstwa Karola nad Thompsonem (który nota bene ma bardzo słabej wartości rekord – przed walką Bedorfem pokonał tylko dwóch rywali z dodatnim rekordem) i Pawłem. Ponadto Michał wygrywał z Overeemem i Ricco, kiedy pokonanie ich miało jeszcze solidną wartość i z Valtonenem.

    Podobnie Nandor po wygranych z Ahmicem i przede wszystkim Zaharievem to całkiem niezły skalp w rekordzie Daniela i to dzięki niemu Omielańczuk jest przed Bedorfem.

  23. Uważam że degradujecie Jotkę, który powinien być na drugim miejscu w rankingu wagi średniej. 

    Michał po wartościowych wygranych zaliczył porażkę przez KO z nisko notowanym Jayem Silvą, zawodnikiem z kiepskim rekordem i po dwóch porażkach. Drwal z kolei w przeciągu ostatnich 2 lat wygrał tylko z Wesem Swoffordem. 

    Krzysiek zaliczył wartościowe zwycięstwo nad Velickovicem a następnie pokonał Bruno Santosa (jednocześnie zostając niepokonanym). Brazylijczyka ja osobiście notuję wyżej niż Swofforda, do tego wygrana na UFC znaczy więcej niż na MMA Attack.  

  24. No nie wiem. Gdyby Omielańczuk pokonał Nandora na gali w Austrii byłoby mówione że znowu obija ogórasów za granicą i zostałby umieszczony za Bedorfem. 

    .A nawet jakby nie były brane, to jak mówiłem uważam Brazylijczyka za cenniejszy skalp niż Swofforda

  25. Bruno przed walką z Krzyskiem miał długą przerw i nie byl notowany w rankingach z tego co mi wiadomo…

  26. Nie był notowany, gdzie, na fight matrixie?

    Zgadza się, miał półtoraroczną przerwę, ale był niepokonany i miał na swoim koncie zwycięstwa nad bardzo solidnym Givą Santaną w Bellatorze, a także Nobregą i Acacio, do tego był jednym z lepszych i ciekawszych prospektów na rynku brazylijskim

    A Swofford? Przegrał z nikomu nieznanym Donnie Evensonem po czym odbił się zwycięstem nad Silvą ( nie wspominając już o przebiegu walki i jej przerwaniu). 

  27. odnosząc się do osiągnięć a nie do tego kto dane zestawienie wygrał uważacie że 1:1 z DJ jest więcej warte niż 2 wygrane nad byłymi zawodnikami pride i ufc Karola ?

    Bedorf wygrał z Oli Thompsonem który po wygranej nad nierankingowanym walusiem jest na 138 miejscu według FM, a Nastula na 181. Naprawdę uważasz że jest to więcej warte niż zwycięstwo nad zawodnikiem który jest na 42 miejscu ? Ranking to nie kwestia sympatii.

    Michał po wartościowych wygranych zaliczył porażkę przez KO z nisko notowanym Jayem Silvą

    A to ciekawe…

  28. O, a w marcu będzie ciekawe rankingowo starcie w 84 – Szuliński vs Fabiński – o pas PLMMA. Jak dla mnie Fabiński wyjedzie z pasem.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.