(Foto Piotr Pędziszewski / MMARocks.pl) Czwartkowe zwycięstwo Joanny Jędrzejczyk nad cenioną Julią Berezikovą pozwoliło olsztyniance na awans aż na siódme miejsce w kobiecej kategorii muszej w komputerowym rankingu Fightmatrix. Podopieczna Szymona Bońkowskiego i Pawła Derlacza jest dopiero drugim reprezentantem naszego kraju, który znalazł się w pierwszej dziesiątce tego rankingu. Wyżej notowany był tylko Mamed Chalidow, który był piąty po zwycięstwie nad Jorge’em Santiago w 2010 roku.
Obecnie oprócz Joanny wysokie miejsca zajmują również wspomniany Chalidow (#9 w wadze średniej), Damian Grabowski (#16 w wadze ciężkiej), Michał Materla (#21 w wadze średniej) i Jan Błachowicz (#23 w wadze półciężkiej).
Komputerowy ranking, w którym notowana jest ponad siedemdziesięciu Polaków, dostępny jest tutaj.
Oby tak dalej
Gratulacje dla Aśki, idzie jak burza!
Brawo Aśka
Mamed też ciągle bardzo wysoko
Kiedy był ostatnio news o zmianach w fightmatrix? Chyba od dawna nic, a przez ten czas konsekwentnie tutaj wyśmiewano mechaniczność tego rankingu – ale tym to sie trzeba pochwalić. No proszę was panowie ; p
Gratuluje – wiadomka, ale mówie o czymś innym
Ten ranking nic nie znaczy.
Ulubiony ranking Venoma 😀
szczerze ten ranking nic nie znaczy(dla mnie to jest taki BoxRec MMA),ale fajnie jak ktoś z naszych jest w czołówce
Nowa odsłona odwiecznego konfliktu! Było GSP-Diaz, było Cain-JDS, czas na Kowalkiewicz-Jędrzejczyk!
Mamed jest 9 z 400, a Joanna 7 z 20, więc porównać tego nie można 🙂
Może ten ranking nic nie znaczy ale ja szczerze lubię do niego zaglądać bawiąc się w wirtualny matchmaking i mam przy tym niezłą zabawę. Nigdy nie będzie realnego rankingu dopóki fighterzy ze sobą nie zawalczą bo jak wiadomo walka walce nie równa itd.
ja też zaglądam do Fightmatrix przy robieniu Rozpisek do FM,ten ranking(co by nie mówić) idealnie do tego się nadaje
A jaki ranking coś znaczy? Każdy ranking jest subiektywnym odczuciem osoby która przygotowuje ranking.
Gratulacje.
Mimo wszystko sukces jest. Wielki props, Aśka w MMAA/KSW powinna zagościć.
A jeszcze nedawno jeden z redaktorów wypominał mi że fightmatrix to nie jest miarodajne źródło informacji, tymczasem teraz sami się ceszą że w tym niemarodajnym źródle informacji nasi są wysoko. Absurd goni absurd.
Absurdem jest przeświadczenie, że wszyscy redaktorzy mmarocks to klony i każdy ma takie samo zdanie na każdy temat.
Fightmatrix to ciekawe narzędzie, jak potrafi się z niego rozumnie korzystać. Nie jest to absolutna wyrocznia wartości zawodnika, ale jednocześnie w obiektywny sposób (lepszy czy gorszy) ocenia jego zwycięstwa w porównaniu do innych fighterów.
Wojek nie miałem akurat na myśli Ciebie.
Escobar wkurwiony.
Chyba miałeś na myśli mnie bo to ja wstawiłem tę informację. Moje zdanie na temat fightmatrix jest takie jak napisałem powyżej. Jeśli któryś z moich kolegów ma inne, to ma takie prawo.
Czy ty mi to mówiłeś? Nie sądzę. Nigdzie w mojej wypowiedzi nie napisałem że mam na mysli Ciebie, więc nie mam.
Fightmatrix miarodajny czy nie informacja o tak wysokim miejscu w rankingu jest godna odnotowania. Podobnie jak wzmianki o Polakach w programach MMA: Inside the Cage
Nie musiałeś, to wynika z kontekstu.
Volf
Czepiasz się, że napisałem newsa o miejscu Asi w fightmatrix i twierdzisz, że to nie dotyczy mnie. Czy tylko ja nie rozumiem twojej logiki?
Sądzę, że tak z 95 % forum również.
Cos mi chodzi po glowie ze Volf mial na mysli Escobra i pozycje karoliny w tym rankingu
Pewnie miał, ale dlaczego zatem czepia się Venoma? 🙂
Bo redakcja powinna przedstawiać wspolny front w każdej dziedzinie związanej z MMA. Niestety też się czasem łapię na takim myśleniu i zapominam o tym, że to nie do końca tak działa i chłopaki mają prawo mieć swoje zdanie.
A co na to matchmaker MMAA ? 🙂