Randy Couture powyższym twittem spowodował wczoraj trochę zamieszania w świecie MMA. Czy legendarny mistrz dwóch kategorii wagowych UFC za pomocą Twittera postanowił zakończyć karierę? Dodatkowo na swoim Facebooku napisał:

Doceniam wszystkie komentarze na temat moich walk. Nie dostałem informacji że będą je znowu pokazywać w tv :). Wydaje mi się że jestem na końcu swojej drogi! Nadszedł czas, aby pójść dalej i skupić się na wszystkich innych wspaniałych rzeczach jakie dzieją się teraz w moim życiu. Nadszedł już czas. Dzięki, R

Agent zawodnika, Sam Spirala zapytany czy słowa Coutura oznaczają że nie zobaczymy go już więcej w ringu powiedział jednak:

To nie jest oficjalne oświadczenie o przejściu na emeryturę

Spirala dodał że Randy po prostu odpowiadał fanom na podziękowania za walki i wcześniejsze wypowiedzi z tego roku gdy zaraz po walce z Jamesem Toney`em powiedział że to mógł być jego ostatni raz w octagonie. Wg agenta zawodnika decyzja nie została jeszcze podjęta a „Captain America” jest właśnie w trakcie rozmów z UFC na temat swojej przyszłości.  Sam zawodnik skupia się teraz na swoim nowych filmie akcji „Setup” gdzie wystąpi obok Bruce`a Willisa i 50 Centa.

.

11 KOMENTARZE

  1. Swoje zrobił. Nie zdziwiłbym się gdyby to faktycznie był koniec. I tak pozostanie legendą.

  2. Randy zainteresował mnie tym sportem. Pamiętam jak kilka lat temu oglądałem na Extreme jego fantastyczne pojedynki. On jest legendą i moim wiecznym numerem 1. Szkoda że odchodzi, ale w sumie to najwyższa pora.

  3. no szkoda ale i tak trzeba przyznac ze dlugo potrafil trzymac forme porownujac np do cro copa ktory wypalenie ma od pride gp a pare lat mniej ma jednak… szkoda tez ze nie bylo walki randy – fedor.. ale ten drugi to juz inna historia bo on odejdzie bez walk z lesnarem, alistarem czy tez cainem. no zycie..

  4. co ciekawe rickson chyba do dzisiaj nie dal oswiadczenia o zakonczeniu kariery a lat juz ma chyba z 55…:) i nadal niepokonany…

  5. Jeden z moich ulubionych zawodników. Chciałbym chociaż raz jeszcze zobaczyć go w oktagonie. Gdy by chciał to mógł by jeszcze latami wygrywać na mniejszych galach.

  6. Powinni zorganizować jeszcze jedna walkę, aby pożegnać i podziękować Randiemu

  7. Wielki wojownik i legenda, swoje już przewalczył. Miał dobra passe w ostatnich walkach, myślę że wybrał odpowiedni moment. Spokojnie, jeszcze będziemy mieli okazje go oglądać. W kinie 😀

  8. Randy zainteresował mnie tym sportem. Pamiętam jak kilka lat temu oglądałem na Extreme jego fantastyczne pojedynki.
    To tak samo jak ze mną. Moja fascynacja MMA zaczeła się od obejrzenia kilku walk UFC, oraz pierwszych dwóch sezonów TUFa, które swego czasu były retransmitowane na Extreme. Tacy fighterzy jak: Randy, Chuck, Wanderlei, Vitor, Hughes, BJ Penn byli moją inspiracją.
    Randy i tak już został legendą, więc o co miałby jeszcze zawalczyć?

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.