Rafael dos Anjos na konferencji prasowej po gali UFC on FOX 26 stwierdził, że zasłużył na walkę o pas mistrza wagi półśredniej, który obecnie posiada Tyron Woodley. Ten drugi zapowiedział przerwę od startów po niedawnej operacji, ale “RDA” jest gotów na niego poczekać. Brazylijczyk dodał, że nie należy do grona zawodników, którzy “trash-talkiem” ugadują sobie walki o tytuły, tylko udowadnia swoją wartość w oktagonie, pokonując kolejnych rywali:
.@RdosAnjosMMA won every single round in a dominant performance against Robbie Lawler at #UFCWinnipeg. Was it enough for a title shot? More: https://t.co/N6xybo4kGa pic.twitter.com/qjZJKwbrg9
— MMAjunkie (@MMAjunkie) December 17, 2017
Dos Anjos obecnie może się pochwalić serią trzech zwycięstw z rzędu. W pokonanym polu – oprócz Lawlera – zostawił Tareca Saffiedine’a i Neila Magny’ego.
Jestem za tym żeby ten człowiek zawalczyl z tym nudnym murzynem i najlepiej go znokautował.