Najważniejsze fakty z dzisiejszego odcinka “Punchera”, w którym gośćmi byli mistrz KSW Fernando Rodrigues Jr. oraz Piotr Strus. Ponadto ogłoszono także rewanżowe starcie Karola Bedorfa z Michałem Kitą, którzy odwiedzili studio.
Fernando Rodrigues:
- Dziękuję KSW za szansę którą dostałem i za walkę Karolowi ale to ja sobie wywalczyłem ten tytuł
- Jestem zatrudniony przez KSW i nie wybieram sobie rywali, jeśli Bóg będzie chciał to przegram ale ja zrobię wszystko by został w Brazylii
- Marcin to doświadczony rywal, walczył w K-1, jest specjalistą tam, gdzie ja nie jestem, ale to ja mam lepsze ciosy
- Ja też nie trenuję tylko jednej dyscypliny, chodzi o to bym czuł się komfortowo i w stójce i w parterze
- Czuję się faworytem bo wiem, jak będzie przebiegało moje przygotowanie, będzie ono dłuższe i lepsze
- Zawsze jest to dla mnie przyjemność być w Polsce ale jest to też problem bo tracę treningi. Jeśli KSW będzie chciało mojej obecności – będę.
- Na razie nie ma żadnej nowości w moim kontrakcie
- KSW jest w tym momencie największą organizacją na świecie i jestem szczęśliwy że jestem w tej federacji
- Zwycięstwo w KSW dało mi większy szum medialny
Piotr Strus:
- Były problemy na początku starcia i dużo nie brakowało by sędzia to skończył, na szczęście widział że to kontroluję i jestem aktywny
- Udało się instynktownie i idziemy po swoje
- Z KSW cały czas rozmowy trwają i myślimy co dalej
- Bardzo się cieszę że dostałem propozycję od ACB i że na nią przystałem
- Dostałem bardzo dobrą ofertę od ACB, właściwie kontrakt dlatego myślę co dalej czy to będzie właśnie ACB czy KSW
- Będę utrzymywał limit kategorii średniej, umowny limit był efektem tego, że walka była brana na szybko i nie zdołałbym zbić na szybko
Karol Bedorf:
- Nasz rewanż to decyzja KSW ale ja nie mam nic przeciwko
- Będzie rewanż to będzie okazja wyjaśnić wątpliwości
- Przegrałem ostatnią walkę więc czekałem na kolejną ofertę z KSW, dostałem rywala
- Udowodnię Michałowi że to nie był lucky kick
- Media mają prawo uczestniczyć w moich treningach i widzieć jak ciężko trenuję by skończyć Michała
- Przeanalizowałem swoją ostatnią walkę z Fernando i przewartościowałem swoje życie
- Chciałbym drugiej walki z Fernando Rodriguesem
Michał Kita:
- Ambicja sportowa nie pozwoliła mi odpuścić tego starcia
- Karol ostatnią walkę przegrał więc rewanż przyszedł szybko
- Walka toczyła się pod moje dyktando do momentu chwilowej nieuwagi
- Uważam, że nokaut Karola to lucky kick
- Michał uważa że walka zacznie się w stójce dominacją a zakończy w drugiej rundzie g’n’p na jego korzyść
- Mam zdrowia na pełne dwie rundy, a żeby walka trwała trzy rundy potrzebuje 10-12 tygodni
- Koniec naszego starcia na słowa nastąpi 27 maja
Ok, ok, ale gdzie Wielkie Ogłoszenie Federacji??! Czegoś na miarę, że ziemia jest płaska a bramki są trzy, się spodziewałem, albo ze Kawul z Lewym ślub biorą a tu tylko, w kółko, czy Karolek jest tym Brucem!
Kij,że 50 osób już się tego uczepiło,ale mną to też wstrząsnęło:KSW jest w tym momencie największą organizacją na świecie i jestem szczęśliwy że jestem w tej federacji:DC: