Gala Polsat Boxing Night 9 za nami. To była dobra odsłona kolejnego cyklu bokserskiego pod szyldem Polsatu. W walce wieczoru wystąpił Michał Cieślak i udanie powrócił po porażce w Kinszasie. Polak wygrał przez TKO w 6 rundzie i stwierdził, że możliwa jest jego walka z Lawrencem Okolie w Londynie!
Na karcie nie zabrakło innych ciekawych pojedynków. Ze świetnej strony pokazał się Przemysław Runowski, który do jednej bramki ograł Michała Syrowatkę. Ewa Piątkowska także wypunktowała w dobrym stylu Różę Gumienną. Bardzo dobrym i czystym pojedynkiem było starcie Lodzika z Tymoszem. Po 8 rundach lepszy okazał się Jan, jednak obaj zawodnicy zyskali uznanie.
Walka wieczoru:
Michał Cieślak pok. Taylora Mabikę przez TKO (przerwanie w 6 rundzie)
Karta główna:
Ewa Piątkowska pok. Różę Gumienną przez większościową decyzję sędziów
Przemysław Runowski pok. Michała Syrowatke przez TKO (przerwanie w 4 rundzie)
Jan Lodzik pok. Damiana Tymosza przez jednogłośną decyzję sędziów
Łukasz Stanioch pok. Przemysława Gorgonia przez większościową decyzję sędziów
Max Miszczenko pok. Mateusza Lisa przez TKO (kontuzja)
Mukhamad Ali Kharimov (0-0) – Sejfulla Ashkabov (0-0) – walka zakończona remisem
Marcel Materla pok. Filipa Lewandowskiego przez jednogłośną decyzję sędziów
Czyli walka bliska. Nie oglądałem, ale muszę nadrobić. Przegrać tylko większościową decyzją z tak doświadczoną pięściarską to jest i tak dobry punkt w karierze
Gumienna starała się iść do przodu – w sumie nie miała nic do stracenia – ale było widać, że praca nóg na słabym poziomie, to sporo nadrabiała ambicją. Piątkowska występ na typowy odpierdol, wygrała doświadczeniem. Punktacja 2x 58-56, trzeci dał remis.
Techniki za dużo ze strony Gumiennej w tym pojedynku nie uświadczyliśmy, aż się dziwie, że była jakąś tam mistrzynią świata w kickboxingu.
Walka Piątkowskiej była na
,, odwal sie" taka prawda, ona juz definitywnie kończy z boksem co mówiła w wywiadach po walce. Lwicą to ona bedzie na 99 procent zńów w Fame , aby miec dobry rekord i promować sie dzieki tej organizacji przez wiele gal. Do tego mozliwy jest jej debiut na Fame 9 luty/marzec, wiec sie oszczędzała zdrowotnie.
Ale ona jest Tygrysicą
:damjan:
:damjan:
To Misiewiczowa!
Misiewiczowa, ale już podobno ex
:werdum: