Held

(Fot. Piotr Pędziszewski / MMARocks.pl) Najlepszy polski lekki Marcin Held (MMA 17-3, 1. w Rankingu PL) nie zawiódł w swoim ćwierćfinałowym występie w turnieju wagi lekkiej na gali Bellator 113 w Kansas City. Zawodnik Bastionu Tychy potrzebował niecałych dwóch minut na odklepanie Brazylijczyka Rodrigo Cavalheiro (MMA 14-3) swoim firmowym kluczem na stopę.

Polak nie ryzykował dłuższej walki w stójce ze specjalistą od muay thai i po kilku wymianach, zdecydował się na przeniesienie walki do parteru. Tam gdy tylko udało mu się rozpiąć gardę rywala, zaatakował najpierw skrętówką, a chwilę później kluczem na stopę, którym zmusił rywala do poddania. Było to już dziewiąte zwycięstwo Marcina przez poddanie i już piąte przez dźwignię na nogi.

61 KOMENTARZE

  1. Cavalheiro zgodnie z planem został odprawiony przez Marcina. Po złapaniu nogi przez Polaka było tylko kwestią czasu jak Held złapie na tyle dobrze aby Brazylijczyk musiał zdycydować się na poddanie walki. Szybko, pewnie i z czystą twarzą Held przeszedł ćwierćfinał, kolejna walka z Derekiem Andersonem na gali Bellator 117 – 18 kwietnia 

    Gratulacje Marcin!

    *** kontakt: [email protected] *** Spis dostępnych walk ***

  2. parter klasa. Stójkę też jakoś tak spokojniej się oglądało po ostatnim nokaucie

  3. [img]http://cdn.fansided.com/gif/Rodrigo_Cavalheiro_vs._Marcin_Held.gif[/img]

  4. Alez Marcin to po profesorsku zrobil. Gratulacje!
    Piekny poczatek ciekawego dnia.

  5. Po walce Helda z Klocem , nie ma bata na kola! W parterze rywale muszą go unikać, bo tam ma mega przewagę! 

    Grat!

  6. Mój ulubieniec znowu wygrał. Dobrze, że sie nie zmęczył wiec do następnej walki wyjdzie w formie. No i tradycyjnie już przyprawia mnie o palpitacje serca tym swoim stójkowym chaosem, chociaż jest coraz lepiej. Widzę że z chłopaka zamienia się w mężczyznę, przypakował troszkę, barki jakieś mu dziwne wystają 😉 , oby tylko w wadze sie miescił z łatwością… Super początek dnia.

  7. To nie jest pierwsza walka Marcina, którą widziałem ale i tak wciąż jego parter zaskakuje – z przyjemnością go się ogląda.
    Piękne zwycięstwo – wierzę, że w tym turnieju Held kroczy po wygraną.

  8. Najwyższy poziom BJJ , niezwykle skutecznie używane w oktagonie . Jednym słowem Marcin to mega mózg tej płaszczyzny , na ostatnim seminarium które prowadził , miałem przyjemność być i byłem pod wrażeniem jego umiejętności .

    Mam nadzieję , że tym razem wszytko ułoży się po jego myśli bez zbędnych komplikacjach . 

  9. Marcin pięknie to zrobił.
    Często widzimy jak zawodnicy specjalizujący się w parterze na siłę próbują obalać, przeciwnik jest na to przygotowany i skutecznie unika sprowadzenia punktując w stójce. Marcin zaczął od bardzo agresywnych wymian w stójce (chodź momentami bardzo chaotycznych), Rodrigo się otworzył na tę płaszczyznę i momentalnie został sprowadzony na ziemię. No a parter to już wiadomo. Brawo Marcin!

  10. Majstersztyk jeśli chodzi o skrętówki 🙂 Jeśli zdobędzie pas to od razu telefon od UFC.

  11. Klasyczny Held. Szybko i sprawnie, to dopiero początek drogi, ale zapowiada się obiecująco. Pogratulować.

  12. Jeb… gangster.. THUG LIFE FOR LIFE !

    Teraz tylko jebnąc doktorat z ortopedii, i maszynka nakreca się sama, najpierw urywamy – płacą, później naprawiamy – płacą.

  13. Ładnie wyszło, ale dalej nie wydaje mi się, aby Marcin wygrał ten turniej a  już w ogóle wygrał walke o pas… pesymistycznie ale tak myśle

  14. Pięknie się uwinął,  dobrze, że nie próbował dłużej walczyć w stójce bo przeciwnik był niebezpieczny. Fajnie jest gdy Polak tak pewnie idzie po swoje.

  15. Super Marcin, gratulacje !

    Niepokoi mnie tylko fakt, że za każdym razem pojawiają się takie negatywne aspekty zwyciestwa Helda ze strony kibiców.
    – nie sądze, żeby Marcin siedział w domu z nogami na stole, popijając cole i myslac “na ch** mi stojka, rozwale go w parterze”. Cały czas trenuje, cały czas sie poprawia, wszystko wymaga czasu i dobrych spraring partnerów, których, niestety, w Polsce nie ma zbyt wielu, a jak już są to na drugim końcu kraju i ciezko sie sensownie zgadać na treningi
    – skończył w parterze, poddał a czemu nie KO, znowu noga [..blablabla]
    Widząc taką możliwośc, okazje, kto by tego nie wykorzystał? Po co miał się wić w nieskończoność, tracić pokłady energii które możliwie przydadza sie w nastepnej walce, żeby na siłe szukac dźwigni na ręke, kimury, duszenia CZEGOKOLWIEK skoro stopa była stosunkowo łatwą zdobyczą. Wpadnie mu ręka to urwie i ręke – chyba w to nie wątpicie?

    Z UFC sprawa chyba nie bedzie też taka prosta (patrz-> kontrakt bellatora)

    Nie mniej jednak zakończe akcentem pozytywnym, bo mamy MEGA ZDOLNEGO, BARDZO młodego, BARDZO obiecującego zawodnika walczącego zaa oceanem.
    Marcin zachwyca, podnosi ciśnienie, ale też przynosi nam mnóstwo radości 🙂
    WAR HEL(L)D !!!

  16. Gratulajce Marcin, oby kolejny etap turnieju, takze się tak skończył

  17. Gratulacje dla Helda!!! Według mnie widać postępy w stójce i trzeba pamiętać, że walczył z 31 letnim zawodnikiem, który jest specjalistą od muay thai, więc nie można oczekiwać cudów po takim czasie pracy nad stójką przez Marcina. Szczerze mówiąc to poziom BJJ Marcina jest dla mnie kosmiczny i wiele czarnych pasów nie potrafi przenieść swojego BJJ do walki w mma, natomiast on robi to z taką łatwością, że można tylko czekać kiedy będzie poddanie. Może Held odwiedzi PJ promotions i przejmie ten mistyczny styl muay thai, o którym była mowa ostatnio w wywiadzie Franka? 😀 Chociaż moim zdaniem, powinien on potrenować trochę w USA, gdyż tam nie brakuje sparingpartnerów od stójki i według mnie najlepiej byłoby dla niego gdyby podjął stałą współpracę z którymś z gymów. Może bracia Diaz? 😀 Może próba nawiązania współpracy z samym Pettisem? Czemu nie? 😀 Ale jeszcze raz gratulacje !! 22 lata, przy takim poziomie bjj i pracą nad stójką muszą sprawić, że Marcin będzie pierwszym polskim mistrzem UFC.

  18. – nie sądze, żeby Marcin siedział w domu z nogami na stole, popijając cole i myslac „na ch** mi stojka, rozwale go w parterze”. Cały czas trenuje, cały czas sie poprawia, wszystko wymaga czasu i dobrych spraring partnerów, których, niestety, w Polsce nie ma zbyt wielu, a jak już są to na drugim końcu kraju i ciezko sie sensownie zgadać na treningi

    gdzie ktos napisal, ze siedzi w domu i nie trenuje stojki? ja widze za kazdym razem pochwaly w jego strone za wlasnie poprawiona stojke.

    – skończył w parterze, poddał a czemu nie KO, znowu noga [..blablabla]
    Widząc taką możliwośc, okazje, kto by tego nie wykorzystał? Po co miał się wić w nieskończoność, tracić pokłady energii które możliwie przydadza sie w nastepnej walce, żeby na siłe szukac dźwigni na ręke, kimury, duszenia CZEGOKOLWIEK skoro stopa była stosunkowo łatwą zdobyczą. Wpadnie mu ręka to urwie i ręke — chyba w to nie wątpicie?

    ponawiam pytanie, gdzie ktos napisal, "czemu nie ko", wszyscy wiedza w czym marcin jest najlepszy i jesli to wychodzi to po co to zmieniac?

    niestety, chciales wypomniec przypierdalanie sie do stojki helda, podkresle, ze bezpodstawne, a sam sie przyjebales wymyslajac sobie cos czego nikt nie napisal.. szkoda gadac

  19. Held ma dopiero 22 lata a juz niedlugo moze pojawic sie w UFC nic tylko sie cieszyc,ze polakowi tak dobrze idze.

  20. zapomnijcie o Marcinie w UFC. Jesli jego dobra passa będzie długo trwaął, czego mu życze, to niestety wtedy jedyne co Marcin bedzie miał do osiągnięcia to zdobycie paska Bellatora. Rebney go nie puści.

  21. Szczerze to wole jego przemyślane walki mające w sobie elegancję od cepeliad Melendez-Sanchez, taki mam gust.

  22. Może faktycznie, źle troche to określiłem, nie zaznaczając, że w komentarzach na fb marcina pojawiały się takie wpisy. Pierwsze zdanie miało służyć ‘wyolbrzymieniu’,

    Z mojej strony wielkie uszanowanie dla jego tytanicznej pracy, poświęcenia i umiejętności 🙂

  23. w porzadku ciasteczkowy potworze, na szczescie nie czytam komentow na fb, szkoda nerwow

  24. Przejrzałem szybko komentarze i znalazłem chyba tylko jeden wpis negatywny także albo zostało z nimi zrobione co trzeba albo przesadziłeś trochę.

  25. Gdyby porównać dzisiejszą stójkę Marcina z tym co potrafił, powiedzmy, rok temu, to widać duży progres i większe zaufanie do własnych umiejętności.  To, że w walce wykorzystuje to co ma najlepsze to normalna sprawa, poza tym Held buduje tym swoją markę, te dzwinie na nogi to taki jego znak firmowy. 

  26. Przecież nikt nikogo siłą na dłuższą metę nie zatrzyma, a to jest temat na 4 lata do przodu, więc jeżeli Marcin będzie miał na uwadze tam trafić za 4 lata, to nie podpisze kontraktu na dłuższy okres czasu. Oczywiście 4 lata to sporo czasu i teoretycznie może wiele się zmienić np. Bellator dorówna UFC 😀 ale to już fantazja, gdyż nikt dokładnie nie przewidzi jak będzie wyglądał rynek za 5 lat. Ale nie rozumiem dlaczego skreślasz pobyt Marcina w ufc? Przecież bellator nie jest więzieniem, czy obozem pracy który całkowicie ograniczy wolność Marcina.

  27. Rodzi się młody i mniejszy Palhares 😀 Held to największy talent w Polskim mma. On ma wielką przyszłość. Już za parę lat będzie mógł namieszać w ufc jak go bellator odda. Mówię to z pełną odpowiedzialnością.

  28. Zajebiste ma te klucze na stopę, chyba mogę je jedynie porównać do tych, co robił Imanari. Najlepsze jest to, że mało kto się spodziewa ataku na samą stopę, jak już coś to skrętówka, która jest bardziej obvious, a nie wiedzą, że uciekając ze skrętówki sami wkręcają się w foot-locka

  29. Napiszę ten sam wyczerpujący komentarz, który wczoraj stworzyłem na czacie: "o kurwa!".
    Heldzik jest niesamowity. To, co odwala w parterze jest nie do pomyślenia. Gdy zaczął kręcić nogami Brazola, dostałem dreszcze i tylko czekałem na kruchot pękniętej kości w głośnikach. Na szczęście obyło się bez tego. Oby Marcin popracował trochę nad stójką przed półfinałem, bo parę ciosów przyjął, a boję się co będzie, gdy ktoś uodporni się na jego obalenia.
    Gratulacje, moim zdaniem to jest już zawodnik na podium P4P w Polsce. Applause

  30. Dla takich momentów w nocy żyję 🙂

    Piotrek, Marcin czy nokaut Daniela w UFC. Nocne emocje, na żywo, "smak" Ameryki i wygrane Polaków to mnie zawsze nakręcało 😉

    Tak jak nokautujący w klatce Juras na Moosinie czy Mamed z Guidą 🙂 Pare innych przykładów można by dodać oczywiście z Irokezem w WEC i nokautem na Njoukanim na czele 🙂

    PS: Marcin jakiś zgaszony się wydawał, ale świetnie to zrobił. Oby jednak wykorzystywał to tak jak w tej walce, bo jednak w światowym MMA obecnie rzadko kto klepie i jakoś się wykręcają, bądź skręcają i przy pomocy ciosów wychodzą. Stójkowo nie było źle też, ale jednak nie było sensu ryzykować z puncherem.

  31. no właśnie ciekawe czy Marcin nie będzie miał problemów z wagą niedługo troche się rozrósł, teraz miał 0.9lbs więcej nie wiadomo czy to z tego że do końca nie zbił czy może ma już z tym problem, okaże się.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.