Holenderska organizacja ogłosiła występ kolejnego Polaka na wydarzeniu z numerem 8. Nowym rywalem Nillsa Van Noorda, po wypadnięciu z walki Ahmeda Samiego został Polak Piotr Kalenik. Pojedynek odbędzie się w limicie kategorii półciężkiej.

Kalenik (MMA 9-9) miał okazję mierzyć się z uznanymi nazwiskami na polskiej scenie pokroju Marcina Filipczaka, Marcina Łazarza czy obecnego mistrza kategorii półciężkiej LFL Jarosława Lecha. Niestety do tej pory oblewał wszystkie poważne sprawdziany w zawodowym MMA. Z ostatnim z wyżej wymienionych zawodników Kalenik mierzył się w październiku 2022 roku. Musiał uznać on wyższość Lecha po walce na pełnym dystansie, którą sędziowie orzekli jako jednogłośne zwycięstwo 26-latka z Myszkowa. Polski „Hulk” będzie miał okazję przerwać passę 2 porażek z rzędu.

Naprzeciw Polaka stanie dużo bardziej doświadczony Nills Van Noord (MMA 21-10-2). 34-letni Holender to prawdziwy obieżyświat. W swojej bogatej karierze miał okazję występować pod banderą takich organizacji jak Cage Warriors, M-1 czy Titan FC. Do jednego z jego najcenniejszych można zaliczyć innego weterana europejskich klatek Lee Chadwicka. Van Noord aż 14 ze swoich 21 wygranych pojedynków zakończył przed czasem (6 KO, 8 Sub). Nachodzący pojedynek będzie dla niego, podobnie jak dla Kalenika, debiutem w organizacji Levels Fight League.

Na tym samym wydarzeniu będziemy mieli okazję zobaczyć występ innego Polaka. Adrian Kępa (MMA 10-7) w walce wieczoru podejmie weterana UFC i Cage Warriors Chrisa Fishgolda (MMA 18-4-1). Dzień wcześniej odbędzie się turniej w wadze ciężkiej LFL, podczas którego wystąpi Szymon Szynkiewicz (MMA 2-5).

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

...wczytuję komentarze...

Avatar of mikos
mikos

Jungle Fight
Light Heavyweight

402 komentarzy 758 polubień

Będzie dziś oglądane:pjelen:

Odpowiedz 2 polubień