var tag = document.createElement("script"); tag.src = "https://www.youtube.com/iframe_api";
var firstScriptTag = document.getElementsByTagName("script")[0]; firstScriptTag.parentNode.insertBefore(tag, firstScriptTag);
var player;
function onYouTubeIframeAPIReady() { player = new YT.Player("td_youtube_player", { height: "720", width: "960", events: { "onReady": onPlayerReady } }); }
function onPlayerReady(event) { player.setPlaybackQuality("hd720"); }
Michel Pereira przerwał złą serię przegranych na UFC Vegas 9. Przebojowy Brazylijczyk poddał w trzeciej rundzie pojedynku Zelima Imadaeva, za co otrzymał także bonus po gali. Po walce, w wywiadzie z Jonem Anikiem, zawodnik postanowił wyzwać do walki czołowego zawodnika kategorii półśredniej, Jorge Masvidala. Pereira nawoływał do prezydenta oraz do matchmakera UFC o walkę o pas „BMF”.
“Dana White, Sean Shelby, I want the BMF belt! Jorge Masvidal, beware, you are next!” – Michel Pereira 😲
— UFC on BT Sport (@btsportufc)
Mówi się, że w kolejnej walce „Gamebred” zawalczy drugi raz z Natem Diazem. Stawką rewanżu obu panów ma być wcześniej wspomniany pas „BMF”, który Masvidal zdobył na UFC 244 właśnie w pojedynku z Nathanem. Zakończenie pojedynku było jednak niespodziewane – lekarz stwierdził, że Diaz nie może kontynuować walki przez rozcięcie, które spowodowały ciosy jego rywala.