Walczący w kategorii półciężkiej UFC, Aleksandar Rakić, wypowiedział się na temat swojego najbliższego rywala. Zdaniem „Rakiety”, Jiri Prochazka zbyt łatwo daje się trafiać, jednak docenia jego umiejętność powrotu do walki.

Starcie dwóch czołowych zawodników kategorii półciężkiej odbędzie się na gali UFC 300. Wydarzenie odbędzie się 13 kwietnia w obiekcie T-Mobile Arena w Las Vegas. Austriak pierwotnie miał walczyć 20 stycznia na UFC 297 z Janem Błachowiczem. Polak wycofał się jednak z pojedynku z powodu kontuzji barków, która doprowadziła do operacji.

Rakić wypowiedział się na temat nadchodzącej walki z Czechem oraz jego mocnych i słabych stronach w rozmowie z dziennikarzem Arielem Helwanim w programie „The MMA Hour”. „Rakieta” zwrócił uwagę, że były mistrz UFC jest naruszany w prawie każdej walce. To nie oznacza, że Austriak nie lekceważy Prochazki. Rakić uważa bowiem, że „Denisa” wraca do pojedynku, które następnie kończy przed czasem. 31-latek liczy również, że efektowne zwycięstwo nad Czechem przybliży go do rozgrywki mistrzowskiej.

W prawie każdej walce w UFC padał na deski. Nie powiedziałbym, że jego szczęka jest słaba, ale on inaczej odczuwa ciosy niż ja. To jest jedna z jego słabych stron, przez którą prawie przegrywa w każdej walce. Dobrą rzeczą jest to, że zawsze powraca i kończy pewnie przed czasem. Po prostu muszę być ostrożny i skupiony na nim cały czas. Uważam, że jeśli pokonam Jiriego w dobrym stylu, będę na drodze do walki mistrzowskiej.

Rakić (MMA 14-3) po raz ostatni walczył z Janem Błachowiczem w walce wieczoru gali UFC z maja 2022. Pojedynek wygrał Polak przez kontuzję „Rakiety” w trzeciej rundzie. Porażka ta przerwała ona serię dwóch zwycięstw z rzędu Austriaka. 31-latek w UFC rywalizuje od 2017 roku. W tym czasie pokonywał takie nazwiska jak m.in. Anthony Smith, Thiago Santos czy Jimi Manuwa. 10 z 14 zwycięstw zdobywał kończąc swoich przeciwników przed czasem. Głównie, bo 9 razy, działo się to przez nokauty. Rakić zajmuje obecnie 5. miejsce w rankingu kategorii półciężkiej UFC.

Prochazka (MMA 29-4-1) przegrał ostatnią walkę o pas z Alexem Pereirą na listopadowej gali UFC 295 w 2023 roku. Brazylijczyk znokautował „Denisę” w drugiej rundzie. Wcześniej Czech zdobył pas wagi półciężkiej amerykańskiej organizacji podczas ubiegłorocznej gali UFC 275 w czerwcu. Wówczas 31-latek po kapitalnej bójce poddał Glovera Teixeirę w piątej rundzie. Organizacja planowała rewanż na grudzień 2022, jednak z powodu kontuzji barku Czecha został on odwołany. Prochazka zwakował wówczas pas wagi półciężkiej. Aż 28 z 29 zwycięstw zdobywał kończąc swoich rywali przed czasem. Czech zajmuje 2. miejsce w rankingu wagi półciężkiej.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

4 komentarzy (poniżej pierwsze 30)

...wczytuję komentarze...

Avatar of dawid91
dawid91

Maximum FC
Featherweight

1,471 komentarzy 4,953 polubień

Po tym co Jiri ostatnio pokazał nie mam faworyta w tej walce

Odpowiedz polub

Avatar of Prorok Izajasz
Prorok Izajasz

UFC
Strawweight

7,414 komentarzy 13,805 polubień

Po tym co Jiri ostatnio pokazał nie mam faworyta w tej walce

Niby tak ale to był powrót po ciężkiej kontuzji. Ja myślę że Jiri go rozjebie no ale grubas taki jak ja to sie chuja zna.

Odpowiedz polub

Avatar of Cyklop Schabowy
Cyklop Schabowy

UFC
Flyweight

7,953 komentarzy 17,774 polubień

Niby tak ale to był powrót po ciężkiej kontuzji. Ja myślę że Jiri go rozjebie no ale grubas taki jak ja to sie chuja zna.

U mnie też faworytem Jiři, teraz to Rakić wraca po ciężkiej kontuzji. Na pewno w tej walce jest kilka niewiadomych

Odpowiedz 2 polubień

Avatar of Arczi1990
Arczi1990

ONE FC
Heavyweight

2,583 komentarzy 5,100 polubień

Będzie remis jednogłośny :bayan:

Odpowiedz polub