Johnny Walker, zawodnik kategorii półciężkiej UFC, odniósł się do porażki poniesionej na gali UFC Fight Night 234. Brazylijczyka nie opuszczał dobry humor, pomimo porażki.

Walker zmierzył się z Magomedem Ankalaevem w walce wieczoru gali UFC Fight Night 234. Wydarzenie odbyło się 13 stycznia w obiekcie UFC Apex w Las Vegas. Walker musiał uznać wyższość byłego pretendenta do tytułu mistrzowskiego, który znokautował go w drugiej odsłonie rywalizacji. Tym samym dobiegła końca seria czterech walk bez porażki Brazylijczyka. 31-letni zawodnik nie zamierza załamywać się po przegranej z Dagestańczykiem. Johnny żartobliwie skomentował w mediach społecznościowych ostatnie niepowodzenie.

Walker (MMA 21-8, 1 NC) we wcześniejszym starciu zmierzył się również z Ankalaevem na UFC 294 w październiku 2023, jednak zostało one uznano ze nieodbyte. Dagestańczyk wyprowadził w pierwszej rundzie nielegalne kolano na głowę 31-latka i lekarz nie pozwolił na dalsze kontynuowanie walki. Wcześniej Brazylijczyk pokonywał Anthony’ego Smitha, Paula Craiga oraz Iona Cutelabę.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

15 komentarzy (poniżej pierwsze 30)

...wczytuję komentarze...

Avatar of baju
baju

NoLife FC

31,948 komentarzy 56,580 polubień

Meh. Walczy jakby mu nie zależało, gada jakby był mistrzem. Szkoda, szczytu prawdopodobnie nigdy nie osiągnie.

Odpowiedz 9 polubień

Avatar of jd0490
jd0490

UFC
Middleweight

12,871 komentarzy 30,361 polubień

Meh. Walczy jakby mu nie zależało, gada jakby był mistrzem. Szkoda, szczytu prawdopodobnie nigdy nie osiągnie.

Właśnie że nie szkoda
Jak taki pajac miał by być mistrzem to dzięki

Odpowiedz 6 polubień

T
Tusiek

Oplot Challenge
Featherweight

9 komentarzy 4 polubień
Avatar of Snoozeman
Snoozeman

Shark Fights
Welterweight

1,211 komentarzy 3,009 polubień

A dlaczego ma się nie cieszyć skoro zarobił dwa razy za tego samego rywala w odstępie 3 miesięcy :beczka:

Odpowiedz 7 polubień

Avatar of Arlovski
Arlovski

UFC
Heavyweight

17,114 komentarzy 25,300 polubień

On jest tak przeciętny, że samo zestawienie w walce wieczoru powinien traktować jako życiowy sukces.

Odpowiedz 5 polubień

Avatar of Drzewo
Drzewo

UFC
Middleweight

13,290 komentarzy 30,515 polubień

Meh. Walczy jakby mu nie zależało, gada jakby był mistrzem. Szkoda, szczytu prawdopodobnie nigdy nie osiągnie.

To celowe, zapewne fajterska wersja quiet quitting :mjsmile:

Że Brazylii nie wstyd... Inna sprawa że to u nich narodowe podejście jest, jak w Portugalii. Bo właściwie za dużo nie musiał ćwiczyć, tylko formę zrobił w miesiąc czy dwa i hajs na wykup paru wiosek zarobiony.

Tak co trzy miesiące i po paru latach masz pół dorzecza Amazonki :jon:

Odpowiedz polub

Avatar of zielony666
zielony666

UFC
Heavyweight

18,958 komentarzy 79,327 polubień

A dlaczego ma się nie cieszyć skoro zarobił dwa razy za tego samego rywala w odstępie 3 miesięcy :beczka:

A w rekordzie 0-1 i NC - tragedii nie ma.

Odpowiedz polub

Avatar of G.O.A.T
G.O.A.T

Brutaal
Lightweight

512 komentarzy 1,219 polubień

Kasa się zgadza to zadowolony, widocznie tyle mu wystarcza.

Odpowiedz 1 Like

Avatar of Risky
Risky

UFC
Middleweight

10,895 komentarzy 38,209 polubień

Teraz dadzą mu kogoś słabszego tak z dwie walki, później znowu się odbije od czołówki. Jak nasz Marcin. Mistrzem nie będzie ale jeszcze dość dużo zarobi.

Odpowiedz polub

Avatar of Mmayhem
Mmayhem

UFC
Middleweight

11,962 komentarzy 48,013 polubień

Ale ma dobry styl przy upadku po nokaucie.

:penn:

Odpowiedz 1 Like

Avatar of WaszkaOG
WaszkaOG

WSOF
Lightweight

3,210 komentarzy 10,333 polubień

Teraz dadzą mu kogoś słabszego tak z dwie walki, później znowu się odbije od czołówki. Jak nasz Marcin. Mistrzem nie będzie ale jeszcze dość dużo zarobi.

Zagraniczna wersja Marcina to Neil Magny, Johnny miał kiedyś hajp i brał udział w wielu szalonych nokautach (często po złej stronie xd). Do tego jest trochę żywym memem.

A Magny to akurat taki gość co od lat wisi w tym rankingu. Ani nie jest widowiskowy ani bardzo mocny w niczym po prostu... jest.
Tak jak Marcin - dostanie kogoś słabszego to wynudzi decyzje albo jakieś poddanie wynikające ze zmęczenia, dostanie kogoś mocnego to przegra.
Zarobią trochę siana przez staż i ilość walk ale nikogo nigdy nie będzie obchodziło czy są na karcie.

Odpowiedz 3 polubień

click to expand...
Avatar of Siedem
Siedem

Kapitan Ulicy

19,368 komentarzy 50,978 polubień

Meh. Walczy jakby mu nie zależało, gada jakby był mistrzem. Szkoda, szczytu prawdopodobnie nigdy nie osiągnie.

Baju przecież to było widać już w walce z Wałujewem.

Odpowiedz 2 polubień

Avatar of Misanthropist
Misanthropist

ONE FC
Heavyweight

2,597 komentarzy 2,974 polubień

Walker to taki pocieszny typek który zawsze będzie efektownie na zmianę wygrywał i przegrywał.
Wyżej dupy nie podskoczy

Odpowiedz 2 polubień

Avatar of Cassius42
Cassius42

Vale Tudo
Open

24,913 komentarzy 39,943 polubień

Właśnie że nie szkoda
Jak taki pajac miał by być mistrzem to dzięki

Ale wtedy to Jan by mógł znowu zdobyć pas... :bye: :lol:

Odpowiedz 1 Like

Avatar of Cassius42
Cassius42

Vale Tudo
Open

24,913 komentarzy 39,943 polubień

Baju przecież to było widać już w walce z Wałujewem.

Nawet w tej walce co padał i wstawał, bo teraz jak pada to już nie wstaje... Ankalaev w tej walce trafił go tylko 8 razy w głowę... i wystarczyło :siara:
Ale trzeba przyznać że pada efektownie jak długie drzewo po drwalu...

Odpowiedz 1 Like