TJ Dillashaw wierzy, że jego pojedynek z Corym Sandhagenem na UFC Vegas 32 jest prawdziwą walką o tytuł mistrzowski kategorii koguciej. Oczywiście aktualnym mistrzem jest Aljamain Sterling, lecz Dillashaw uważa, że to Sandhagen jest obecnie najcięższym rywalem, z którym może się zmierzyć w tej dywizji wagowej.
Dillashaw wróci do oktagonu UFC już w ten weekend po zawieszeniu za stosowanie dopingu. Były mistrz kategorii koguciej chce wrócić na szczyt i ponownie być posiadaczem pasa mistrzowskiego. W rozmowie z dziennikarzami przed pojedynkiem z Sandhagenem wypowiedział się on na temat nadchodzącej walki i ocenił stan dywizji do 61 kilogramów.
Nie będzie żadnej wpadki podczas mojego występu. Wyjdę tam i go zdominuję więc to będzie coś pięknego. Myślę, że moim występem zmażę wszelkie kontrowersje i w sobotę zobaczycie jak dobrze wyglądam.
Dla mnie to prawdziwa walka o tytuł mistrza. Nie byłem pod wrażeniem walki Aljamaina i Yana. Myślę, że Cory Sandhagen jest najcięższym wyzwaniem w tej dywizji wagowej. To prawdziwa walka o tytuł. Jestem mistrzem, który wraca i teraz jest czas na to żeby to udowodnić.
Dillashaw (16-4 MMA) ostatni raz w oktagonie UFC walczył w styczniu 2019 roku. Przed zawieszeniem za stosowanie dopingu przegrał z Henrym Cejudo, kiedy spróbował swoich sił w kategorii muszej. “Triple C” znokautował go w pierwszej rundzie pojedynku. Na swoim koncie „Killashaw” ma wygrane z m.in. Codym Garbrandtem, Renanem Barao czy Johnem Linekerem. 11 z 16 wygranych w karierze zawodnik zdobywał przed czasem.
10 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
EFC Africa Flyweight
Oplot Challenge Middleweight
Legacy FC Middleweight
UFC Light Heavyweight
PRIDE FC Heavyweight
UFC Light Heavyweight
PRIDE FC Heavyweight
Legacy FC Lightweight
UFC Heavyweight
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/55776/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>