Komentujący gale UFC, Daniel Cormier, wypowiedział się na temat przyszłości w oktagonie Dominicka Reyesa. Były podwójny mistrz amerykańskiej organizacji uważa, że “The Devastator” powinien dać sobie spokój z występami.
Podczas gali UFC 281, która odbyła się 12 listopada w Nowym Jorku, Reyes po raz kolejny musiał uznać wyższość przeciwnika. Amerykanin został znokautowany już w pierwszej rundzie przez Ryana Spanna. Starcie, które miało miejsce na karcie wstępnej, trwało ledwie 80. sekund. Tym samym Reyes poniósł czwartą porażkę z rzędu i trzecią przed czasem.
W związku z kolejnym niepowodzeniem Amerykanina, ludzie ze świata MMA uważają, że jego czas już się skończył i powinien przejść na emeryturę. Podobnie twierdzi również były podwójny mistrz organizacji UFC oraz komentator jej gal, Daniel Cormier. “DC” przedstawił swój punkt widzenia w sprawie przyszłości Reyesa podczas audycji “DC & RC”.
Czy to już czas Dominicka Reyesa, aby odszedł po tym co mu zrobił Ryan Spann? Mieliśmy gościa, który był blisko pozostania mistrzem w walce przeciwko Jonesowi. Potem przegrane z Janem Błachowiczem, który był mistrzem oraz Jirim Prochazką, który jest mistrzem. Teraz w walce niemistrzowskiego kalibru przegrał z takim gościem jak Ryan Spann, który ma w tym momencie dwa zwycięstwa z rzędu. Dominick Reyes był bardzo blisko, aby zostać mistrzem UFC. Teraz jest jego czas, aby odejść.
Reyes (MMA 12-4) walczył dwukrotnie o pas kategorii półciężkiej. Za pierwszym razem przegrał po kontrowersyjnej decyzji z Jonem Jonesem, a następnie na UFC 253 został znokautowany przez Jana Błachowicza. “The Devastator” zajmuje 10. miejsce w rankingu kategorii półciężkiej UFC.
4 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
UFC Middleweight
Armia Karola Bedorfa
UFC Middleweight
Maximum FC Bantamweight
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/64455/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>