Joanna Jędrzejczyk (MMA 16-4) wraz z Weili Zhang (MMA 21-1) dały na dzisiejszej gali prawdopodobnie najlepszą walkę w historii dywizji słomkowej! Choć Polka została pokonana, przegrała „tylko” niejednogłośną decyzją i wielu obserwatorów sportu uważa werdykt za dyskusyjny.

ZOBACZ: Weili Zhang pokonała Joannę Jędrzejczyk na UFC 248! Niesamowita wojna obu zawodniczek!

To co zwróciło uwagę fanów, to okropna kontuzja czoła Joanny, które spuchło do ogromnych rozmiarów. Lekarz Brian Sutterer postanowił na swoim kanale na YouTube podzielić się swoją wiedzą medyczną, tłumacząc uraz przystępnym językiem.

Kiedy powstał krwiak?

Według Briana, Joe Rogan nie miał racji tłumacząc, że opuchlizna powstała po ciosie w trzeciej rundzie:

Opuchnięte czoło było już przed tym uderzeniem. Cios, który widać u góry, tylko pogorszył sytuację. Jednak tym, co zrobiło największe szkody, według lekarza było trafienie w 4. rundzie, które weszło idealnie w punkt zapalny:

W tej akcji, która została pokazana w zwolnionym tempie, można nawet ujrzeć jak krwiak poszerzył się, wylewając po dalszych zakamarkach czoła.

Natura krwiaka

Dlaczego ta kontuzja miała miejsce na czole? Brian Sutterer w filmie opisuje czoło jako miejsce z bardzo cienką skórą, które jest dobrze ukrwione:

To bardzo kontuzjogenne miejsce jeśli chodzi o krwawienia, opuchnięcia i krwiaki. Bardzo cienka skóra, pod którą jest wiele naczyń krwionośnych – a te łatwo uszkodzić. Naczynka po licznych seriach uderzeń i kontakcie z rękawicą przeciwnika, są miażdżone o twardą czaszkę naszego czoła. Inne miejsca na ciele człowieka są lepsze w przyjmowaniu ciosów bo taka ręka, brzuch czy noga, ma w sobie mięśnie, tłuszcz, tkanki, amortyzując ciosy. Na czole tego niestety nie ma, dlatego często zdarzają się tam rozcięcia.

Krwiak tego typu zaczyna się rozchodzić i dlatego czoło pod koniec walki wyglądało na bardziej spuchnięte, mogąc przejść nawet na całą twarz oraz oczy, które na pewno po walce u Joanny będą miały niebiesko-czarne miejsca po rozlaniu krwiaka.

Jak radzić sobie z taką kontuzją? Nacisk oraz lód, wszystko by skurczyć i zamknąć naczynia krwionośne. Możliwe, że w szpitalu zrobili nacięcie na czole by upuścić trochę krwi zgromadzonej pod skórą lub wbili igłę by uzyskać ten sam efekt.

Czy walka powinna zostać przerwana?

Lekarz tłumaczy, że nie – tylko jedynie w przypadku gdy oko zostałoby zamknięte. Na szczęście to tylko krwiak i Joannie Jędrzejczyk w związku z tą kontuzją nic nie grozi poważnego. Tego typu uraz wygląda bardzo źle, ale nie czyni człowiekowi żadnych większych negatywnych konsekwencji.

Tomasz Chmura
Sztuki walki od 2004 roku. Pierwsza gala MMA - 2007. Instruktor Sportu, czarny pas w nunchaku jutsu. Pasy w Kenpo Jiu Jitsu i Sandzie.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.