John McCarthy

Były oktagonowy arbiter John McCarthy zaryzykował stwierdzenie, że kariera Michaela Chandlera zacznie w najbliższym czasie przypominać tragiczną serię Tony’ego Fergusona.

Michael Chandler wrócił do oktagonu po dwóch latach przerwy na UFC 309 w Madison Square Garden. W pojedynku z Charlesem Oliveirą został jednak zdominowany przez pierwsze cztery rundy, popełnił kilka wyraźnych fauli i ostatecznie przegrał przez decyzję sędziów. 38-letni Chandler w sześciu walkach w UFC notuje bilans 2-4.

Słynny Big John McCarthy w podcaście Weighing In porównał sytuację Chandlera do Tony’ego Fergusona, który po serii 12 zwycięstw z rzędu przegrał w fatalnym stylu aż osiem walk:

Michael Chandler właśnie dobił do statusu Tony’ego Fergusona – taka moja szczera opinia. Kogo on ma teraz pokonać? Wyglądał na dosyć powolnego. Nie możesz wyglądać na powolnego w dywizji lekkiej. Możesz wtedy tam zginąć. Do tego pokonał go w zapasach koleś od jiu-jitsu.

Chandler po porażce z Oliveirą wyzwał do walki Maxa Hollowaya i Conora McGregora, a później dodał do tego potencjalne rewanże z Dustinem Poirierem i Justinem Gaethjem. Big John pokrótce skomentował perspektywy Chandlera na przyszłość:

Dustin nie będzie chciał znowu się z nim bić z powodu tych samych je**nych rzeczy, które [Chandler] odstawił w walce z Oliveirą. Przyznaję – zawsze mówię: “Jeśli nie oszukujesz, to się nie starasz”, ale nie wmawiajcie mi, ku**a, że on nie uderzał go w tył głowy.

Mam totalnie w d*pie, czy jego pięść akurat trafiała jakąś część ucha jego rywala, skoro całe przedramię uderzało w tył głowy – to ciosy w tył je**nej głowy.

Nie mówię, że przegra teraz siedem walk z rzędu jak Ferguson. Mówię, że znajduje się na tej samej ścieżce, co Tony Ferguson.

Michael Chandler wciąż dochodzi do pełni zdrowia po wymagającym starciu z Charlesem Oliveirą. Amerykanin wciąż mocno liczy na obiecane i wyczekiwane przez niego starcie z Conorem McGregorem, choć prezes UFC Dana White zaznaczył, że McGregor powróci dopiero pod koniec 2025 roku.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

5 komentarzy (poniżej pierwsze 30)

...wczytuję komentarze...

Z
Zupa217

Oplot Challenge
Heavyweight

180 komentarzy 451 polubień

Chujowe strasznie te faule, dużo Chandler stracił w moich oczach, bo o ile nie mam go za jakąś topkę, to lubiłem oglądać jego walki.
A z porównaniem do Tonego chyba bym się nie zgodził. Chandler przyjmuje na łeb takie kokosy, po których Tony niestety raczej padłby sztywny. Chociaż... No cóż, obaj są wariatami, to trzeba na pewno im oddać. Tylko akurat na Tonego to już przykro jest patrzeć, a Mini Majk jak choćby wykonywał te slamy z Oliveirą na plecach to był przecież sztos i chyba nawet hejterzy muszą to przyznać :D
EDIT: i nie ma to tamto, Chandler rekord w UFC ma lipny, ale pojedynki z absolutną czołówką, w których też miał swoje momenty. A przecież Hoookera, który obecnie idzie nieźle do góry i zaczynają go ludzie doceniać bardziej, Chandler zgasił okrutnie. Swoją drogą, wejście do UFC miał zajebiste. Nokaucik, salto, wywiad i callouty z flagą na ramionach, z taką charyzmą, że wielu wąchaczy jaj mogłoby się uczyć :D
Podsumowując, za faule należy się wbity cwel, ale Mini Majk na jakiś mały propsik też zasługuje. Więc się wyrównuje XD

Odpowiedz 5 polubień

click to expand...
Avatar of GypsyKing
GypsyKing

PRIDE FC
Middleweight

6,844 komentarzy 22,162 polubień

Chujowe strasznie te faule, dużo Chandler stracił w moich oczach, bo o ile nie mam go za jakąś topkę, to lubiłem oglądać jego walki.
A z porównaniem do Tonego chyba bym się nie zgodził. Chandler przyjmuje na łeb takie kokosy, po których Tony niestety raczej padłby sztywny. Chociaż... No cóż, obaj są wariatami, to trzeba na pewno im oddać. Tylko akurat na Tonego to już przykro jest patrzeć, a Mini Majk jak choćby wykonywał te slamy z Oliveirą na plecach to był przecież sztos i chyba nawet hejterzy muszą to przyznać :D
EDIT: i nie ma to tamto, Chandler rekord w UFC ma lipny, ale pojedynki z absolutną czołówką, w których też miał swoje momenty. A przecież Hoookera, który obecnie idzie nieźle do góry i zaczynają go ludzie doceniać bardziej, Chandler zgasił okrutnie. Swoją drogą, wejście do UFC miał zajebiste. Nokaucik, salto, wywiad i callouty z flagą na ramionach, z taką charyzmą, że wielu wąchaczy jaj mogłoby się uczyć :D
Podsumowując, za faule należy się wbity cwel, ale Mini Majk na jakiś mały propsik też zasługuje. Więc się wyrównuje XD

Tony na początku swojej fatalnej ścieżki tez dostawał od topu (Gaethje, Oliveira, Dariush). Tyle ze potem zaczął przegrywac z każdym. Dawać Majkiemu BSD i może wypierdalać w końcu z topki.

Odpowiedz 4 polubień

click to expand...
Z
Zupa217

Oplot Challenge
Heavyweight

180 komentarzy 451 polubień

Tony na początku swojej fatalnej ścieżki tez dostawał od topu (Gaethje, Oliveira, Dariush). Tyle ze potem zaczął przegrywac z każdym. Dawać Majkiemu BSD i może wypierdalać w końcu z topki.

Tak, to też prawda. Nie do końca prawidłowo się wyraziłem. Chodziło mi o porównanie na chwilę obecną - na zasadzie, że wydaje mi się, iż Chandler może więcej przyjąć niż Tony.
A walkę z BSD oglądałbym jak pojebion, to jest w tej chwili najciekawsze zestawienie dla Mini Majka

Odpowiedz 4 polubień

Avatar of GypsyKing
GypsyKing

PRIDE FC
Middleweight

6,844 komentarzy 22,162 polubień

Tak, to też prawda. Nie do końca prawidłowo się wyraziłem. Chodziło mi o porównanie na chwilę obecną - na zasadzie, że wydaje mi się, iż Chandler może więcej przyjąć niż Tony.
A walkę z BSD oglądałbym jak pojebion, to jest w tej chwili najciekawsze zestawienie dla Mini Majka

:conorsalute:

Odpowiedz 2 polubień

Avatar of zielony666
zielony666

Vale Tudo
Open

21,470 komentarzy 89,983 polubień

Chujowe strasznie te faule, dużo Chandler stracił w moich oczach, bo o ile nie mam go za jakąś topkę, to lubiłem oglądać jego walki.
A z porównaniem do Tonego chyba bym się nie zgodził. Chandler przyjmuje na łeb takie kokosy, po których Tony niestety raczej padłby sztywny. Chociaż... No cóż, obaj są wariatami, to trzeba na pewno im oddać. Tylko akurat na Tonego to już przykro jest patrzeć, a Mini Majk jak choćby wykonywał te slamy z Oliveirą na plecach to był przecież sztos i chyba nawet hejterzy muszą to przyznać :D
EDIT: i nie ma to tamto, Chandler rekord w UFC ma lipny, ale pojedynki z absolutną czołówką, w których też miał swoje momenty. A przecież Hoookera, który obecnie idzie nieźle do góry i zaczynają go ludzie doceniać bardziej, Chandler zgasił okrutnie. Swoją drogą, wejście do UFC miał zajebiste. Nokaucik, salto, wywiad i callouty z flagą na ramionach, z taką charyzmą, że wielu wąchaczy jaj mogłoby się uczyć :D
Podsumowując, za faule należy się wbity cwel, ale Mini Majk na jakiś mały propsik też zasługuje. Więc się wyrównuje XD

Tony na początku swojej fatalnej ścieżki tez dostawał od topu (Gaethje, Oliveira, Dariush). Tyle ze potem zaczął przegrywac z każdym. Dawać Majkiemu BSD i może wypierdalać w końcu z topki.

Początek końca Tonego nie wyglądał aż tak tragicznie - tez niby "niewiele brakowało" i "walki z topem" - ludzie mówili, że musi inaczej się do walk przygotowywać itp.

Potrafił jeszcze solidnie zebrać na dzban i dociągnąć do decyzji albo końca 5 rundy.

Widzę tu dokładnie analogię do Chandlera, który jest już wolny jak Tony a teraz jeszcze trafi na kogoś kto mu zafunduje ciężkie KO albo będzie go pizgał po łbie 5 rund i będzie padał od podmuchu wiatru
.
Bez wygranej od 3ch lat, w 2025 39 lat, 1-4 w ostatnich 5 walkach a jedyna wygrana to Tony po drugiej stronie tęczy.

1732737510650.png

Odpowiedz 3 polubień

click to expand...