Michael Bisping nie jest przychylny pomysłowi Colby’ego Covingtona, który dotyczy wejścia do wagi średniej i walki z byłym mistrzem tej dywizji i obecnym pretendentem numer 1 – Seanem Stricklandem.
Colby Covington po ostatniej porażce z Joaquinem Buckleyem po raz pierwszy w karierze znajduje się w niekorzystnej serii dwóch przegranych z rzędu. “Chaos” ostatnio zauważył, że ciekawym rozwiązaniem może być dla niego wejście do wagi średniej, gdzie czeka go m.in. interesujące starcie z Seanem Stricklandem.
Covington nigdy nie ciął dużo wagi w swojej dywizji półśredniej, dlatego Michael Bisping nie wziął zapowiedzi Amerykanina na poważnie. Na swoim kanale na YouTubie Bisping wywodził:
Colby Covington vs Sean Strickland – po pierwsze, Colby jest za mały, to proste.
Nie sądzę, że Colby Covington zmierzy się z Seanem Stricklandem w nadchodzącym czasie. Dla przykładu: jeśli Strickland pobije Dricusa Du Plessisa, nie ma szans. Nie ma takiej najśmielszej ewentualności, w której Colby wchodzi do wagi średniej i dostaje natychmiastową walkę o pas.
Wiemy, że przyzwyczaił się do dostawania wielu walk o pas. Walczył z Kamaru Usmanem, prawda? Przegrał w rundzie piątej. Potem pokonał Tyrona Woodleya i znowu walczył z Kamaru Usmanem. Pokonał Jorge Masvidala i znowu walczył o tytuł, prawda? Miałeś trzy walki o pas w dywizji półśredniej. Nie dostaniesz walki o pas na wejściu do wagi średniej.
Colby Covington w przyszłym miesiącu skończy 37 lat, zatem ciężko spodziewać się po nim jakiejś ambitniejszej kampanii po pas mistrzowski. “Chaos” będzie musiał zadowolić się zdobyciem tytułu tymczasowego mistrza w 2018 roku, a w przyszłości – prawdopodobnie walkami z weteranami o znanych nazwiskach.
No replies yet
...wczytuję komentarze...
Moderator
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/77745/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>