Dziś oficjalnie potwierdzono walkę Marcina Tybury z Markiem Huntem w main evencie gali UFC Fight Night w Sidney, która odbędzie się 19 listopada. Dla naszego ciężkiego to niesamowita szansa, a dla Hunta? Jeden z czołowych zawodników UFC zabrał głos w sprawie zestawienia z Polakiem. Opublikował kilka słów na swoim Facebooku.
19 listopada, Fight Night Sidney. Próbowałem załatwić kogoś z TOP 5, ale każdy był już zajęty. Pytałem o Werduma na Japonię lub Sidney, ale on wtedy robi manicure. Tak więc pora na zabawę, Tyburo.
Tybur młody zdolny, ojebie dziada. Potem zabije Miocica i chłopak z Uniejowa będzie sobie przybijał piątki z Lewandowskim podczas kręcenia reklam Gilletta czy innej Vistuli. Ja wierzę.
Łatwo nie będzie. Hunt bije o niebo mocniej niż Arlovsky i wbrew pozorom może być w stanie lepiej bronić wymęczonych obaleń. Tybura musi to ostrożnie rozegrać.
Hunt to takie sezamie otwórz się dla Tybury,który jak ogarnie go będzie mógł mieć prawo walczyć o kogos z top 5 czy 6 kategorii. Tutaj decydujace będzie czy zrobi kondycję tak by przez 5 rund zameczyc Hunta. Poza tym to będzie fajny test szczęki Marcina jak go trafi Hunt