Jak udało się dowiedzieć naszej redakcji, mimo wcześniejszych informacji portalu MMAJunkie jest jeszcze daleko do ogłoszenia walki Derricka Lewisa z Marcinem Tyburą do jakiej miało by dojść na gali UFC Fight Night 97 w Manili na Filipinach.
Według słów menadżera grupy MMA Cartel Pawła Kowalika, nikt z UFC nie kontaktował się jeszcze nawet z nimi w sprawie walki Tybury z „Czarną Bestią”.
„Tybur” (MMA 14-2, #3 w rankingu MMARocks) popisał się świetną dyspozycją w ostatniej walce z Viktorem Pestą (MMA 10-3), którego znokautował pięknym wysokim kopnięciem w drugiej rundzie pojedynku na ubiegłotygodniowej gali UFC Fight Night 92.
Skontaktują się pewnie na dniach.
Kowalik chyba na tym zdjęciu już wiedział, że coś się święci w kontekście Karoliny.
Mam nadzieję, że ktoś tego newsa zdementuje 🙁
Marcin nie daj się sprowokować do walki. Zdrowie jest najważniejsze.
No zobaczymy, Lewis akurat znany jest z wyzwań na Twitterze 😀 Jeśli się coś zmieni to damy znać
Po cichu liczę, że jednak nie dojdzie do tej walki
#cohonesdobrzeradzi
ALE Z ZABOREM SIE KONTAKTOWALI ELOOOOOOOOOOOO
No i po tym kontakcie myślą, że "kurwa" znaczy "tak" po polsku:DC:
Bardzo rozsądnie Paweł.
Dzwonili do Pawła już dwa razy ale on zawsze mdleję wtedy.
A serio to boje się o Marcina w takim starciu. W ciężkie dużo gorzej przeżyć takie nawałnice jakie funduję bestia….
Tłumacząc na nasz język: "Jeszcze nas nie pojebało, przecież to duży, silny murzyn. Zrobimy wszystko żeby następny przeciwnik był mały i biały (oraz nie za duży oczywiście). "
Bardzo dobrze to by była przeginka. Wystarczy że Janek dostał Gusa
Oby do walki doszło, bo trzeba wreszcie Tybura porządnie zweryfikować w tym KFC.
Walki nie było, nie ma i nie będzie, a są już o niej 3 tematy :DC:
Nie jestem w temacie. Rozwiniesz?
No w końcu! Bardzo, bardzo długo już nikt nic nie dementował w polskim MMA.
Czekam teraz na zdementowanie tego dementi albo przynajmniej zdementowanie info ze strony MMAjunkie 😉
Śmierdziało mi to od początku. Lewis jest świeżo po zwycięstwie nad rozpoznawalnym nazwiskiem i ma konkretny winning-streak. Walka z Marcinem drabinkowo raczej nie trybi. Do Derricka bardziej zasadnym wydaje się być przymierzanie Omielańczuka. W przypadku Tybura opcja z Hamiltonem zdecydowanie bardziej zasadna.
Ufff polscy kibice odetchnęli z ulgą, Marcin zlany potem po nocnym koszmarze spokojnie zasnął…
Mój post to większość sarkazmu, ale o zakończeniu współpracy Kowalika z Karoliną jest tutaj, na pewno o tym wiedziałeś 😉
http://cohones.mmarocks.pl/threads/…nego-rozstania-z-karoliną-kowalkiewicz.31947/
Nope. Znaczy teraz już wiem, ale jak zadawałem pytanie, to nie miałem pojęcia, bo od tygodnia na cohones siedzę tylko w temacie o Ryjo :mamed:
No to dodatkowo dorzucę, że Kamil Szymuszowski również zrezygnował ze współpracy.
Prawdziwy mężczyzna musi w życiu:
1. Posadzić drzewo.
2. Zbudować dom.
3. Spłodzić syna.
Prawdziwy polski zawodnik MMA musi w życiu:
1. Wydać oświadczenie.
2. Zdementować informację.
3. Dostać w japę od dużego murzyna.
To ostatni akurat nie jest w stronę Marcina, wierzę w niego.
Oby do walki nie doszło 😎
moja reakcja na tego newsa ;D
Dementuję! Walka się odbędzie. :boss:
Doczekałem się :penn:
@Shajs ja też 😀