Nie milkną echa sobotniego skandalicznego zachowania, którego dopuścił się Marcin Sianos w walce bokserskiej. Na gali Kapeo Rocky Boxing Night w Koszalinie został on zdyskwalifikowany za obalenie i uderzenia łokciami w parterze. Sprawę skomentował dziennikarz sportowy Krzysztof Stanowski.
– Dużo słyszę o dyskwalifikacji (np. dożywotniej), ale mnie interesuje coś innego. Mianowicie: potencjalna odpowiedzialność karna. Jak porzucimy te bzdury o „sześćdziesionach” i tak dalej, to pozostaje pytanie – czy wkroczyć nie powinna policja? Rozumiem, że umówiono się na walkę, ale akurat nie taką. To tak jakby umówić się na szermierkę, a przyjść z bejsbolem. Chętnie poznałbym tu zdanie specjalistów – czy ta walka nie powinna się skończyć wyrokiem? – napisał za pośrednictwem Twittera Krzysztof Stanowski.
Dużo słyszę o dyskwalifikacji (np. dożywotniej), ale mnie interesuje coś innego. Mianowicie: potencjalna odpowiedzialność karna. Jak porzucimy te bzdury o "sześćdziesionach" i tak dalej, to pozostaje pytanie – czy wkroczyć nie powinna policja? Rozumiem, że umówiono się na walkę,… https://t.co/YWI8AUMCCK
— Krzysztof Stanowski (@K_Stanowski) March 2, 2024
Pojedynek zakończył się w drugiej rundzie. Marcin Sianos ruszył z szarżą na Artura Bizewskiego i prawdopodobnie jednym z ciosów wstrząsnął „Bizonem”. W pewnym momencie „Ściana” zdecydował się jednak sprowadzić walkę do parteru, a tam zadać uderzenia łokciami, co od razu przerwał sędzia.
Dla Marcina Sianosa była to pierwsza walka na zasadach boksu. Do tej pory zawodnik o pseudonimie „Ściana” walczył w zawodowym MMA pod szyldem takich organizacji, jak FEN czy BABILON MMA.
Sianos w swojej karierze pokonywał takich zawodników, jak Marcin Zontek czy Filip Toe, przegrywał natomiast z Szymonem Bajorem, Adamem Pałaszem i Filipem Stawowym. W MMA „Ściana” jest niepokonany od trzech pojedynków – decyzją sędziów pokonał Marcina Kalatę, poddaniem skończył Patryka Dubielę, a na punkty wygrał z Pawłem Biernatem.
Artur Bizewski to doświadczony zawodników kickboxingu, który w ostatnich latach walczył w boksie. „Bizon” w swojej karierze toczył pojedynki w takich organizacjach, jak FEN czy Rocky Boxing Night.
34-latek w kickboxingu wygrywał między innymi z Marcinem Szrederem i Mateuszem Duczmalem, przegrywał natomiast z Arkadiuszem Wrzoskiem i Łukaszem Szmajdą. W boksie Bizewski jest niepokonany – wygrywał między innymi z Michałem Bańbułą, Sergiejem Werwejko i Davitem Gogishvilim.
19 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
UFC Featherweight
M-1 Global Lightweight
UFC Featherweight
UFC Welterweight
Shark Fights Heavyweight
UFC Heavyweight
UFC Middleweight
Maximum FC Heavyweight
Oplot Challenge Middleweight
WSOF Heavyweight
Bellator Middleweight
UFC Middleweight
UFC Heavyweight
WSOF Light Heavyweight
UFC Heavyweight
Maximum FC Heavyweight
Brutaal Heavyweight
UFC Strawweight
UFC Heavyweight
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/72524/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>