Szefowie KSW – Maciej Kawulski i Martin Lewandowski – od dawna powtarzają, że marka którą stworzyli jest największą marką MMA na europejskim rynku. W najnowszym wywiadzie dla magazynu Gentleman, Maciej Kawulski powiedział jak bardzo dumny jest z tego, co udało się zbudować nad Wisłą.
Zobacz również: „Organizm powiedział dziękuję, stop” – „Pudzian” o przygotowaniach do KSW 53
Na pewno jestem dumny z projektu KSW. To jeden z niewielu polskich produktów znanych na całym świecie. Jesteśmy drugą siłą światowego MMA. Wykreowaliśmy nie tylko trend, ale i wiele gwiazd na tym rynku. Mamed jest najjaśniejszą gwiazdą, przedstawicielem pierwszego pokolenia MMA w Polsce. Teraz jest także dużo nowych, obiecujących twarzy.
Maciej Kawulski został także zapytany o swoje podejście biznesu.
To nie wynikało z potrzeby zarabiania, tylko z radości działania, tworzenia. To mnie bawiło, a za tym szły pieniądze. Miałem odwieczną potrzebę dawania ludziom rozrywki. Jak spojrzysz na model biznesowy KSW, to powinniśmy na tym zarabiać dziesięć razy tyle, ale inwestujemy, żeby dać ludziom więcej, lepiej.
Najbliższa gala KSW odbędzie się już 21 marca w łódzkiej Atlas Arenie.