Były mistrz wagi ciężkiej KSW — Karol Bedorf za pomocą mediów społecznościowych przypomniał o swojej wygranej z Mariuszem Pudzianowskim w 2018 roku. Zawodnik tuż po swoim zwycięstwie na KSW 44 stwierdził, że w przyszłości na pewno da rewanż ”Pudzianowi”, jeżeli ten wyrazi chęć ponownego spotkania. Kto wie? Być może ten post rozpoczął właśnie wstępne rozmowy na temat drugiego pojedynku.

9 Czerwca, dokładnie dwa lata temu odbyła się w Ergo Arenie walka: Mario vs Bedi… Tego wieczoru Mariusz musiał niestety uznać, że jeszcze nie czas, natomiast minęły dwa lata… kto by chciał zobaczyć nasz rewanż?

9 Czerwca, dokładnie dwa lata temu odbyła się w Ergo Arenie walka : Mario vs Bedi … tego wieczoru Mariusz musiał…

Opublikowany przez  

Przypomnijmy, że w ostatnim czasie dobrze znany Jay Silva zabiegał o pojedynek z Karolem. Amerykanin dla największej organizacji w Europie walczył sześciokrotnie. Zwycięsko ze starcia wyszedł tylko raz, pokonując przed czasem Michała Materlę. W starciu z ”Pudzianem”, Amerykanin przegrał większościową decyzją sędziów, ale dodajmy, że toczył on bój w wadze ciężkiej. Tak czy siak, odzewu ze strony włodarzy, jak i samego Bedorfa nie było, więc próżno spodziewać się tego starcia. Zawodnik ze Szczecina po raz ostatni w klatce zameldował się w zeszłym roku, kiedy to przegrał z Damianem Grabowskim przed czasem. Bedorf znajduje się w tym momencie pod presją, gdyż posiada na swoim koncie dwie porażki z rzędu.

Z drugiej strony Mariusz lekko ponad pół roku temu rozbił Erko Juna na gali KSW w Chorwacji. Były strongman miał wystąpić podczas odwołanego wydarzenia w łódzkiej Atlas Arenie, a jego rywalem miał być Quentin Domingos. W rozmowie z Olimp Sport Nutrition zawodnik wagi ciężkiej przyznał, że jedyna walka, dla której bez wątpliwości pojawi się w klatce to rewanż z Peterem Grahamem za rok 2015, ale być może opcja odgryzienia się Bedorfowi także przyciągnie jego uwagę.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.