Zapraszam na wywiad z Maciejem „Irokezem” Jewtuszko przeprowadzony przez Artura Przybysza z KSW Team

Zawód – strażak. Hobby – MMA. Maciej Jewtuszko, weteran organizacji WEC i UFC w listopadzie wystąpi na gali KSW17 – Revenge, gdzie skrzyżuje rękawice zArturem Sowińskim. Postanowiłem dzisiaj porozmawiać z popularnym „Irokezem” o jego pracy, zamiłowaniach i amerykańskich organizacjach dla których walczył. Poniżej wywiad ze szczecińskim fighterem. Miłej lektury.

Witaj Maćku. Na samym początku chciałbym się zapytać, dlaczego zdecydowałeś się walczyć na KSW?

– Pewnie dlatego, że są numerem jeden w Polsce i mają spore szanse, żeby zostać numerem jeden w Europie.

Na jaki okres czasu związałeś się umową z Federacją KSW?

– Co do okresu kontraktu to, kto wie (smiech). Jak będę wygrywał to będą mnie trzymać. Przynajmniej na to liczę. 

Nie wszyscy fani KSW czytają portale branżowe i nie wiedzą, że na co dzień jesteś strażakiem. Opowiedz proszę o swojej pracy, jak to się stało, że właśnie taką profesję wybrałeś. A także, jak godzisz bycie strażakiem i zawodnikiem MMA

– Strażakiem chciałem być od najmłodszych lat (śmiech). Praca jest specyficzna, ale ją lubię. Lubię pomagać ludziom, chociaż czasem faktycznie naoglądam się drastycznych scen, których już się nie zapomni, ale takie życie wybrałem i nie marudzę. Co do godzenia pracy z treningami to czasem bywa ciężko, ale wraz z moim trenerem Piotrem Bagińskim oraz Marcinem Parchetą dajemy radę logistyce.

Ostatnie dwie walki stoczyłeś w USA, na galach WEC i UFC. Proszę opowiedz coś o tej przygodzie z największą organizacją mieszanych sztuk walki na świecie.

– Tak, miałem przyjemność walczyć dla tych organizacji, co tutaj dużo mówić – są zaje… fajne (śmiech). Mam nadzieję, że do nich jeszcze wrócę , bo nie jestem usatysfakcjonowany moimi dotychczasowymi występami pod ich skrzydłami

Byłeś naocznym świadkiem amerykańskich widowisk, byłeś również na KSW. Co możesz powiedzieć o show jakie widziałeś w USA i tym, które możemy oglądać przy okazji każdej gali KSW?

– KSW i UFC to są dwa inne widowiska. KSW to show tak samo jak kiedyś Pride, a UFC jest widowiskiem sportowym. KSW robi dobrą robotę pod oczekiwania publiczności i stara się przyciągnąć jak największą liczbę osób przed telewizory, między innymi przez zapraszanie jako gości lub zawodników celebrytów. Wymyślili to całkiem nieźle, dzięki nim przeciętny Kowalski wie, co to jest MMA. UFC zaś to taka liga mistrzów MMA.

Co powiesz o warunkach umowy jakie zawodnikom proponuje UFC, czyli walkach na wyłączność, a tych, które uzgodniłeś z Federacją KSW?

– Rozumiem ich wyłączność, bo dają dosyć sporo od siebie zawodnikowi. Pełne ubezpieczenie do walki i na walkę, są bonusy. Niestety w Polsce takie zachowania nie są jeszcze rozpowszechnione, więc KSW ma pełne prawo oczekiwania wyłączności. Warunki KSW może nie porywają, ale dotychczas w Polsce lepszych mi nikt nie zaproponował.

Skrzyżujesz rękawice z popularnym „Kornikiem”. Co o swoim przeciwniku jesteś w stanie powiedzieć? Jakie są jego słabe, a jakie mocne strony w walce?

– O Korniku wiem sporo. Trenowaliśmy razem, sparowaliśmy. Co do jego słabych punktów to powiem tylko tyle, że je ma, jak każdy zawodnik i będę starał sie je wykorzystać… 

Do gali pozostało jeszcze trochę czasu i o szczegółowych przygotowaniach na pewno porozmawiamy jeszcze w późniejszym czasie. Teraz chciałbym zapytać, czy już ułożony masz plan przygotowań do pojedynku z Arturem Sowińskim, gdzie i z kim trenować będziesz?

– Artur to wymagający rywal, bardzo szybki, więc pewnie skupię się na tym, by nie być od niego wolniejszym (śmiech). Przygotowywać się będę w klubach Berserkers Team, bokserskim klubie Skorpion oraz Nak Muay Szczecin pod oczyma swoich trenerów.

Jak zdrowie, bo borykałeś się ostatnimi czasy z drobnymi urazami?

– Ze zdrowiem już ok, miałem kilka urazów, ale każdy kto choć trochę bawi sie MMA wie, że to nieuniknione. Udało mi się wyleczyć kontuzje i teraz w pełni mogę się oddać trenowaniu.

Walka została zakontraktowana w limicie wagowym do -70kg. Czyli znów będziesz musiał zbijać sporo wagi do tego pojedynku?

– Wiadomo, że tak. Moja naturalna waga to 81-83 kilogramy, więc mam z czego to ścinać (śmiech).

Skoro poruszyłem temat zbijania wagi muszę zapytać, jak ty to robisz, że przed każdym pojedynkiem zbijasz ponad dziesięć kilogramów? Nie obawiasz się, że to może odbić się w późniejszym czasie na twoim zdrowiu?

– Pewnie kiedyś się odbije. Ale poświęciłem się MMA, to jest to, co kocham i będę to robił póki mi zdrowie pozwoli.

Co „Irokez” może zagwarantować tym wszystkim, którzy przyjdą oglądać galę KSW17 lub włączą telewizory i emocjonować się będą w domach?

– Że facet w różowych spodenkach będzie bił drugiego (śmiech).

Chwila dla ciebie jeśli chciałbyś komuś szczególnie podziękować.

– Chciałbym podziękować wszystkim sponsorom, trenerom i kolegom klubowym za pomoc w przygotowaniach oraz oczywiście pozdrawiam wszystkich fanów MMA.

Dziękuję za rozmowę i do następnego razu.

– Dzięki.

Rozmawiał Artur Przybysz z KSW

49 KOMENTARZE

  1. „Na jaki okres czasu …” – albo okres albo czas , to materiał prasowy więc proszę pilnujcie poprawności ( mowa o KSW)

  2. Ksw pozyskało świetnego zawodnika ale zestawienie go z kornikiem wg mnie nie ma żadnego sensu

  3. weteran WEC/UFC – to lekkie nadużycie w stosunku do Maćka

     

    Walczyl w UFC? Walczyl.

    Walczyl w WEC? Walczyl.

    to gdzie to naduzycie?

     

    Jesli czepiamy sie szczegolow to nie stoczyl dwoch ostatnich walk w USA, no chyba, ze zaliczymy Australie jako nowy, najwiekszy ze stanow Laughing

  4. Fajnie, ze Iro bedzie walczyl, fajnie ze w Polsce, szkoda ze z Kornikiem.

  5. Mi osobiście słowo "weteran" kojarzy się z zawodnikiem, który ma na koncie wiele walk dla danej organizacji.

  6. 2. «osoba, która przepracowała gdzieś wiele lat lub ma duże doświadczenie w czymś»

    A więc nadużycie.

    Chyba, że mówimy w formie żartu 😉

    „To normalne, najpierw Zuffa kupiła Strikeforce, teraz my ich, szczupak pożera okonia, a rekin szczupaka, biznes jest biznes”

  7. bo takie jest prawdziwe znaczenie tego slowo 🙂 ale przyzwyczilem sie juz, ze w srodowisku MMA mowi sie tak o zawodnikach majacych w rekordzie wystep w danej organizacji 🙂

    np Sokodjou – weteran Pride i UFC (odpowiednio 2 i 3 walki)

  8. nie lubię wywiadów przeprowadzanych przez tego typa z KSW.
    pytania z dupy, zero konkretów.
    cieszy to, że Iro chce wrócić do UFC

  9. moze Sobota nagra cos nowego specjalnie na te okazje, jak dla Cipka "do gory leb" 🙂

  10. ,,Pełne ubezpieczenie do walki i na walkę, są bonusy. ”
    On mówi o KSW czy UFC?

  11. Bezimienny, o UFC.
    Zas tego fragmentu nie rozumiem: “Niestety w Polsce takie zachowania nie są jeszcze rozpowszechnione, więc KSW ma pełne prawo oczekiwania wyłączności.” KSW nie daje ubezpieczenia, nie ma bonusow ale maja prawo zadac wylacznosci? Na jakiej podstawie?

  12. na takiej podstawie, ze sa bezapelacyjnie numerem 1 w Polsce, tak jak powiedzial Irokez najlepiej rowniez placa. Dla wiekszosci polskich zawodnikow to KSW jest miejecem gdzie chca sie bic. 

  13. raphaelius

    Weteran to osoba zasłużona jakbyś nie wiedział. Czym Irokez w UFC się zasłużył?

  14. Po upadku Cage Rage, KSW jest najlepsza organizacja w Europie, jedynie BAMMA moze z nimi konkurowac. 

  15. Prawa rynku pozwalają KSW się wozic. Przy płacach zawodników (zawodników a nie clebrytów) kilkaset złotych sprawia, że zapominają o ubezpieczeniach, wyłączności itp

  16. Rephaelius ja bym nie był taki pewny czy KSW płaci najlepiej…chociażby ta cała historia z Górskim i Najmanem – ale to, że w tej chwili są numerem 1 w Polsce to akurat się zgodzę . Ciekaw jestem jeszcze co wyrośnie z MMA Attack , bo jak narazie oczekiwania co do nich są spore i zapowiada się konkretnie – mają silną rozpiskę i jakiś plan na rozwój, ale życie pokaże czy nie skończy się jak z IFF – z wielkiej chmury mały deszcz.

  17. Chodzi o to że KSW ma na razie monopol na polskim rynku, więc nie musza martwic sie gażami zawodników bo prawdopodobnie i tak stawiają najlepsze warunki, nawet jeśli nie pod wzglądem finansowym to na pewno od strony promocji. Sytuacja może się zmienić jeżeli powstanie kolejna duża konkurencyjna federacja w Polsce może MMA Attack wtedy zaczęłaby się walka o zawodnika itp. No cóż na razie można tylko gdybać.

     

    Virtuti faktycznie mój błąd

  18. Jaki weteran? Weteranem sie nazywa kogos, kto walczyl gdzies wielokrotnie np takim weteranem ksw mozna nazwa Mameda, gdys toczyl tam boje wielokrotnie! Przynajmniej tak to rozumiem 🙂

  19. Pozwolę sobie przytoczyć 🙂

    weteran stary, wysłużony żołnierz frontowy; dawn. w Polsce: uczestnik powstania styczniowego otrzymujący emeryturę państwową; człowiek zasłużony, który zestarzał się w służbie, pracy (dla kraju).
    Etym. – łac. veteranus 'wysłużony żołnierz, który po odbyciu (trwającej ok. 20 lat) służby pozostawał w wojsku, jako członek doświadczonej i uprzywilejowanej kadry’ od 'dawny; wysłużony’ z vetus dpn. veteris 'stary

    To, że dwa razy robiłem zakupy w Tesco nie znaczy , że jestem weteranem zakupów w tymże przybytku 🙂

    Komentarz zawiera lokowanie produktu :):)

  20. „weteran organizacji WEC i UFC ” ahh ohh juz gwiazdorzom,niech go trzymaja w tym KSW jak na to liczy bo na wiecej go widocznie nie stac, a szkoda

  21. Na pewno ktoś poprawiał ten wywiad, bo jak na Przybysza to za mało błędów stylistycznych i logicznych, raptem kilka. Aż źle się czyta bez błędów 😉

  22. Dla mnie tekst weteran UFC jest trochę przesadą bo stoczył tam tylko jedną walkę i na dodatek przegraną, no ale to nie ja pisze newsy :p.

  23. Młody jakiś ten „weteran”…Widać,że świadomie tak piszę dla Kowalskiego,który kibicuje Pudzianowi i ma zamiar trenować KSW :-).

  24. venom ma rację, jak dla mnie to normalne, że tak go przedstawiają. Gdyby to był mój „cyrk” robił bym to samo

  25. A tak sie juz chyba przyjęło z tym weteranem , nie raz tak sie reklamuje zawodników, którzy liznęli ledwie jakąś organizację. Cholercia , to weteranem czego (jeśli chodzi o mma) jest Kamil B.?? 

    Co do Iro – z pewnością  mało nie dostał z najbliższą walkę. Mało tego , nie raz K&M wspominali,że gaża rśnie progresywnie (jeśli oczywiście zawodnik wygrywa pojedynki) – więc jeśli nadal jego nazwisko będzie zanjdowało sie na rozpiskach gal KSW – tym trudniej będzie mu chyba zrezygnować z niemałej kasy , która będzie dostawał… 

    Co do wywiadu – wiadomo robiony przez Przybysza – więc lekko stronniczy. Ale widać ,że Irokeza humor nie opuszcza – pozytywnie. 

    Ps. Szkoda ,że tak tnie tą wagę….Już by sobie odpuścił i przeszedł do kategorii wyżej, bo po ścince szczypior z niego , jakich mało…
    Jon Jones – http://cohones.mmarocks.pl/topic/jon-jones-1 oraz:Werdum, Aldo, Nick Diaz,Mir http://cohones.mmarocks.pl/topic/wiem-kto-wygra-na-100-gra/page/25 (zasady)

  26. Myślę, że to nawet nie chodzi o promocję. Jakbyście dobrze przeszukali naszą stronę też znajdziecie przypadki gdy ktoś zamiast „były zawodnik UFC” napisał „weteran UFC” o zawodniku, który stoczył dla nich kilka walk.

    To samo jest zresztą z takimi kalkami z angielskiego jak „ekskluzywny wywiad”, „zawodnicy pasujący do siebie stylistycznie” i pewnie wieloma innymi. Wiadomo, że są niepoprawne, ale błędy się zdarzają.

  27. Spoko Venom, chodzi tylko,żeby nienadużywać tego słowa. Przeznaczone ono jest dla osób, które na to zasługują. Bądźmy obiektywni. Maciek na to po prostu nie zasłużył.

  28. Zgadza się, tylko w tym przypadku traktowałbym to jako błąd językowy, a nie celowe powiększanie osiągnięć Irokeza.

  29. Q..wa znam Maćka osobiście ale tym porównaniem KSW do PrideFC to gruuubo przesadził!…ale wazelina do włodarzy KSW!… ;( To jakby porównać Orlika do stadionu Bernabeu…

  30. Adolf 195 co to ma do rzeczy, że go znasz osobiście? a to porównanie widzę nie pierwszy raz więc coś w tym musi być

  31. PacMug a to ma do rzeczy, że punkt widzenia zależy od punktu siedzenia i jeszcze jakiś czas temu nawet przez myśl by mu to nie przeszło…Fakt, że każdy chwali swojego chlebodawcę ale nie ma się co za bardzo rozpędzać z porównaniami do PrideFC bo to jest po prostu śmieszne…

  32. Zgadzam się z IRO 100% gale KSW mają spory potencjał jeszcze, a walka z Kornikiem to jest to na co czekałem! Chociaż z drugiej strony troche szkoda, wolałbym aby byli to zawodnicy nie z Polski.

  33. Szkoda Kornika trochę, ale z drugiej strony jak pojedynek z Irokezem to swego rodzaju wyróżnienie przynajmniej na polskim rynku mma

  34. weteran; w pierwszym pytaniu „na samym początku” – (a co na końcu?); okres czasu, walki w USA (bo Australia jest od niedawna nowym stanem ;-), etc. etc.

    dlaczego ten wywiad jest taki słaby?
    bo to nie jest dziennikarstwo, tylko PR
    KSW robi wywiad z KSW 😉

    to sprawa redakcji co przedrukowuje i w jakiej formie
    ale mi się skromnie wydaje, że może jednak warto się zastanowić nad sensem publikowania materiałów pr-owych na zasadzie kopiuj-wklej

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.