Khabib Nurmagomedov wierzy, że Khamzat Chimaev ma potencjał na walki z najlepszymi. „Borz” wdarł się do UFC przebojem wygrywając trzy walki w krótkim czasie. Chimaev w ostatnim pojedynku potrzebował tylko 17 sekund na znokautowanie swojego ostatniego rywala, Geralda Meerschaerta. Zapytany o Khamzata inny zawodnik Aliego Abdelaziza, Nurmagomedov, wypowiedział się o nim w superlatywach.

Nie wiem co UFC z nim zrobi, nie wiem kogo mu dadzą, ale moim zdaniem zasługuje na rywala z pierwszej 10, może z pierwszej 15 rankingu. To moja opinia, on należy do top 10. Zasługuje na walkę z naprawdę twardym rywalem na dystansie 5 rund, a potem może bić się o miano pretendenta.

Czy jest dobry? Kończy wszystkich rywali przed czasem, a co wy o nim myślicie? Ali powiedział mi, że zawalczy z naprawdę twardym gościem, 5 rund w grudniu tego roku. To naprawdę interesujące. Walka wieczoru dla UFC, to da mu szansę na zdobycie popularności, to dla niego dobra okazja i jeśli wygra to zasługuje na walkę o miano pierwszego pretendenta.

Mówi się, że Chimaev zmierzy się w kolejnej walce ze Stephenem Thompsonem. Walka miałaby odbyć się w Las Vegas i być walką wieczoru. Pojedynek obu panów miałby odbyć się nie w grudniu, a w listopadzie.

Chimaev (9-0 MMA) wygrał trzy pojedynki w UFC w 66 dni. „Borz” po ostatniej walce stwierdził, że jest gotowy nawet na mistrzowskie walki w dwóch kategoriach wagowych – do 77 i 84 kilogramów. Po błyskawicznej wygranej zdążył już wyzwać na walkę takich zawodników jak Jorge Masvidal, Stephen Thompson czy Demian Maia. W mediach społecznościowych Khamzat zaczepiał także mistrzów tych dywizji, Israela Adesanyę i Kamaru Usmana.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.