Jon Jones przygotowuje się pod debiut w królewskiej dywizji UFC na ciężkich treningach siłowych. Wiemy, że „Bones” zamierza wystąpić w nowej dla siebie kategorii wagowej jeszcze w tym roku. Prezydent UFC twierdzi, że to właśnie on zmierzy się z wygranym pojedynku mistrzowskiego w kategorii ciężkiej pomiędzy Stipe Miociciem a Francisem Ngannou.
Nie tak dawno Jones chwalił się, że waży obecnie ponad 113 kilogramów. Przez całą swoją karierę zawodnik występował w dywizji do 93 kilogramów więc jak widać nabrał masy do pojedynków z cięższymi zawodnikami. Zobaczcie jeden z treningów siłowych Jonesa podczas którego pracował on na ogromnych ciężarach (w ostatniej serii zawodnik podnosił ponad 275 kilogramy).
Praca nad mięśniami do robienia dzieci.
Working them baby making muscles pic.twitter.com/sagIKCJYsm
— BONY (@JonnyBones) February 17, 2021
Jones (26-1, 1 NC MMA) przegrał w karierze tylko raz przez dyskwalifikację. W przeszłości wygrywał z takimi rywalami jak Alexander Gustafsson, Dominick Reyes, Daniel Cormier, Ryan Bader, Thiago Santos, Rashad Evans czy Vitor Belfort. Przez wielu specjalistów „Bones” uważany jest za najlepszego zawodnika bez podziału na kategorie wagowe, co wielokrotnie udowadniał swoimi występami w klatce największej organizacji MMA na świecie. Teraz Amerykanin szykuje się na podbój nowej kategorii wagowej.
Drugi pojedynek Miocicia z Ngannou odbędzie się 27 marca tego roku na UFC 260. Według Dany White’a, wygrany tego starcia mógłby zawalczyć z „Bonesem” latem tego roku. Prezydent UFC nie ukrywa jednak także zainteresowania innym potencjalnym pojedynkiem z udziałem Jonesa. Amerykanin nie ma najlepszych relacji z Israelem Adesanyą, z którym wielokrotnie obrażał się w mediach społecznościowych. „The Last Stylebender” w kolejnej walce zmierzy się z Janem Błachowiczem na UFC 259. Nowozelandczyk podkreśla, że w przyszłości chce doprowadzić do walki z Jonesem. Możliwe, że obaj panowie znajdą się na kursie kolizyjnym jeszcze w tym roku. Na ten moment mają jednak oni przed sobą inne wyzwania.
Zobacz także: „Nikt nie chce bić się z tym gościem – tylko Jon Jones” – Dana White
Jones Ruro…….jak do robienia dzieci to ciulskiem powinieneś podrzucać.
:razz:utinlaugh:
W ciężkiej raczej dzieci nie znajdziesz idioto.
Rozpierdoli wszystkich w ciezkiej:antonio:
Narobi im tam dzieci :redford:
Plecami dzieci bedzie robil?
Talent!
Szpilka tez to cwiczyl przed walka z Zimnochem.
:rutekajak:
Przy takich ciągach dobry wynik to 400kg+.
Jak dla kogo.
Ciekawe czy też wykręcał afery końskie
Jones ujebie wszystkich w ciężkiej. Przyjmuję zakłady.
Dla jednego ciekawe dla innego nie.
Z takimi kończynami rack pulle to dla niego jak normalny ciąg dla większości osób. Klasyk to dla niego w zasadzie deficyt. Nie ma co się dopierdalać, jest siła dobra, bo budowa zdecydowanie nie pod ciężary.
a już myślałem, że mięśnie kegla ćwiczy.
Pod ciągi ma właśnie świetne warunki.
słabo go widzę w tej ciężkiej
Poda ktoś ile on tam ciągnie ?
Ja naliczyłem może ze 250 kg ..
Na insta ktos gadał o 550 funtach , coby się zgadzało.
kiedys jak nie było usada to Brock Lesner wrzucał filmik jak szarpie 700 lbs 😮 o:.
Ja naliczyłem może ze 250 kg ..
Na insta ktos gadał o 550 funtach , coby się zgadzało.
kiedys jak nie było usada to Brock Lesner wrzucał filmik jak szarpie 700 lbs 😮 o:.
Kiedyś jak nie było usada, to brock jadł na śniadanie paliwo jądrowe 😀