Jan Błachowicz błyskawicznie zareagował na ostatnie informacje o aresztowaniu Jona Jonesa. Polak, który jest jednym z głównych pretendentów do walki mistrzowskiej w wadze półciężkej UFC, opublikował krótką wiadomość dla „Bonesa”.
Come on Jon, you have to find more clever way to hide from me than a jail ;).
— Jan Blachowicz (@JanBlachowicz)
Daj spokój Jon, musisz znaleźć lepsze miejsce niż areszt, żeby się przede mną schować.
Amerykaninowi postawiono cztery zarzuty: za prowadzenie samochodu w stanie nietrzeźwości, posiadanie broni, brak ubezpieczenia samochodu oraz otwartą butelkę wódki. To nie pierwsze problemy z prawem mistrza wagi półciężkiej. Jones był w przeszłości karany za jazdę pod wpływem alkoholu i spowodowanie wypadków na drodze.
Jan Błachowicz jest ostatnio w świetnej formie, wygrał trzy walki z rzędu i plasuje się na 4. miejscu w rankingu UFC. Polak zabiega o upragnioną walkę mistrzowską z Jonesem. Po ostatnim zwycięstwie z Andersonem, Janek otwarcie rzucił wyzwanie przebywającemu na trybunach Jonesowi. Amerykanin w żywiołowy sposób zareagował na słowa Błachowicza, dając jasno do zrozumienia, że jest zainteresowany takowym pojedynkiem.
Aktualnie toczy się śledztwo w sprawie wykroczeń Jona Jonesa. UFC jeszcze nie zareagowało na obecną sytuację Amerykanina.
Zobacz więcej: Świetna fanowska zapowiedź promująca walkę Jana Błachowicza z Jonem Jonesem (WIDEO)