Do gali UFC on FOX 16, dodane zostało nowe zestawienie. Takanori Gomi podejmować będzie Joego Lauzona.
Były mistrz PRIDE-u i gwiazda japońskiej sceny MMA, Takanori Gomi (MMA 35-10, 1NC) stoczy pojedynek z Joem Lauzonem (MMA 24-10). Konfrontacja ta odbędzie się na gali UFC on FOX 16, która odbędzie się 25 lipca w Chicago.
Gomi odkąd przeszedł do UFC, przeplata porażki ze zwycięstwami. Na dziewięć pojedynków tylko cztery razy opuszczał oktagon z podniesionymi rękami. W ostatnim boju musiał uznać wyższość Mylesa Jury’ego (MMA 15-1), ale już walkę wcześniej z Isaacem Vallie-Flaggem (MMA 14-6-1) wygrał, zdobywając przy okazji bonus “walki wieczoru”.
W konfrontacji z Takanorim stanie jednak inny łowca bonusów UFC – Joe Lauzon. Joe również w UFC walczy w kratkę. Praktycznie od początku kariery w największej organizacji na świecie, nie może uzbierać trzech zwycięstw z rzędu, choć stoczył tam już 18 pojedynków. W ostatnim boju po dwóch zwycięstwach (nad Chiesą i Danzingiem), zaliczył porażkę z Alem Iaquintą (MMA 12-3-1).
Obaj walczą w kratkę, więc pytanie komu w dzień walki wypadnie "kratka" 🙂 Wydaje mi się jednak, że Lauzon ma mocniejszą "kratkę" i ogarnie Gomiego 🙂
Fireball Kid! Licze na wygraną Gomiego.
Dobre wąsy Gomi.
Gomi to wygra. Bo Pride. Bo tak. Bo ja chcę by wygrał.
A jak nie jest tak jak ja chce to potem jest
@halibut nie oglądałem nigdy tej sali samobójców bo myślałem, że to jakiś emo shit…i najwyraźniej miałem 100% racji
Masochista świetnie opisuje Salę Samobójców. Spodoba Ci sie ;p
Joey go poskłada w parterze jak kanapkę.
Nie mów tak. Niszczysz ideały czasów gdy byłem jeszcze niewinny i wrażliwy i wierzyłem w Gomiego.
Gdyby Gomiemu chciało się trenować tak jak trzeba to talent ma zajebisty, ewentualnie go już zmarnował, bo na pewno go miał. Jakby nie przekręcona decyzja to Fireball miałby jedną wygraną więcej.
Będą stójkowe fajerwerki stawiam Lauzon TKO
War Lauzon!