Przy okazji ostatniej gali Fame MMA, Marcin Różalski, zasiadający wówczas na fotelu komentatora, ironicznie skomentował makabryczną kontuzję jednego z zawodników zwrotem „sport to zdrowie”. By wyobrazić sobie możliwe konsekwencje wojen w klatkach i ringach wystarczy spojrzeć chociażby na ostatnie wypowiedzi Wanderleia Silvy.

PRZYPOMINAMY: Wanderlei Silva „Widzę u siebie 8 symptomów obrażeń odniesionych w wyniku uprawiania MMA.

Niecałe 24 godziny temu Jessica Eye, plasująca się obecnie na 1 miejscu oficjalnego rankingu kobiecej wagi muszej UFC, napisała na swoim Twitterze o silnych bólach głowy, z którymi od miesiąca budzi się każdego dnia. „Evil” nie zdradziła jak dotąd nic więcej na temat swoich problemów zdrowotnych.

Budzę się z potwornym bólem głowy już od jakiegoś miesiąca…

Na pomoc, w miarę swoich możliwości, pospieszył najznamienitszy irlandzki trener MMA, John Kavanagh, który słynie powszechnie ze swojego przyjaznego nastawienia do świata. Mentor między innymi Conora McGregora zalecił Jessice Eye kilka podstawowych czynności w tego typu sytuacjach.

Spraw, by UFC zapisało Cię do neurologa. Chociażby po to, żeby od razu wyeliminować poważniejsze sprawy. Potem dopiero próbuj homeopatii, CBD czy pocierania kota o swoją głowę. Szybkiego powrotu do zdrowia!

Kavanagh miał już kilka epizodów w trakcie swojej „przygody” z Twitterem, jak chociażby scysja z Khabibem Nurmagomedovem na temat wiary w Boga. Warto też nadmienić, że CBD (kannabidiol) wspomniane przez Irlandczyka w jego poście to związek chemiczny występujący w konopiach.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.