Jan Błachowicz pokonał Luke’a Rockholda przez nokaut w drugiej rundzie na gali UFC 239! Polak znokautował byłego mistrza wagi średniej świetnym lewym sierpowym.

Rockhold zaczął walkę od kopnięć na korpus Błachowicza. Polak odpowiedział tym samym. Po kilku kopnięciach, Luke ruszył do przodu szukając sprowadzenia. Były mistrz wagi średniej przeszedł do klinczu i przycisnął Błachowicza do siatki. Janek bronił się przed ofensywą zapaśniczą Rockholda, dając się sprowadzić jedynie na kolano. Luke zagroził przez chwilę duszeniem, ale nie udało mu się zapiąć techniki kończącej. W dalszym ciągu przetrzymywał Błachowicza pod siatką. Jankowi udało się wcisnąć krótki łokieć na głowę Rockholda. Zawodnicy rozerwali uchwyt i wrócili na środek oktagonu. Polak regularnie trafiał niskimi kopnięciami, natomiast Luke w swoim stylu skupił się na atakach na tułów Błachowicza. W samej końcówce pierwszej rundy Błachowicz naruszył Rockolda podczas ostatniej wymiany w stójce.

Rockhold trafił na początku kolejnej odsłony świetną kombinacją bokserską. Kilkadziesiąt sekund później Amerykanin zdecydował się ponownie przejść do klinczu pod siatką. Janek zerwał uchwyt i wystrzelił w stronę Rockolda potężnym lewym sierpowym, który posłał byłego mistrza na deski. Błachowicz dobił jeszcze swojego oponenta kilkoma ciosami w parterze i sędzia ringowy został zmuszony do przerwania tego pojedynku.

18 KOMENTARZE

  1. Tak naprawdę trafił go na tko dwa razy w tej walce jakby to kopnięcie weszło trochę wczesniej w pierwszej

  2. Coś pięknego jak taki kawał chuja jak Rockhold jest odłączany.Brawo Jan

  3. I to właśnie się nazywa piękna kariera w UFC – średniawy początek, momenty blisko wywalenia, plucie na gostka na różnych forach w tym na tym właśnie, "legendarne" oświadczenia trenejrów Kościelskich – a potem charakter, wola walki i powolna, siermiężna wspinaczka ku górze – pełen szacun i uznanie – szczere życzenia wszystkiego co najlepsze – dalszej determinacji i wytrwania, jeśli się UDA (bo do tego trzeba jeszcze po prostu szczęścia – jak to w życiu) pasa mistrzowskiego – Panie Janie – wszystko przed Panem – Jones to też TYLKO CZŁOWIEK – ważne żeby się nie scykać i wierzyć w siebbie – on też sra, sika i się poci, a przy tym ćpa…

  4. Janek ma u mnie dozgonny szacunek. Ta walka tylko to potwierdziła. Nie ważne jak się teraz potoczy jego kariera, dla mnie to jest gość! Nokaut na Rockholdzie! W Las Vegas! Legendary Polish Power w wywiadzie po walce + parę słów po polsku. Bez-cen-ne chwile!

  5. Na wyjściu z klinczu jak Pączek Strażaka załatwił!!Janoooo…japierdolę.I kto jest sztywny :)?

  6. Mimo , że nigdy Cockholda nie lubiłem to zawsze mu kibicowałem poprzez styl walki ale teraz mówię jebać go. KO na jego jebanym ryju zawsze na propsie. Gość walczy co roku, nie ma szczęki , niszczą go kontuzje. Myślę , że to koniec Luka. Co do Janka brak słów. Jest ta wielka , największa wygrana ale ludzie. Janek nie dostanie TS'a. Pewnie zestawią go z Reyesem/Smithem i wtedy dopiero.

  7. Tak jak przewidywałem wczesniej Easy win Janek 🙂 Latwe pieniądze dla Janka i latwe typowanie u bukmacherów. Kto tak postawił troszkę zarobił:)

  8. A tak przy okazji to musi być strasznie frustrujące, że do niedawna byłeś mistrzem 185, miałeś przed sobą wielkie plany w MMA, raz poszła ci szczęka i po karierze. Nie jest mi go żal bo to totalny buc, ale na jego miejscu ciężko byłoby mi się z tym pogodzić i odejść ze sportu.

  9. Zawsze z Janem. Kto wątpił niech żałuje. Mam nadzieje że teraz już Gejhold zamknie mordę.

  10. Jak mowilem ze Rockhold nie ma az tak dobrych zapasow, i ma dziurawa garde to duzo osob tu twierdzilo ze Luke to za duzo dla Janka. Mowilem, mowilem, mowilem. Jana mocne strony byly tam gdzie Luke'a slabe. Solidny boks, duzo mocy w uderzeniach i mamy wynik.

  11. Janek mówił, że skończy w drugiej i to zrobił – walka ustawiona jak nic !Kurde, ale mam radochę nadrabiając UFC po wyjeździe 😀

  12. Janek pięknie zweryfikował Luka w jego debiucie w 93. Coś pięknego! Janek made my day! Dzięki wielkie!  Teraz jeszcze z jedna efektowna wygrana (może dwie??) i czas w końcu przyjdzie aby dobrać się do dupy temu nudnemu jak flaki z olejem Bones'owi!!!! LEGENDARNA POLSKA SIŁA!!!!!!!!

  13. Powiem tak. Luke Srockhold – przehypowany model który myśli, że jest najlepszy. Janek twardo i na zimno nim pozamiatał.  Nie pierwszy raz jak Srockhold pozamiatał po ziemii. Brawo Janek, zamiataj dalej!

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.