Jan Błachowicz vs Jacare Souza!
Dobiegły końca spekulacje o kolejnym przeciwniku dla Jana Błachowicza (MMA 24-8)! Polak będzie musiał jeszcze poczekać na pojedynek mistrzowski i w walce wieczoru gali UFC on ESPN+ 22 zmierzy się z Ronaldo “Jacare” Souzą (MMA 26-7). Wydarzenie odbędzie się 16 listopada w Brazylii.
Breaking: Jacare Souza vs. Jan Blachowicz at 205 pounds will headline UFC Fight Night on Nov. 16 in Brazil, per Dana White. https://t.co/Yanj00XYFJ
— Brett Okamoto (@bokamotoESPN) September 10, 2019
W ostatnich tygodniach wiele mówiono o potencjalnym starciu Błachowicza z Jonem Jonesem. Szef UFC Dana White przyznawał w rozmowach z mediami, że to właśnie Janek będzie kolejnym pretendentem do pasa, by niedługo później poinformować, że pomimo prób, UFC nie udało się zestawić ze sobą obu zawodników. Jak się w końcu okazało, to Ronaldo Souza będzie najbliższym rywalem Polaka. Dla Brazylijczyka, który jest uznawany za jednego z najlepszych specjalistów od walki w parterze, będzie to debiut w kategorii półciężkiej.
Jan Błachowicz znajduje się aktualnie na 5 miejscu w oficjalnym rankingu dywizji do 205 funtów. Polak zwyciężył w 5 z 6 ostatnich pojedynków. Serię czterech wygranych z rzędu przerwała jedynie porażka z Thiago Santosem na gali w Pradze. W lipcu podczas UFC 239, Błachowicz odniósł najważniejsze zwycięstwo w swojej karierze, nokautując byłego mistrza Luke’a Rockholda.
WIDEO: Jan Błachowicz brutalnie znokautował Rockholda! Wspaniałe zwycięstwo Polaka
Souza od kilku ostatnich występów przeplata zwycięstwa z porażkami. Ostatni raz widzieliśmy go w akcji 27 kwietnia, kiedy to został wypunktowany przez Jacka Hermanssona. “Jacare” jest byłym mistrzem Strikeforce w wadze średniej, a w trakcie swojej kariery wygrywał z takimi zawodnikami jak Robbie Lawler, Gegard Mousasi, Vitor Belfort, czy Chris Weidman. Brazylijczyk aż 14-krotnie kończył swoje walki przez poddanie.
Przeciwnik jak najbardziej do przejscia dla Jana. Nie dac sie obalic, mniejszemu zreszta Jacare, i robic w stojce swoje. Nie ma wielkiem szkody, wiadomo oczywiscie ze walka z Jonem bylaby lepsza, ale Jacare to topowy zawodnik MMA, nad ktorym zwyciestwo tylko przyblizy Blachowicza do walki o pas.
Jacare dobija do czterdziestki, nie wygląda to raczej na próbę wejścia do nowej dywizji by powalczyć o pas, tylko na zrobienie fajnego main eventu w Brazylii z racji rozpoznawalnego nazwiska.Co to daje Jankowi? Sporo do stracenia, nic do wygrania. Spektakularny nokaut? Hejterzy powiedzą, że ubił średniego, na dodatek post-prime.W tym czasie ze 3 osoby go wyprzedzą w kolejce.Dana White podobno lubi zawodników, którzy nie wybrzydzają i biorą niewygodne walki. Janek może zaplusować tym, że pomógł z walką wieczoru z Brazylii. Problem w tym, że Dana White jeszcze bardziej lubi zawodników, którzy budzą zainteresowanie i generują pieniążki. Wtedy mu można nawet w mordę pluć, byle hajs się zgadzał. A medialnie Błachowicz to z top 10 wyprzedza może Rakicia.
Do chuja pana czemu mu tak komplikują życie?! Tak jak ktoś wyżej napisał-przegra(nie ma kurwa takiej opcji) to zaś będzie musiał mieć kilka wygranych pod rząd. Nie ma kogo dać na Jonesa a i tak Jana nie chcą dać. I jak tu być tolerancyjnym. Jebani jankesi…
Po prostu ścierwo bo Jean swoja ostatnia podstawa i ogólnie należało mu się jak "psie buda" walka o pas!!! Polscy kibice powinni protestować i nie oglądać żadnej transmisji!!!
Ludzie ale po co Wy się tak napalaliście na Jonesa? Rozumiem , że myśleliśmy , że to będzie Janek ale realnie patrząc ubicie Rockholda wcześniej przegrywając to… No właśnie… Niby też , z kim innym ma walczyć Jones? To też jest dobre pytanie bo każdy nominalny zawodnik ma zestawioną walkę. Co do Janka to zajebiście , że dostaję ME z takim kotem jak Jacare ale jak przegra to tak jak mówicie. Leci na ostatni koniec kolejki a to ryzykowne zestawienie. Mam nadzieje , że Janek nie da się obalić i ogarnie to w stójce…
O kurwa…..piękne zestawienie.Szczerze Panowie…ktoś wierzył, że Danka zestawi Janka z Koko? Nie było na to żadnych szans. Janka wartość marketingowa jest śladowa. Teraz jak sami wiecie nie liczy się charakter sportowy tylko gadanina i folołersi (czy jak tam się to do ch…zwie)
A nie mówiłem? To było pewne, że Jon nie nazwałby walki z Janem "wielką". Swoją drogą ciekawe z kim będzie walczył, nie chce mi się wierzyć w DC ani Miocica.Z Błachowiczem sytuacja jest identyczna jak ta z Krylovem. Kompletnie nic do zyskania a do stracenia wszystko.
Trochę Janka wrzucili pod pociąg, nic tym zwycięstwem nie ugra, bo każdy będzie gadał że rozwalił kolejnego starego "średniego". Jacare dodatkowo pewnie będzie na jakimś soczku. Duże ryzyko, ale Janek powinien ogarnąć, dobrze że bierze takie głośne walki.Cytując klasyka "Janek puka do drzwi main eventu" i się dopukał w tym UFC XD
Jak go pokona to niech sobie zmieni przydomek na strikeforce champions killer
…też czarny
Kolejnemu dziadu się zbijać nie chce i kolejny, co jak mu Jan wykurwi, to do lekkiej spadnie, jak pół roku przez słomkę będzie wpierdalał.