Adesanya

Israel Adesanya skomentował swoją relację z Dricusem Du Plessisem po zakopaniu topora wojennego i rozstrzygnięciu konfliktu w oktagonie na UFC 305. Jak wspomniał, nie zależy mu na natychmiastowym rewanżu.

W walce wieczoru gali UFC 305 Dricus Du Plessis po raz pierwszy obronił swój mistrzowski tytuł w wadze średniej, kiedy poddał dawnego dominatora dywizji, Israela Adesanyę, duszeniem zza pleców w rundzie czwartej. Adesanya przegrał przez poddanie po raz pierwszy w swojej karierze.

Przed walką Du Plessisa i Adesanyi obaj panowie toczyli personalny konflikt – sprzeczali się, kto jest tym prawdziwym mistrzem UFC z Afryki. Po rozstrzygnięciu pojedynku okazali sobie jednak szacunek, co Adesanya skomentował obszerniej na konferencji prasowej po UFC 305:

Nie jestem jakoś bardzo zdesperowany, żeby się na nim odegrać. Okazał mi sporo szacunku po walce i ja okazałem jemu. Już wcześniej wiedziałem, że był moim fanem. Wiedziałem, że był moim fanem. Ale tak, teraz ja też jestem fanem jego. Obaj mamy spore osiągnięcia.

Kiedy pojawię się w RPA, odwiedzę go. Powiedziałem mu: „Cóż, możemy się kolegować. Ale jeśli będziemy musieli walczyć znowu, to cię zabiję”. On na to: „To ja cię zabiję”. Jest między nami szacunek.

Dricus jest afrykańskim mistrzem. Ale Trzej Królowie z Afryki zawsze będą górą. Ta nasza era jako mistrzów utorowała drogę dla niego i innych. On na pewno będzie inspiracją dla kolejnego pokolenia zawodników z Afryki. Więc gratulacje dla niego za dzisiaj – do następnego!

35-letni Israel Adesanya po raz pierwszy w karierze zanotował drugą porażkę z rzędu – jednak, jak zapowiedział już parokrotnie, nie zamierza kończyć kariery, bo czeka na niego jeszcze wiele ekscytujących przygód w oktagonie. Rekord „The Last Stylebendera” wynosi teraz 24-4.

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

15 komentarzy (poniżej pierwsze 30)

...wczytuję komentarze...

Avatar of 5jointow
5jointow

EFC Africa
Heavyweight

3,006 komentarzy 14,055 polubień

Ale Trzej Królowie z Afryki zawsze będą górą.

Ja pierdole :ożeszty:

Odpowiedz 27 polubień

Avatar of Starvin' Marvin
Starvin' Marvin

Legacy FC
Flyweight

1,820 komentarzy 10,755 polubień

Ta nasza era jako mistrzów utorowała drogę dla niego i innych

Pierniczy o tym przy każdym wywiadzie ale nigdy nie wytłumaczył w jaki sposób to że trzech losowych murzynów z trzech różnych kontynentów miało się jakkolwiek przyczynić do "utorowania drogi" afrykanskim zawodnikom. To wcześniej mieli zakaz uprawiania MMA?

Odpowiedz 16 polubień

Avatar of Leniwiec
Leniwiec

Bellator
Bantamweight

3,964 komentarzy 9,572 polubień

Jest tylko jeden prawdziwy Afrykaniec i jest nim Polak :mamed:

Odpowiedz 13 polubień

Avatar of Risky
Risky

UFC
Middleweight

12,853 komentarzy 47,950 polubień

Łaskawca. Namascił go na afrykańskiego mistrza a mógł skazać na śmierć albo coś jeszcze gorszego.

Odpowiedz 11 polubień

Avatar of mat3e
mat3e

Jungle Fight
Welterweight

300 komentarzy 669 polubień

Pierniczy o tym przy każdym wywiadzie ale nigdy nie wytłumaczył w jaki sposób to że trzech losowych murzynów z trzech różnych kontynentów miało się jakkolwiek przyczynić do "utorowania drogi" afrykanskim zawodnikom. To wcześniej mieli zakaz uprawiania MMA?

Tym bardziej, że Dricus debiutował 25 lipca 2013 na gali w RPA i stoczył tam 13 z 24 walk, a Franek zaczął 4 miesiące później - 30 listopada. Adesanya miał jakieś epizody (2009 amatorsko, 2012 i 2013 po jednej walce), ale na poważnie zaczął startować dopiero w 2015 r patrząc po Sherdogu.

Odpowiedz 7 polubień

Avatar of kovalek2
kovalek2

WSOF
Lightweight

3,209 komentarzy 8,441 polubień

albo coś jeszcze gorszego.

Mógł go zjeść albo wyruchać

Odpowiedz polub

Avatar of blazini
blazini

UFC
Featherweight

8,458 komentarzy 32,504 polubień

Mógł go zjeść albo wyruchać

Seks akurat był.

Odpowiedz 1 Like

Avatar of Raven
Raven

PRIDE FC
Heavyweight

7,208 komentarzy 29,629 polubień

Czyli to już koniec tej elektryzującej, afrykańskiej telenoweli rodem z WWE?:childcry:

Odpowiedz 1 Like

Avatar of Roshi
Roshi

Roshi

38,050 komentarzy 130,605 polubień

Trzej Królowie z Afryki zawsze będą górą

:gdzie:

Odpowiedz 9 polubień

Avatar of GigaKozak33
GigaKozak33

Bellator
Middleweight

4,557 komentarzy 9,471 polubień

Dricus nowym królem Wakandy :antonio:

Odpowiedz 1 Like

Avatar of Miskatonic
Miskatonic

Vale Tudo
Championship

25,472 komentarzy 132,201 polubień

Dricus jest afrykańskim mistrzem. Ale (...)

Jak się przesłucha to słychać, że tam nie było kropki, a po słowie "ale" prawie wymksnęło mu się "he's white"...

:redford:

Odpowiedz 4 polubień

Avatar of szplin
szplin

Vale Tudo
Open

21,011 komentarzy 150,497 polubień

:gdzie:

ten po prawej wygląda jakby sam Bil Cosby go uczył jakie tabletki rozpuszczać w drinku

Odpowiedz 7 polubień

Avatar of Risky
Risky

UFC
Middleweight

12,853 komentarzy 47,950 polubień

:gdzie:

Trzy lata temu to było moje największe marzenie odnośnie wakandy. Nie myślałem że kiedyś się spełni.

Odpowiedz 5 polubień

Avatar of dawid91
dawid91

Maximum FC
Heavyweight

1,744 komentarzy 5,990 polubień

Pierniczy o tym przy każdym wywiadzie ale nigdy nie wytłumaczył w jaki sposób to że trzech losowych murzynów z trzech różnych kontynentów miało się jakkolwiek przyczynić do "utorowania drogi" afrykanskim zawodnikom. To wcześniej mieli zakaz uprawiania MMA?

Ja uważam że ziarno prawdy w tym pierdoleniu może być. MMA staje się w Afryce coraz bardziej popularne, a to może spowodować że ufc wkoncu tam zacznie organizować galę. Wtedy będą potrzebować lokalnych reprezentantów różnych plemion, co ułatwi drogę do ufc wielu zawodnikom. Pamiętam czasy jak kiedyś Polakom ciężko było dostać się do ufc, a jak planowali wejść na polski rynek to nagle brali kogo popadnie w tym jakieś Badurek i wielu innych.

Odpowiedz polub

click to expand...
Avatar of jut
jut

Bellator
Welterweight

4,332 komentarzy 24,908 polubień

Ale Trzej Królowie z Afryki zawsze będą górą.

Ja pierdole :ożeszty:

Odpowiedz 1 Like