Ian Garry za wszelką cenę szuka oponenta na firmowaną przez Conora McGregora galę UFC 303 – nie będzie nim Colby Covington, jak oficjalnie potwierdził już Irlandczyk.
Wygląda na to, że po wszystkich medialnych scysjach pomiędzy Colbym Covingtonem a Ianem Garrym nie zobaczymy rozwiązania tego konfliktu – według Garry’ego, Covington wciąż leczy kontuzję stopy i będzie gotowy najwcześniej we wrześniu.
W rozmowie z talkSPORT MMA, irlandzki półśredni potwierdził, że wciąż jest zdeterminowany, aby wystąpić na gali UFC 303: Conor McGregor vs Michael Chandler:
Dla mnie występ na UFC 303 jest koniecznością. Mamy potencjał, aby napisać tam kawał irlandzkiej historii. Zabiegałem o to, żeby moja walka z Colbym była drugą walką wieczoru, abyśmy razem z Conorem mieli drugą walkę wieczoru i główną walkę wieczoru, ale Colby uciekł, wypadł z rozmów. Dostałem kilka innych nazwisk – oni też uciekają. Wszyscy mają jakąś wymówkę. […] Mam dość tych zagrywek z rankingami.
Znajduję się w sytuacji, w której wszyscy ponad mną w rankingu mają kontuzję, a Leon [Edwards] i Belal [Muhammad] są zestawieni ze sobą. Nie jestem zainteresowany walką z kimś poniżej mnie, ale w obecnej sytuacji mógłbym tylko czekać, a czekanie to ostatnie, czego chcę. Chcę być aktywny. Każdy, kto jest chętny stanąć ze mną w oktagonie 29 czerwca, może przyjść po swój łomot.
Garry przyznał także, że przystał na potencjalną walkę z Michaelem „Venomem” Pagem, którego wcześniej odrzucił z powodu niższej pozycji w rankingu:
Mogę dostać walkę jedynie z kimś niżej w rankingu, ale przez to pokażę, że jestem chętny na walkę z każdym. Zgodziłem się na walkę z [„Venomem” Pagem]. On i jego trenerzy jeszcze się zastanawiają, bo jest w tej chwili trochę ciężki. Może zbyt ciężki, żeby zrobić wagę w przeciągu siedmiu tygodni, ale ja powiedziałem – tak.
Przebrnąłem przez jakieś osiem lub dziewięć nazwisk i wszyscy odpowiadają: „Nie, nie chcę tej walki, nie jestem zainteresowany”. Zaoferowali mi Colby’ego, zgodziłem się na „MVP” [Michaela Page’a], zgodziłem się na Seana Brady’ego, zgodziłem się na tego Uzbeka [Nursultona Ruziboeva], gdyby ostatnio wygrał, zgodziłem się na Joaquina Buckleya.
Niepokonany Ian Garry (14-0 MMA) ostatnio w oktagonie występował w lutym na gali UFC 298. Niejednogłośną decyzją sędziowską wygrał wtedy z Geoffem Nealem. W karierze siedem razy wygrywał przez nokaut, w tym są trzy nokauty w UFC.
12 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
Jungle Fight Light Heavyweight
EFC Africa Heavyweight
Roshi
Legacy FC Flyweight
WSOF Light Heavyweight
KSW Featherweight
PRIDE FC Heavyweight
UFC Middleweight
Vale Tudo Open
UFC Middleweight
UFC Bantamweight
BAMMA Featherweight
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/73879/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>