Artur Kubiak zaprezentował się z bardzo dobrej strony w walce ćwierćfinałowej na gali GROMDA 15, która odbyła się 1 grudnia. „Bicek” trzykrotnie posyłał Rafała Stasiaka na deski, ostatecznie wygrywając w pierwszych sekundach drugiej rundy.
Rafał Stasiak bez zastanowienia i bez gardy ruszył do przodu z mocnymi ciosami. Artur Kubiak schował się za szczelną gardą i starał się przetrwać serię uderzeń ze strony rywala. Bardzo mocny sierp na głowę spadł na głowę „Taty”, który osunął się na matę i był liczony po raz pierwszy, jednak zdołał wrócić do starcia. Sporo chaosu po powrocie do wymian – „BICEK” doznał kontuzji nogi, która była widoczna i mu przeszkadzała. Obaj wymieniali uderzenia bez żadnej kalkulacji, Kubiak znów trafił w pewnym momencie obszernym prawym sierpem, po którym Stasiak znów padł na matę i był liczony po raz drugi.
Trafił lewym prostym na początku drugiej rundy Artur Kubiak i Rafał Stasiak był liczony po raz trzeci w tym pojedynku. „Tata” nie był w stanie kontynuować walki i zasygnalizował sędziemu, że ma dość i nie podniósł się podczas liczenia.
Czym jest GROMDA?
GROMDA jest największą polską organizacją zrzeszającą zawodników, którzy rywalizują w małym ringu na gołe pięści. Na każdej gali oglądamy zacięty turniej pomiędzy ośmioma Gromadziarzami oraz kilka superwalk. Zazwyczaj są to 3-4 dodatkowe pojedynki, które zapełniają kartę i sprawiają, że możemy dłużej cieszyć się wydarzeniem. Zawodnicy rywalizują do końca, jeżeli nie rozstrzygną swojego starcia w 4 rundach po 2 minuty. Mały ring bokserski 4 na 4 metry nie pozwala na ucieczki, a brak limitu wagowego gwarantuje ciężkie nokauty.
No replies yet
...wczytuję komentarze...
Moderator
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/70884/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>